Chociaż biżuteria vintage czasami wymaga naprawy i odnowienia, może być piękna sama w sobie. Ale gusta bywają różne... Dlatego niektórzy śmiałkowie podjęli się tchnięcia nowego życia w stary pierścionek babci lub naszyjnik mamy. Czasami dodanie drobnego elementu sprawia, że zyskujemy coś niesamowitego. Niektórzy jednak całkowicie odmienili stary wzór.
„Zmodyfikowany pierścionek babci”
- Sama modyfikacja jest świetna. Babcia miała niepowtarzalny gust. Jednak pierścionek zupełnie się zmienił. © ariesinflavortown / Reddit
- Pierścionek był wyjątkowy, ale nie trafił w mój gust — nigdy bym go nie nosiła. Zmieniono go w coś pięknego, klasycznego i znacznie bardziej pasującego do mojego stylu — to wspaniałe. © ZipCity262 / Reddit
- Przynajmniej będziesz go nosić, bo ci się podoba. Nie będzie zbierał kurzu. © Appropriate-Group738 / Reddit
„Zrobiłam zegarek z zabytkowego medalionu. To było nieco pracochłonne, ale bardzo mi się podoba”.
„To wisiorek, który zrobiła dla mnie moja babcia. Wykorzystała w nim swoją obrączkę”.
„Babcia przekazała mi swój diamentowy zegarek. Postanowiłam zrobić z niego bransoletkę. A z innej bransoletki zrobiłam zapinkę”.
„Pierścionek prababci idealnie do mnie pasuje. Wymieniłam tylko opal na mój kamień urodzeniowy — granat”.
„W latach 70. moja rozwiedziona babcia przeprojektowała swój pierścionek zaręczynowy: dodała 2 rubiny i ozdoby. Teraz jest mój i też go zmodyfikowałam”.
- Moja babcia jest teraz w hospicjum. Rubiny to kamienie urodzeniowe mojej mamy i ciotki. To także kamień urodzeniowy mojej siostry, więc dodałam trzeci. Nasza piątka, wraz z babcią, zawsze trzymała się razem. Teraz pierścionek idealnie to odzwierciedla. © uptoyounancydrew / Reddit
- Nie mogę powstrzymać łez, jest taki piękny. © jaxgizzyk / Reddit
- Kiedy zobaczyłam ten niezwykły pierścionek, pomyślałąm: „Nie zmieniaj nic...”. Ale twoja modyfikacja jest doskonała. © Kristin2349 / Reddit
„Mam zabytkowy pierścionek. Długo wahałam się, czy go modyfikować. W końcu podjęłam decyzję. Dałam go mężowi i powiedziałam, żeby mnie zaskoczył. Oto rezultat”.
„Mój pierścionek zaręczynowy leżał w szufladzie przez 13 lat. Przeprojektowałam go i teraz nawet moja córka nazywa go eleganckim”.
„Ulepszyłam swój pierścionek zaręczynowy po 10 latach małżeństwa”.
„To pierścionek, który dostałam od prababci, która już nie żyje. Zrobiłam z niego wisiorki dla siebie, mojej siostry i mojej mamy. Ten swój mam zawsze przy sobie”.
„Tarcze starych zegarków zamienione w naszyjniki! Wszystkie miały trafić na śmietnik. Na szczęście mogłam im dać nowe życie”.
„Mój mąż od dawna chciał przerobić moją obrączkę. Wczoraj, w 25. rocznicę naszego ślubu, w końcu odebraliśmy ją od jubilera”.
„Niedawno się rozwiodłam i żeby to uczcić, przeprojektowałam swoją obrączkę. Teraz jest symbolem mojej siły”.
„Z okazji 40. rocznicy ślubu postanowiłam odnowić swój pierścionek zaręczynowy. Dodałam do niego stary diament, który dostałam od rodziców”.
„Z okazji 20. rocznicy naszego ślubu mój mąż przeprojektował pierścionek i powiedział: «Za to, że znosisz od lat moje wybryki». Jestem wniebowzięta”.
„Od jakiegoś czasu chciałam odnowić biżuterię ślubną. Po paru miesiącach pracy z projektantem pierścionek i obrączka są gotowe!”
„Kupiłam pierścionek w sklepie z używanymi rzeczami. Bardzo się zdziwiłam, kiedy okazało się, że to 18-karatowe złoto z diamentami. Zmieniłam jego rozmiar i naprawiłam go u jubilera”.
„Ten pierścionek to pamiątka rodzinna. Babcia nosiła go przez całe życie. Zleciłam przerobienie go i zmianę rozmiaru. Dostałam go z powrotem w 17. rocznicę ślubu od męża”.
„Pobraliśmy się 15 lat temu. Byliśmy studentami i nie chcieliśmy się zadłużać, więc kupiliśmy niedrogi pierścionek zaręczynowy. Teraz go ulepszyliśmy”.
„Mąż powiedział, że po 15 latach małżeństwa najwyższa pora, żeby odnowić obrączkę. Nie patrzcie na moje stare dłonie”.