Co dzieje się z ustami, kiedy za często używasz pomadki ochronnej

Pewna kobieta ze Stanów Zjednoczonych dostała mandat w wysokości 200 dolarów za to, że smarowała usta balsamem, stojąc na czerwonym świetle. I piszemy to, po raz piąty nakładając pomadkę na usta, a jeszcze nie minęło południe. Niektórzy codziennie używają balsamu i nawet nie wiedzą, jakie skutki niesie ze sobą nadużywanie tego kosmetyku.

Jasna Strona stworzyła listę potencjalnych następstw zbyt częstego smarowania ust pomadką ochronną. Na końcu artykułu znajdziecie przepis na balsam, który możecie zrobić w domu.

1. Usta mogą jeszcze bardziej się wysuszyć

Według dermatologów balsamy do ust zawierają składniki, które mogą podrażniać lub nadmiernie złuszczać skórę. Są to między innymi fenol, kamfora, mentol, aromaty, kwas salicylowy i witamina E. Na przykład pewne badanie wykazało, że z powodu witaminy E u 33% badanych wystąpiła nadwrażliwość kontaktowa.

2. Mogą pojawić się podrażnienia wokół ust

Specjaliści potwierdzają, że balsam do ust należy stosować nie częściej niż 3 razy dziennie — po przebudzeniu, po jedzeniu/piciu i tuż przed snem. Jeśli nadużywacie pomadki ochronnej, mogą pojawić się u was podrażnienia lub małe wypryski wokół ust.

3. Usta mogą zrobić się „leniwe”

Niektóre balsamy do ust tworzą sztuczną barierę, której zadaniem jest zatrzymywanie wilgoci, przez co wargi nie pracują już tak wydajnie, by utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia.

4. Smarowanie ust pomadką może być uzależniające

Niektórzy mogą twierdzić, że są uzależnieni od pomadek do ust, ale Joel Rose — dyrektor organizacji OCD Action — mówi, że nie jest to możliwe. Nie da się uzależnić od kosmetyku. Zamiast tego, uzależniamy się od kojącego mechanizmu, który towarzyszy nakładaniu balsamu.

Bonus: przepis na balsam do ust na bazie lanoliny

Jeśli chcecie znaleźć najlepszą pomadkę do ust i przy okazji zaoszczędzić pieniądze, stwórzcie ją sami! Wypróbujcie ten przepis na domowy balsam na bazie lanoliny i zróbcie go dla siebie i swoich znajomych! Oto składniki:

• 1 łyżka masła shea
• 1,5 łyżki oleju kokosowego
• 1 łyżeczka miodu
• 1 łyżka wosku pszczelego
• 1 łyżeczka lanoliny
• 5 kropli lawendowego olejku eterycznego (opcjonalnie)

Rozpuśćcie w kąpieli wodnej olej kokosowy, wosk pszczeli i lanolinę, powoli mieszajcie. Kiedy wszystkie składniki się rozpuszczą, zdejmijcie z ognia. Dodajcie masło shea i miód. Wymieszajcie do rozpuszczenia. Na koniec dodajcie olejek lawendowy i zamieszajcie. Wlejcie balsam lanolinowy do słoiczków lub tubek i zostawcie do stężenia.

Ostatni krok: posmarujcie usta!

Jak często używacie pomadki ochronnej do ust? Zauważyliście u siebie oznaki uzależnienia od tego kosmetyku?