14 obrazków, które pokazują, jak bardzo reklamy odzieży rozmijają się z rzeczywistością

Wyobraźcie sobie, że w nocy idziecie samotnie ulicą. Albo dzieje się to za dnia, ale jesteście akurat w podejrzanej okolicy. Z pewnością chcielibyście być przygotowani na wszystko i wiedzieć, jak zareagować w przypadku, gdy ktoś was zaatakuje. Właśnie w takich okolicznościach wskazówki dotyczące samoobrony mogą się przydać. Uważajcie jednak, czyje rady wprowadzacie w życie. Jeśli wskazówki pochodzą z niewiarygodnego źródła, np. od osoby, która nie ma żadnego rzeczywistego doświadczenia w podobnych sytuacjach, mogą one zadziałać na waszą niekorzyść, a nawet narazić was na jeszcze większe niebezpieczeństwo.
Na Jasnej Stronie gruntownie zbadaliśmy ten temat i chcielibyśmy podzielić się z wami nakazami i zakazami dotyczącymi samoobrony.
Wiele osób uważa, że najlepszym sposobem na użycie kluczy w samoobronie jest trzymanie ich w pięści między palcami. Ta metoda ma jednak pewne minusy:
Lepszym sposobem jest trzymanie klucza w sposób naturalny, tak jakbyśmy chcieli otworzyć nim drzwi. W ten sposób nie będzie przyciągał uwagi i będzie wam łatwiej się nim posłużyć.
Możecie również chwycić klucz skierowany w dół, tak jak nóż. Pomoże to w wykonaniu mocniejszego zamachu.
Ucieczka przed napastnikiem to nie zawsze dobry pomysł.
Mimo tych wszystkich minusów, czasami ucieczka bywa najlepszym rozwiązaniem. Po prostu starajcie się zachować trzeźwy umysł i ocenić sytuację, pamiętając o konsekwencjach, z jakimi może się ona wiązać.
Może wam się wydawać, że rozmowa z napastnikiem i próba załagodzenia sytuacji zwiększy wasze szanse na uniknięcie ataku. Niestety jednak prawdopodobnym jest, że przyniesie to dokładnie odwrotny skutek.
Przestępca będzie skupiony wyłącznie na swoim zadaniu (np. na tym, żeby was okraść). Dlatego wszystko, co stanie mu na drodze do osiągnięcia tego celu, w tym wasza próba podjęcia dialogu, spotka się z agresją. Złość może skłonić złoczyńcę do podjęcia bardziej drastycznych kroków i wyrządzenia wam krzywdy.
Oglądanie filmików, które pokazują, jak walczyć, może sprawić, że poczujecie się bezpieczniej, ale nie jest to najlepszy sposób na naukę samoobrony.
Lepiej więc zapisać się na prawdziwe zajęcia z samoobrony lub spróbować sztuk walki.
Kiedy zostaniecie napadnięci, może wam się wydawać, że rzucenie swoich kosztowności na ziemię w jednym kierunku i ucieczka w drugim to dobry pomysł, ponieważ napastnik na chwilę się rozproszy. W rzeczywistości takie działanie może go rozzłościć, ponieważ nie zastosowaliście się do jego poleceń. Niewykluczone, że postanowi wówczas użyć siły i skrzywdzi was bardziej, niż gdybyście się mu podporządkowali.
Czasami można usłyszeć następującą radę: unikajcie kontaktu wzrokowego z napastnikiem, bo to go rozzłości i doprowadzi do zaognienia sytuacji.
W niektórych sytuacjach może to być prawdą, ale w innych pokażecie w ten sposób atakującemu, że zostaliście przez niego zastraszeni i stanowicie łatwy cel. Nawiązując kontakt wzrokowy, udowadniacie, że jesteście pewni siebie, czujni, a także przygotowani do zidentyfikowania go na policji.
Choć sprawi to przestępcy trochę bólu, raczej zbytnio wam nie pomoże.
To kolejna wskazówka, która daje czasami fałszywe poczucie bezpieczeństwa, ale tak naprawdę w niczym nie pomaga.
Może się wydawać, że jeśli napastnik zobaczy osobę rozmawiającą przez telefon, zostanie odstraszony, bo będzie miał świadka — osobę po drugiej stronie linii. W rzeczywistości jednak złoczyńca widzi, że jesteście nieświadomi otoczenia i nieuważni, bo podczas rozmowy telefonicznej myślami znajdujecie się gdzieś indziej. Z komórką przy uchu będziecie więc postrzegani jako łatwy cel.
Czasami zaleca się krzyczeć „Pożar!” zamiast „Pomocy!”. Ta kwestia jest jednak dyskusyjna.
Prawda leży zapewne gdzieś pośrodku. Najważniejsze jest to, aby zasygnalizować ludziom dookoła, że jesteście w niebezpieczeństwie i potrzebujecie pomocy w jakikolwiek możliwy sposób, czy to krzycząc „Pożar!”, czy też „Ratunku!”.
Czy wiedzieliście o tych błędach popełnianych podczas samoobrony? A może znacie jakieś inne techniki, które również są nieskuteczne? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach!