Wreszcie wybrałam się na zjazd klasowy i zrozumiałam, że czas uwielbia sobie żartować


Wybuchy złości, lęki, kłopoty z wyrażaniem emocji i niskie poczucie własnej wartości — czasami rodzice przenoszą te problemy na swoje dzieci. Pomijanie lub bagatelizowanie ich potrzeb emocjonalnych pozostawia trwały ślad. To może sprawić, że w dorosłym życiu będą się czuć niepewnie i nie nauczą się nawiązywać zdrowych relacji z innymi.
Toksyczna dynamika w rodzinie nierzadko obejmuje formy manipulacji jako sposób na utrzymanie kontroli. Jeśli takie zachowanie eskaluje i osiągnie formę przemocy psychicznej, to odbija się na ufności i przyszłych relacjach z innymi. Osoby poddawane manipulacji często unikają ludzi, żeby się chronić.
Niskie poczucie własnej wartości, będące wynikiem toksycznego wychowania, może sprawić, że dziecko czuje się nieinteligentne, nieważne i niegodne czegokolwiek lepszego. Będzie w siebie wątpić i krytykować. Z czasem uwierzy, że jest gorsze od innych, co powoduje nieustanny ból emocjonalny. Bez odpowiedniego wsparcia trudno jest zmienić ten sposób myślenia.
Dzieci wychowujące się w toksycznych środowiskach są bardziej narażone na zaburzenia lękowe. Brak stabilności oraz przemoc emocjonalna i fizyczna powodują brak poczucia bezpieczeństwa. W rezultacie pojawiają się trudności z koncentracją, niepokój, drażliwość i napięcie. Boją się całego świata, bo wydaje im się nieprzewidywalny i groźny.











