„Będziemy mieli dziecko!” — historia Britney Spears i Sama Asghariego

„No więc zrobiłam test ciążowy... i... cóż, będziemy mieli dziecko 👶🏼” — te słowa rozniosły się po internecie lotem błyskawicy, bo opublikowała je sama Britney Spears. Tak, księżniczka popu zostanie wkrótce mamą po raz trzeci, ale będzie to jej pierwsze dziecko z Samem Ashgarim.

Ekipa Jasnej Strony oczywiście składa gratulacje Britney i Samowi. A korzystając z okazji, chcemy wam pokazać najpiękniejsze chwile szczęśliwej pary.

Poznali się w 2016 roku na planie teledysku Britney.

Pewnego październikowego poranka w 2016 roku Sam odsłuchał wiadomość głosową od swojego agenta: „Dostaliśmy teledysk Britney Spears. Chcesz w nim zagrać?” — i cóż, gdyby się nie zgodził, nie byłoby tego artykułu. Ale tego dnia wszystko poszło w dobrą stronę. Sam wspomina: „Byłem bardzo przejęty tym, że mam poznać największą gwiazdę wszech czasów... Miałem motyle w brzuchu”.

W przerwach w pracy starał się przełamać lody humorem. Powiedziała: „Cześć, jestem Britney”, a ja na to: „Przepraszam, jak ci na imię?”. Dużo ze sobą rozmawiali między ujęciami, a jeszcze przed zakończeniem zdjęć wymienili się numerami telefonów.

Sam i Britney chcieli utrzymać swój związek w tajemnicy.

W ciągłym otoczeniu paparazzi nie jest to jednak łatwe. Dlatego w Nowy Rok 2017 roku Britney potwierdziła na Instagramie, że są parą. Od tamtej pory nie kryli się już z uczuciem. Razem podróżują, tańczą, trenują i po prostu cieszą się życiem.

„Motywuje mnie bardziej niż ktokolwiek inny... Zawsze będę ją wspierać. Jest dla mnie prawdziwym błogosławieństwem” — wyznał Sam. Lubi gotować dla Britney i zdradził, że do jej ulubionych dań należą panini i makaron z pesto.

Ona też nie kryje się z uczuciami: „Każdego dnia Sam inspiruje mnie do bycia lepszą osobą. Dzięki niemu czuję się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie!”

W 2021 roku Britney pochwaliła się pierścionkiem z brylantem. Para przywitała też nowego domownika.

„Nie mogę w to uwierzyć!” — to był jedyny komentarz pod postem. Wkrótce potem przywitali nowego domownika. Sam zaskoczył narzeczoną, podarowując jej szczeniaka o imieniu Porsha. „Ma cię bezwarunkowo kochać. Przeszkolimy ją też tak, żeby broniła cię przed każdym, kto miałby wobec ciebie złe zamiary”.

Wszyscy wiemy, co było dalej.

Chociaż nie jest jasne, czy para jest już po ślubie, w kilku postach Britney nazwała Sama swoim mężem. Ale to bez znaczenia — wystarczy spojrzeć, jak pięknie razem wyglądają.

A jak wy poznaliście swoją drugą połówkę?

I chociaż wiemy, że płeć dziecka nie ma najmniejszego znaczenia, jak najbardziej możecie zgadywać! Napiszcie w komentarzach: „dziewczynka” albo „chłopiec”!