Brendan Fraser uronił łzy radości, odbierając swojego pierwszego Oscara wśród najbliższych
Brendan Fraser powrócił do aktorstwa w wielkim stylu, zdobywając Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Po wycofaniu się z życia publicznego i przejściu przez trudny okres Fraser jest teraz silniejszy niż kiedykolwiek. Otoczony miłością i wsparciem swojej rodziny, rozkwitł na dużym ekranie. Dziś chcielibyśmy oddać cześć człowiekowi, którego odwaga i mądrość to wielka inspiracja.
Brendan pojawił się na gali z dwoma synami.
Brendan Fraser długo trzymał się z dala od blasku fleszy i rzadko pokazywał się publicznie z rodziną. Jednak po wyjątkowym powrocie do aktorstwa pojawił się w świetle reflektorów wraz ze swoimi nastoletnimi synami Lelandem i Holdenem. Biorąc pod uwagę wagę tegorocznych Oscarów, Brendan nie mógł przejść po czerwonym dywanie bez ludzi, którzy są dla niego najważniejsi, tak jak zrobił to podczas premiery Wieloryba w grudniu ubiegłego roku.
Po ujawnieniu trudności, z którymi borykał się w ciągu ostatnich lat, Brendan potrzebował wsparcia swoich bliskich. Dlatego też, pokonując drogę po czerwonym dywanie, synowie Frasera z dumą wypowiadali się o nominacji do Oscara, którą otrzymał ich ojciec. „Jesteśmy niewiarygodnie dumni” — powiedział jeden z jego synów.
Na czerwonym dywanie towarzyszyła mu także ukochana.
U boku aktora znalazła się także inna bliska mu osoba. Chociaż są razem dopiero od 6 miesięcy, Jeanne Moore cały czas była obok. Jest też pierwszą kobietą, która publicznie pojawiła się z nim od czasu jego rozwodu z Afton Smith.
Para pierwszy raz wspólnie pojawiła się publicznie na Festiwalu Filmowym w Wenecji, ale do tej pory zakochani nie zdradzili, jak się poznali. Okazuje się, że Brendan wiele jej zawdzięcza: „...bez miłości [...] mojej dziewczyny Jeanne nie byłbym w stanie tego osiągnąć”.
Najlepszy aktor pierwszoplanowy 95. ceremonii rozdania Oscarów
Mimo że wiele osób było pewnych jego wygranej, kiedy rzeczywiście to się stało, wszyscy bardzo się wzruszyliśmy. Oprócz świetnego występu w Wielorybie Brendan zjednał sobie wszystkich, otwarcie opowiadając o swojej walce, której stawką było ponowne pojawienie się na ekranach.
Gwiazdor zdobył nagrodę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego, pokonując Billa Nighy’ego (Living), Austina Butlera (Elvis), Paula Mescala (Aftersun) i Colina Farrella (Duchy Inisherin).
Przemówienie Frasera zostało wygłoszone z oczywistym przejęciem. Swoją poruszającą przemowę rozpoczął od słów: „A więc tak wygląda multiwersum”. Następnie kontynuował: „Zacząłem pracę w tej branży 30 lat temu i nic nie przychodziło mi łatwo [...]. Chcę tylko powiedzieć, że dziękuję za to wyróżnienie”.
Fraser wyraził także uznanie dla innych nominowanych, którzy włożyli mnóstwo serca w swoje występy. Aktor podkreślił, jakim zaszczytem było dla niego bycie nominowanym do nagrody razem z nimi. Nie omieszkał również docenić talentu Hong Chau, z którą wystąpił w filmie.
Brendan mógł dzielić się radością z innymi zwycięzcami i swoją rodziną.
Aktor podziękował swojej partnerce i dzieciom, gdy kończył swoje emocjonalne przemówienie z opuchniętymi oczami. „To było tak, jakbym uczestniczył w ekspedycji na dno oceanu, a tlen dostarczały mi najważniejsze osoby w moim życiu — moi synowie Holden i Leland oraz Griffin (kocham cię, Griffey), mój menedżer [...] i moja partnerka Jeanne”.
Fraser zdobył Oscara za rolę Charliego, cierpiącego na poważną otyłość nauczyciela angielskiego, próbującego naprawić swoją więź z córką (w tej roli Sadie Sink). Podobnie jak jego bohater, Brendan odbudował „więzi” z aktorstwem, po raz kolejny udowadniając swoje nieprzeciętne umiejętności i to, jak bardzo zależy mu na graniu.
Aktor świętował swój triumf wraz z innymi tegorocznymi zwycięzcami: Jamie Lee Curtis, Michelle Yeoh i Ke Huy Quan. Na każdym zdjęciu wygląda na wzruszonego i wdzięcznego: „Jestem wdzięczny [...] za rzucenie mi kreatywnego koła ratunkowego i wciągnięcie na pokład tego dobrego statku”.