18 osób, które udowodniły, że sklepy z używanymi rzeczami są pełne ukrytych skarbów

Powstały setki książek i filmów na temat życia i zwyczajów piratów. Ludzie uważają, że klasyczną postacią jest kapitan z papugą na ramieniu, poszukujący skarbów na bezludnej wyspie. Rzecz jasna otoczony załogą doświadczonych żeglarzy, z których część ma drewnianą nogę i czarną opaskę na oku. Okazuje się, że większość „faktów” na temat piratów można między bajki włożyć.
Kinomani z ekipy Jasnej Strony obejrzeli sporo filmów o piratach, żeby obalić 8 dobrze znanych mitów na ich temat.
Pewnie znacie przesąd mówiący, że kobieta na statku przynosi pecha. Pirackie historie jednak temu przeczą. Na przykład Jeanne de Clisson sprzedała cały majątek i wyruszyła na morze pod czarną banderą, żeby pomścić męża.
Kolejną znaną piratką była Sayyida al Hurra. Wraz z innym korsarzem, Barbarossą, kontrolowała na początku XVI wieku akwen Morza Śródziemnego. Należy do najsłynniejszych kobiet parających się tym fachem.
Piraci kojarzą się oczywiście z morzem. Często posuwali się jednak o krok dalej i zdobywali również nadmorskie miasta i fortece. Słynął z tego Hayreddin Barbarossa, który najeżdżał miasta w Hiszpanii i we Włoszech. Dzięki takim podbojom został nawet władcą Algierii.
W ekspedycjach lądowych specjalizował się słynny korsarz Henry Morgan. To on najechał na Panamę i ją zdobył, a kilka lat później został zastępcą gubernatora Jamajki.
Być może trudno w to uwierzyć, ale, w przeciwieństwie do marynarki wojennej, na statkach pirackich panował system demokratyczny — wszystkie najważniejsze stanowiska powierzano wybieranym kandydatom. Władza absolutna prowadziła do tego, że szeregowi żeglarze byli słabo wynagradzani, niedożywieni i przeciążeni obowiązkami.
Co więcej, piraci podejmowali wszystkie decyzje, dotyczące na przykład tego, dokąd się udać, kogo złupić czy co zrobić z jeńcami, przez głosowanie. Głos kapitana miał przy tym taką samą wagę jak zwykłego członka załogi.
Wszyscy znamy wizerunek pirata jako bezwzględnego rozbójnika. W rzeczywistości wcale tak nie było. Z powodu kiepskich warunków pracy piratami zostawali często marynarze.
Ogólnie rzecz biorąc, piraci zachowywali się całkiem spokojnie jak na czasy, w których żyli. Byli nastawieni na zdobywanie dóbr, a morderstwa, wcale nie tak częste, służyły tylko nastraszaniu przeciwników i budowaniu wizerunku.
Spacer po desce został wymyślony przez pisarza Daniela Defoe i opisany przez niego w książce Historia najsłynniejszych piratów. Pomysł podchwycili następnie inni pisarze, dzięki czemu się spopularyzował. W rzeczywistości nie ma dowodów na to, że prawdziwi piraci stosowali takie praktyki na swoich jeńcach.
Pierwszą rzeczą, jaka przychodzi do głowy na myśl o piratach, jest drewniana noga i oko zakryte opaską. Faktycznie stosowano takie rozwiązania, ponieważ w tamtych czasach ludzie pracujący na morzu często ulegali wypadkom. Niewielu z nich zachowywało jednak później sprawność, a po urazach nogi piraci nie zawsze pozostawali przy życiu.
Natomiast zakrywanie oka opaską nie było następstwem urazów. Opaskę zakładało się, żeby oczy szybciej przyzwyczajały się do braku światła w ciemnych pomieszczeniach pod pokładem statku.
Zgodnie z tym przekonaniem piraci zakopywali skarby na bezludnych wyspach i w innych tajnych miejscach. Jeśli by tak było, świat powinien być pełen pozostawionego złota. To jednak kolejny mit. Znanych jest tylko kilka przykładów tego typu łupów. Jednym z nich jest skarb Williama Kidda, aresztowanego po tym, jak władze, dosyć szybko zresztą, znalazły jego trofeum. Również słynny Francis Drake ukrył skarb, a potem po niego wrócił.
Piraci oczywiście rabowali złoto i biżuterię, jeśli akurat znajdowali je na okradanym statku. Ich głównym celem były jednak żywność, broń, sieci rybackie, lekarstwa i inne rzeczy niezbędne do przeżycia.
Złota epoka piratów to również okres, w którym w Europie dużą popularnością cieszyły się egzotyczne zwierzęta. Handel papugami przynosił niezły zarobek, były też łatwe w transporcie. Logiczne wydaje się, że piraci mogli je przewozić. Nie ma jednak dowodu na to, że którykolwiek z piratów miał oswojoną papugę.
Pewne jest natomiast, że na statkach pływały koty. Świetnie łowiły myszy i szczury, a do tego niektórzy wierzyli, że przynoszą szczęście.
Czy lubicie filmy i historie o piratach? Które podobają wam się najbardziej?