20 osób, które poznały smak nagłego rozczarowania

Dżinsy, które są tak małe, że nie da się ich przeciągnąć przez uda; soczysta przekąska, która wbrew obietnicy nie ma żadnego nadzienia; dekoracja do salonu nadająca się tylko do mieszkania dla mrówek — czasami to, czego się spodziewamy, nie jest ani trochę zgodne z tym, co dostajemy. Wiele osób przekonało się o tym na własnej skórze.

Ekipa Jasnej Strony zebrała najbardziej nieoczekiwane, a zarazem zabawne sytuacje, w których doświadczenie zakupowe okazało się znacznie odbiegać od oczekiwań.

1. „Mieliśmy trochę makaronu w groszku. Miało być na odwrót”

2. „Co to ma być? Basen dla mrówek?”

3. „Nawet Photoshop nie będzie w stanie naprawić tego zakupu”

4. „Wygląda raczej jak skorupka i powietrze”

5. „Jak poduszka wyglądała na stronie internetowej vs jak wygląda na posłaniu mojego 4-kilogramowego psa”

6. „Być może pokazano rzeczywisty rozmiar, ale w takim razie to krzesło musiało być naprawdę małe”

7. „Nie miałem wielkich oczekiwań, ale tym razem przesadzili”

8. „Powinieneś był zamówić również tę malutką kanapę, żeby wszystko dobrze pasowało”

9. „Przysięgam, że jeszcze nigdy nie było z nimi aż tak źle”

10. „Kupiłem tę torbę dla mojego psa, który waży 7 kg. Było napisane, że można w niej przenosić zwierzęta o wadze do 9 kg”

11. „Nie warto kupować tej grubej foki”

12. „Może kiedyś urosną”

13. „Kupiłem to, żeby się rozweselić...”

14. „Zamówiłam te dżinsy online. Dotarły dzisiaj i wyglądają właśnie tak...”

15. „Chciałam mieć ogródek z miejscem na ognisko”

16. „Zamówiłam to jako »konewkę ogrodową«”

17. „Zamówiłem małe frytki, ale tego się nie spodziewałem...”

18. „Moje płatki to jedno wielkie rozczarowanie”

19. „Naciąganie ludzi na ciastka nie jest zbyt miłe”

20. „Wiem, że mam dużego kota i dlatego zamówiłem największy rozmiar”

Czy wy też przeżyliście sytuacje, w których oczekiwania boleśnie zderzyły się z rzeczywistością?