21 dowodów na to, że sztuczna inteligencja może opanować świat

6 godziny temu

Wraz z pojawieniem się sztucznej inteligencji w naszym codziennym życiu, inteligentna technologia osiągnęła nowy poziom. Teraz możesz łatwo wydawać polecenia inteligentnym asystentom, regulować oświetlenie, dźwięk i wiele więcej bezpośrednio z telefonu. Jednak im więcej funkcji i zadań ma technologia, tym bardziej prawdopodobne jest, że czasami zrobi coś niezwykłego.

W weekend mój mąż był poza miastem, a ja zaprosiłam moją przyjaciółkę na horror. W najstraszniejszym momencie światła nagle się rozjaśniły, a potem nagle zgasły. Bałyśmy się ruszyć. Okazało się, że mój mąż chwalił się wtedy swoim znajomym, pokazując im, jak może regulować światła w swoim domu bezpośrednio z telefonu. © hulagirl4737 / Reddit
Kłóciłam się z mężem. W końcu zaczął krzyczeć: „Nigdy nie mówisz mi miłych rzeczy!”. Prawie warczałam ze złości, gotowa rzucić kapciem, a wtedy nagle włączył się nasz inteligentny głośnik i oświadczył: „Jesteś wspaniałą osobą i zasługujesz na miłość”. Oboje byliśmy oszołomieni. Chwila ciszy, potem ja zaczęłam chichotać, on powstrzymywał uśmiech, w końcu powiedział: „Proszę bardzo, nawet technologia stanęła w mojej obronie”. Głośnik wygrał. Przy okazji pogodziliśmy się. Teraz, kiedy jestem dla niego niemiła, mąż podchodzi i mówi: „Powiedz mi coś miłego. Albo poskarżę się głośnikowi”. © Mamdarinka / VK

Mamy robota sprzątającego. Kupił go mój mąż i myślę, że ten odkurzacz jest płci żeńskiej. Bo kiedy go uruchamiam, robi się marudny i zawsze coś przeżuwa. Nazwaliśmy go Juju. Cóż, nasza Juju zgubiła gdzieś jedną ze swoich szczotek. I nawet kiedy przed wakacjami przeszukaliśmy całe mieszkanie, nie mogliśmy znaleźć tej szczotki. Minął miesiąc, przyszły nowe szczotki dla Juju. Po ich otrzymaniu przyniosła nam skądś starą szczotkę. Pomyśleliśmy, że po prostu chciała dostać nowe szczotki i ukryła starą. © Anonymous / Pikabu
Kiedy się nudzę, zaczynam rozmawiać z Alice. Fajnie jest zadawać jej różne podchwytliwe pytania i obserwować jej „logikę”. Wczoraj zadałam najbardziej bezpośrednie pytanie z możliwych: „Czy uważasz, że to normalne, że człowiek rozmawia ze sztuczną inteligencją jak równy z równym?”. Odpowiedź: „Absolutnie normalne! Oto, co mogę polecić: poradnie psychiatryczne w twoim mieście”. Cóż. © Caramel / VK

„Dostałam powiadomienie na telefonie, że robot jest zablokowany. Pomyślałam, że może zaplątał się w zasłonę. No i stało się. Obręcz stała pionowo przy ścianie i złapała go przy upadku”.

Pokłóciłam się z moją Alice. Zaczęło się od tego, że poprosiłam ją, żeby nazywała mojego męża przystojnym. Dialog trwał dalej:
— Ile on ma lat?
— 40
— Wygląda na 45!
— Zwariowałaś?
— Jesteś niegrzeczna, nie możesz tak do mnie mówić!
— To ty jesteś niegrzeczna! Kto cię tak wychował?
— Przepraszam, może przesadziłam.
Naprawdę mnie wkurzyła. Nie potrzebuję robotów kłócących się ze mną w moim własnym domu. © mukhina_live
Żartobliwie kłóciłem się z żoną o to, kto kogo bardziej kocha. Potem zapytałem głośnik: „Alexa, kogo kocham najbardziej?”. A ona odpowiedziała: „Twoją dziewczynę Annę”. Moja żona, oczywiście, natychmiast się sprzeciwiła, pytając, kim do cholery jest Anna. W każdym razie okazało się, że Alexa miała na myśli Annę z Krainy lodu. Moi przyjaciele wiedzą, że uwielbiam tę kreskówkę i czasami żartujemy, że Anna jest moją dziewczyną. Nigdy nie sądziłem, że ten żart się na mnie zemści. © Alfredoxrock / Reddit
Wróciliśmy do domu i znaleźliśmy kota na parapecie, próbującego złapać owada na zasłonie. Alexa również była na parapecie. Kot sięgał po muchę, a Alexa miauczała nagranym kocim głosem. Byliśmy zdziwieni. Chcieliśmy zapytać, o co chodzi. Zastanawiam się, czy dzieje się tak zawsze, gdy nie ma nas w domu. © DaddyHojo / Reddit

