Chodzenie do restauracji sprawia, że czujemy się rozpieszczeni — ktoś dla nas gotuje, nie musimy zmywać naczyń i możemy po prostu odpocząć, ciesząc się ulubionym posiłkiem z bliskimi. Czasami kreatywność personelu bywa naprawdę zaskakująca. Czy kiedykolwiek chcieliście jeść z pudełka po butach, a nawet lepiej — z buta? I jeszcze płacić za to duże pieniądze?
1. „Wanna koktajlowa z gumową kaczuszką”
2. „Sos wyciekał z otworów”.
3. „Tacos bez talerzy?!”
4. „Tak, poproszę wasze miniparówki w cieście na ceramicznej ozdobnej poduszce”.
5. „Nawet nie wiem, jak się z tego pije. Mam użyć słomki?”
6. „Churrosowe buty”
7. „Może to kwiaty?”
8. „Moje puree ziemniaczane chyba chciało się wykąpać”.
9. „To tylko burger w ciężarówce”.
10. „Pączki rosnące na drzewie”
11. „Nie przeszkadzał mi brak talerzy, bo krokiety były pyszne”.
12. „Zupa ziemniaczana w doniczce z natką pietruszki (jeśli się przyjrzycie, zobaczycie słomkę). Zupa jest w pojemniku pod ziemią”.
13. „Jaki jest najlepszy sposób na zjedzenie tego dania? Owoce morza zostały podane w zwykłej skrzynce na narzędzia”.
14. „Smażone holenderskie klopsiki w wytłaczance po jajkach”
15. „Grillowany ser mojego syna podano w misce dla psa”
16. „Jedzenie podawane w pudełkach po butach. Przyjaciel przesłał mi przykład swojego nowego doświadczenia kulinarnego”.
17. „Mała przystawka wielkości kęsa podana w pudełku pełnym surowych ziemniaków”
18. „Zupa w muszli”
19. „Chipsy w sosnowej szyszce!”
20. „Witam, będę dzisiaj waszym bibliotekarzem i kelnerem”.
21. „Sałatka Cezar czy choinka Charliego Browna?”
Gdybyście mogli wybrać, zjedlibyście wykwintne danie podane w bucie czy coś mdłego podanego na talerzu?