25 zdjęć, w których tle dzieją się epickie sceny

Czy zauważyliście kiedyś, że zdjęcia zrobione przypadkowo są często prawdziwsze od tych wykonanych w studiu fotograficznym? Czasami udaje się uchwycić szczegóły, przez które ludzie zapominają, po co w ogóle robili te fotki. W niektórych przypadkach fotografia może wywołać wręcz niekontrolowany wybuch śmiechu.

Ekipa Jasnej Strony traktuje takie szczegóły bardzo poważnie. Po prostu wiemy, że najbardziej fascynujące sceny często rozgrywają na drugim planie. Sami się przekonajcie!

W potyczce między pięknem a śmiechem zwyciężył śmiech — cóż, przynajmniej na tym zdjęciu

Kiedy wasz brat wie lepiej, jak zwrócić na siebie uwagę

Kiedy chcecie przejść niezauważeni

Kiedy patrzycie na dziecko w kostiumie psa, a gdzieś obok smutny mały Batman też prosi o nieco uwagi

Czy zazdrość ma twarz? Zdecydowanie!

Prawdziwy książę nie może pozostać niezauważonym

Oddana przyjaciółka zawsze pomoże wam zrobić fantastyczne zdjęcie

Ten facet ma nerwy ze stali!

Ta żyrafa z pewnością nie skupia na sobie całej uwagi

Czy wy też chcecie dowiedzieć się, co mają na plecach?

Kiedy jest za mało miejsca na zrobienie selfie

Widać wyraźnie, kto dostaje mniej całusków

Tak właśnie wygląda cichy protest

Na tym zdjęciu najważniejsi są ci dwaj panowie, ale to blondynka z drugiego planu skupia na sobie całą uwagę!

Nagroda dla „Najlepszej Mamy Roku” wędruje w ręce tej pani

Poważne zdjęcie w pracy — a przynajmniej takie miało być

„Teraz konto mamy na Instagramie zaleją polubienia”

Możecie na nią patrzeć, ile tylko chcecie, ale Beetlejuice i tak zawsze będzie na pierwszym planie

A młodszy brat was obserwuje...

Każdy się uśmiecha, jak umie

Tam, gdzie wasz chłopak, tam i wy

A z tyłu pozuje sobie Kanye West...

Czy nie wydaje wam się, że ten kot próbuje naśladować księcia Harry’ego z poprzedniego zdjęcia?

Twarz chłopca idealnie oddaje jego stosunek do tradycyjnych bożonarodzeniowych życzeń

Kiedy uświadamiacie sobie, jak ciężkie jest życie

Bonus: kiedy najładniejsza dziewczyna trafia na pierwszy plan

A które z waszych zdjęć zostało „zmienione” przez mały szczegół? Podzielcie się nim w komentarzach!