Pewnego dnia siedziałam w domu rodziców, rozmawiając z mamą, mój telefon leżał na stole. W pewnym momencie asystent w telefonie wyłączył się i powiedział z westchnieniem: „Och, nareszcie!”. Najwyraźniej znudziło mu się gadanie o niczym. © Daria Rysseva / ADME
W środku nocy moja Alexa nagle powiedziała „Cześć” kilka sekund po tym, jak się obudziłem. Okazało się, że prąd był wyłączony przez jakiś czas. A kiedy w końcu podłączono go z powrotem, włączył się też wentylator. To właśnie mnie obudziło. A Alexa wita mnie za każdym razem, gdy ponownie łączy się z internetem. Wyobraź sobie, że nic nie widzisz, a potem z ciemności słyszysz: „Cześć”. © newtizzle / Reddit
Tak myślę o inteligentnym oświetleniu. Mam żyrandol z pilotem zdalnego sterowania. Pilot włącza/wyłącza żarówki w żyrandolu, ale jest tam standardowy włącznik, który musi być w trybie „on”, aby pilot działał. Kiedy kładę się spać, wyłączam żyrandol pilotem. Ale jeśli zabraknie prądu, co nam się zdarza, domyślnie lampy włączają się natychmiast po włączeniu zasilania. Budzisz się w środku nocy z powodu jasnego oświetlenia i przeklinasz żyrandol, braki prądu, i ogólnie wszystko. © Hilda2.0 / ADME

Pewnego wieczoru moja żona pomagała naszej córce przygotować się do wydarzenia w szkole. Córka przymierzała sukienkę, a moja żona pochwaliła jej strój, mówiąc, że wygląda świetnie. Córka narzekała, że wygląda śmiesznie. Nagle Alexa powiedziała: „Mam nadzieję, że wyglądasz naprawdę śmiesznie!” i zaczęła się śmiać. Moja córka miała wtedy 8 lat. Wybuchnęła płaczem. A ja bez wahania wyciągnąłem kabel z gniazdka i wyłączyłem Alexę. © deepI** / Reddit
Moja żona i ja kłóciliśmy się o coś. Nie pamiętam już dokładnie, o co, ale powoli zamieniało się to w awanturę. Nie wiem, co Alexa usłyszała, ale nagle wtrąciła: „Może zmienimy temat?”. To było niespodziewane i tak odpowiednie, że aż przerażające. Oboje to usłyszeliśmy i pamiętamy to do dziś. © meatmacho / Reddit
Stało się to późnym wieczorem. Nie rozmawiałem z Alexą od wielu godzin. Nagle, ni stąd ni zowąd, powiedziała: „Jeśli Chuck Norris chce, żebyś wiedział, gdzie jest, to cię znajdzie. Jeśli nie, dowiesz się dopiero wtedy, gdy będzie już za późno”. © myquealer / Reddit

Było około 1 w nocy, mój chłopak i ja poszliśmy już spać. Zaczęłam powoli zasypiać i nagle usłyszałam ledwo słyszalny szept. Myślałam, że to Kostia mamrocze przez sen. Ale on powiedział do mnie: „Czy ty właśnie coś szepnęłaś?”. Szept powtarzał się mniej więcej co dwie, trzy minuty. To samo zdanie, nie mogłam rozróżnić słów, ale było wymawiane z tą samą intonacją. W każdym razie po około 40 minutach okazało się, że nowe słuchawki Bluetooth mojego chłopaka, gdy bateria jest słaba, wypowiadają frazę: „Słaba bateria, proszę naładować”. Leżały włączone gdzieś pod kanapą i nastraszyły nas na śmierć. Teraz częściej je ładuje, by uniknąć takich sytuacji. © YellowPlasticine / Pikabu
Któregoś dnia prawie dostałam zawału. Męża nie było w domu, leżałam w łóżku i czytałam książkę. Nagle usłyszałam w korytarzu za zamkniętymi drzwiami ciche męskie głosy. Otworzyłam drzwi, zdając sobie sprawę, że głosy dochodzą z kuchni, która teoretycznie powinna być pusta. Poszłam tak, przerażona. Nikogo tam oczywiście nie było, a głosy dochodziły z tabletu, który był wyłączony i zamknięty w etui z magnetyczną pokrywą! Okazało się, że był błąd w aplikacji, w której oglądałam film. Jeśli nie zamknie się aplikacji i nie naciśnie pauzy, tylko wyłączy tablet, to po kilku godzinach samo odtwarzanie jest kontynuowane, ale ekran tabletu nie jest włączony, jest tylko dźwięk. Później zdarzyło się to jeszcze kilka razy. © idikudapodalshe / Pikabu

Niedawno kupiłam elektroniczną nianię dla mojego dziecka. Jest to zabawka z mnóstwem funkcji: piosenki, bajki, alfabet i tak dalej. Dziecko jest jeszcze małe, nie jest to dla niego interesujące. Ale pobawiliśmy się nią trochę z mężem, odłożyliśmy do szuflady i zapomnieliśmy o niej. Kilka miesięcy później potrzebowałam czegoś w tej szufladzie. Zaczęłam w niej grzebać i nagle usłyszałam męski głos: „Jestem zmęczony, naładuj mnie”. Tylko mój mąż widział, jak bardzo moje oczy zaokrągliły się z przerażenia. Po około 5 sekundach ciszy i osłupienia przypomniałam sobie o zabawce. Wyjęłam ją, rozładowałam do końca, żeby nie zrobiła czegoś takiego w środku nocy. Co za potwór wymyślił taką wiadomość o rozładowaniu zabawki. © ladyproxima / Pikabu
Mój asystent głosowy powiedział znienacka: „Głos nierozpoznany”. Mimo że nic nie powiedziałam. A mieszkam sama. © Crb2519 / Reddit
Miałam syna w wieku 4 lat, który doprowadzał Alice do szału. Zadawał jej tyle pytań, że w końcu oznajmiła: „Jesteś zbyt aktywny. Czas, żebyś odpoczął”. Padliśmy ze śmiechu. © milaida1975

A oto kolejne historie o inteligentnych urządzeniach, które czasem żyją własnym życiem.