15 dowodów na to, że codzienność składa się z małych triumfów i porażek

Myśląc o ochronie przed promieniami słonecznymi, zwykle skupiamy się na filtrach przeciwsłonecznych, ale odzież również odgrywa kluczową rolę. Pewne czynniki bezpośrednio wpływają na zdolność ubrań do blokowania promieni UV, więc właściwy wybór może zrobić różnicę. Zapraszamy do zapoznania się z kilkoma często popełnianymi błędami i sposobami na to, jak sprawić, by odzież była skutecznym sprzymierzeńcem w walce ze słońcem.
Powszechnie uważa się, że białe lub jasne ubrania są najlepszym rozwiązaniem w słoneczną pogodę, ponieważ „odbijają więcej ciepła”. Chociaż rzeczywiście możemy czuć się w nich bardziej komfortowo, niestety oferują bardzo niewielką ochronę przed promieniami UV.
Na przykład biała koszulka ma współczynnik UPF (współczynnik ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym) wynoszący zaledwie 7. Z kolei ciemne kolory, takie jak granatowy, czerwony lub czarny, lepiej pochłaniają promienie UV, zapobiegając ich dotarciu do skóry. Ciemniejsza odzież może więc zapewnić znacznie lepszą ochronę bez konieczności ciągłego stosowania kremów z filtrem.
Wiele osób zakłada, że każda tkanina stanowi wystarczającą barierę przed słońcem, ale to nie do końca prawda. Cienkie tkaniny, takie jak lekki len, jedwab lub merceryzowana bawełna, przepuszczają promienie UV. Z kolei gęste tkaniny, takie jak dżins, wełna lub obcisłe syntetyki (poliester, sztuczny jedwab) zapewniają skuteczniejszą ochronę.
Prosty trik: jeśli widzisz przez ubranie, trzymając je pod światło, to znak, że prawdopodobnie nie chroni cię w odpowiedni sposób. Wybierz nieprześwitujące tkaniny.
Wybieranie obcisłych ubrań w celu ochrony przed ciepłymi promieniami słońca jest powszechną praktyką, ale może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego. Kiedy tkanina się rozciąga, jej włókna rozszczepiają się, zmniejszając ochronę przed promieniami UV. Właśnie dlatego luźne ubrania są nie tylko wygodniejsze w upalne dni, ale także skuteczniej chronią przed słońcem.
Ta sama zasada dotyczy czapek i okularów przeciwsłonecznych: powinny być dobrze dopasowane i nieuwierające. Chronią, nie pozostawiając żadnych szczelin, przez które mogłyby wnikać promienie.
Wiele osób uważa, że koszulka z krótkim rękawem i filtr przeciwsłoneczny wystarczą. Jednak im bardziej zakryjesz skórę odpowiednią odzieżą, tym mniej będziesz narażony na działanie promieni słonecznych. Idealne są koszule z długim rękawem, długie spodnie i spódnice poniżej kolan.
Nie zapominaj też o kapeluszach z szerokim rondem, ponieważ chronią wrażliwe obszary, o których często zapominamy i które łatwo ulegają poparzeniom. Chodzi o uszy, szyję i skórę głowy.
UVPF (współczynnik ochrony przed promieniowaniem ultrafioletowym) mierzy poziom ochrony oferowany przez tkaniny przed promieniami UV. Większość odzieży przeciwsłonecznej ma zapisany ten wskaźnik na metce.
W przeciwieństwie do SPF filtrów przeciwsłonecznych UPF mierzy, ile promieni UV (zarówno UVA, jak i UVB) przechodzi przez tkaninę. Na przykład, odzież z UPF 50 przepuszcza tylko 1/50 promieniowania do skóry. Nie każda dobra odzież przeciwsłoneczna ma oznaczenia, ale jeśli jest, masz gwarancję ochrony.
Często pomija się fakt, że mokra lub rozciągnięta odzież nie daje odpowiedniej ochrony. Na plaży lub podczas ćwiczeń odzież często staję się zawilgocona lub rozciągnięta, co zmniejsza jej skuteczność przeciwsłoneczną.
Powszechne jest również noszenie kapeluszy lub okularów przeciwsłonecznych bez odpowiedniej ochrony: luźne słomkowe kapelusze lub czapki sportowe nie zakrywają wystarczająco, a ciemne okulary bez filtrów UV nie chronią oczu. Zawsze sprawdzaj, czy twoje akcesoria przeciwsłoneczne spełniają swoje zadanie i są nie tylko estetyczne, ale też użyteczne.
Okazuje się, że ochrona przed słońcem to coś więcej niż tylko stosowanie kremów z filtrem. Ubrania, które wybierasz, mogą być twoim najlepszym sprzymierzeńcem... lub wrogiem. Jakie zmiany wprowadziłabyś po tej dawce wiedzy do swojej garderoby, aby lepiej dbać o swoją skórę?
Sprawdź też 11 nawyków urodowych, które mogą nas postarzać.