20 osób, które sprawiają, że świat jest lepszym miejscem

Świat jest pełen ludzi, którzy troszczą się o innych. Zauważają każdy drobiazg: przypadkowo upuszczone klucze, nieskoszone trawniki czy skrzypiący kosz na śmieci. Potrafią bezbłędnie zorientować się, że ktoś potrzebuje pomocy, i chętnie jej udzielają.

„Moja przyjaciółka, która jest bibliotekarką, przebiera się za Elsę, aby godzina czytania dzieciom wydawała im się magiczna”.

„W ramach podziękowania zrobiłam dla kilku osób tiramisu. Rozdając je, mówiłam wszystkim, że jedna z 10 porcji ma w środku wisienkę koktajlową. Ten, komu się trafi, jest szczęściarzem”.

„Oczywiście dodaję wisienkę do każdej porcji”.

„Nie potrzebuję rasowego psa. Te ze schronisk są najsłodsze”.

„Stado moich kur odrzuciło i prawie zadziobało tego małego kurczaczka. Ale moja córka postanowiła się nim zaopiekować”.

„Cztery lata temu grałem na gitarze na targu i dostałem napiwek w postaci ziemniaków, dżemu i batonów orzechowych. Wspomnienia z tamtego występu ogrzewają mnie, gdy czuję się samotny”.

„Baristka w Starbucks właśnie przyniosła mi drugą kawę. Nie podobał jej się wzorek na pierwszej, więc zrobiła nową. Prawie się popłakałam”.

„Moja sąsiadka jest pielęgniarką i z powodu jej napiętego grafiku rzadko rozmawiamy. Wczoraj kosiłem swój trawnik i przy okazji skosiłem też ten należący do niej. A dziś rano zobaczyłem to”.

„Dziękuję”

„Czy kupiłem babci i jej starszemu corgi mały traktorek, aby mogła nadal pracować w swoim gospodarstwie? Jasne, że tak!”

„Barista zauważył, że mam torebkę z motywem Hogwartu i zrobił mi magiczną kawę”.

„Mój dziadek, który kiedyś był strażakiem, nie mógł świętować swoich urodzin z rodziną. Zaprosiliśmy więc do jego domu ekipę strażacką z wozem, a chłopcy włączyli nawet syreny”.

„Ludzie specjalnie dosadzali drzewa, aby każdej jesieni zobaczyć taki obrazek”.

„Szkoła utworzyła klub, którego członkowie zostawiają darmowe artykuły papiernicze i higieniczne dla wszystkich dzieci, które ich potrzebują”.

„Mój syn ma autyzm i bardzo chce mieć szczeniaka. Powiedziałem mu, jak ważne jest dbanie o psa. A dziś widziałem, jak zapina pasy swojemu buldogowi”.

„Pewna kobieta dała mi 1000 dolarów napiwku. Jestem jej dozgonnie wdzięczny”.

„Napiwek: 1000 $. Razem: 1 064,41 $. Powodzenia!”

„Z okazji rocznicy moich sąsiadów postanowiłam upiec im babeczki”.

„Kiedy zbierałem się z pracy do domu, dostałem telefon od szefowej. Zgubiła klucze od mieszkania i prosiła mnie, żebym sprawdził przystanek autobusowy. Przeszukałem okolice przystanku, zaspy wokół, chodnik. Bez skutku”.

„Obok przystanku stał kiosk. Zapytałem sprzedawczynię, a ona podała mi zagubione klucze. Dzięki życzliwym ludziom życie jest lepsze”.

„Były szef usłyszał pisk z kosza na śmieci, znalazł takie cudo i przyniósł je do biura. Wkrótce zabrał kociaka do swojego mieszkania. Teraz ma biało-rudego rozrabiakę”.

Czy zdarzyło wam się wykonać gest życzliwości w stosunku do obcych ludzi? A może jakiś serdeczny uczynek podniósł dziś na duchu was lub waszych bliskich?