Zazwyczaj projektanci tworzą fajne rzeczy, które ułatwiają nam życie albo po prostu służą do dekoracji. Ale czasami zdarza im się przegapić jakiś szczegół i w efekcie otrzymujemy coś, co nie jest zbyt satysfakcjonujące.
„Kupiłam męskie dżinsy. Porównałam rozmiar kieszeni w dżinsach męskich w porównaniu z kieszeniami w dżinsach damskich”.
Zobaczcie numerację przycisków na tym pilocie.
„Restauracja przykleiła swoje logo na menu, więc nie można nic przeczytać”.
„Producent po prostu odwrócił kieszeń na dziecięcej koszulce, żeby zrobić z niej spadochron”.
„Nie mam pojęcia, co tu jest napisane”.
„Ciekawe, czym powinna przyjechać osoba niepełnosprawna, żeby tu zaparkować?”
„Studenci skarżyli się, że w toaletach nie można było zachować prywatności. Teraz zainstalowano tam szklane drzwi jako rozwiązanie tego problemu”.
„Kod kreskowy znajduje się bezpośrednio na zagięciu opakowania, więc jego zeskanowanie jest prawie niemożliwe”.
„Do licha, po prostu połączcie wszystko rurami”.
„Pokój w moim hotelu ma takie schody”.
„Myślę, że to neguje podstawowy cel stanika sportowego”.
Skrzynka pocztowa czy kosz?
„Zdjęcie na opakowaniu nie ma nic wspólnego z produktem”.
Świeczki w plastikowych kubkach. Bardzo sprytne.
„Ławka jest tak wygodna, jak można to sobie wyobrazić”.
„Zegar na dworcu głównym w Wiedniu pokazuje prawidłowo czas tylko wtedy, gdy patrzy się na niego z zewnątrz budynku. Jest 09:10”.
„4 fotele kinowe z 3 uchwytami na kubki”
Bardzo praktyczne: można myć ręce, nie wstając z toalety.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że praca projektanta jest niezbyt skomplikowana, ale pomysły z z tego artykułu udowadniają, że wcale tak nie jest. Trzeba się nieźle nagłówkować, aby uniknąć takich wpadek.