15 rzeczy, których nadal używasz, a należy je wyrzucić

Ekipa Jasnej Strony przyjrzała się tej kwestii bliżej. Oto zaskakujące wnioski, do których doszliśmy.
Ciasne ubrania, takie jak bielizna, mogą unosić brzuch, a to z kolei nierzadko powoduje ucisk na żołądek i refluks wywołujący zgagę. Ten problem zdrowotny jest dość powszechny wśród dorosłych w wieku 20-30 lat; warto jednak wiedzieć, że nienoszenie bielizny zmniejsza ryzyko jego wystąpienia.
Jest taka bakteria, o której większość z was już wie lub nawet miała z nią styczność. Candida występuje w organizmach aż 20% kobiet. Chociaż niektóre dotknięte nią osoby nigdy nie odczuwają żadnych objawów, nierzadko pojawiają się komplikacje, które powodują infekcję drożdżakową. Bawełna zatrzymuje wilgoć i tworzy idealny obszar dla rozwoju bakterii, a więc rezygnacja z noszenia majtek może zmniejszyć ryzyko zakażenia.
Większość z nas doświadczyła pocenia się miejsc intymnych. Wilgoć, która się wówczas wytwarza, zostaje zatrzymana przez bieliznę, co może zintensyfikować nieprzyjemny zapach. Rezygnacja z majtek pozwoli na odparowanie potu, co spowoduje mniejsze otarcia i ograniczy brzydką woń do minimum.
Intymne części ciała są zbudowane z delikatnych tkanek, podobnie jak usta. Ciasna bielizna wykonana ze sztucznych materiałów często obciera, rani i powoduje infekcje w okolicy bikini — a to wszystko niestety jest bardzo bolesne. Pozbycie się majtek i noszenie wyłącznie luźnych ubrań może zmniejszyć ryzyko podrażnienia, a w niektórych przypadkach nawet całkowicie je wyeliminować.
Wiele ubrań, w tym bielizna, ma w składzie sztuczne tkaniny, barwniki i chemikalia. Taka odzież może łatwo wywołać reakcję alergiczną, która objawia się w postaci podrażnień, pęcherzy, wysypki i guzków. Kiedy więc pozbędziemy się majtek, jeden z czynników powodujących alergię będziemy mieli z głowy.
Wspomniane kwestie dotyczą również mężczyzn — oni także mogą zmniejszyć ryzyko podrażnień i obtarć, jednocześnie niwelując infekcje i swędzenie. Ponadto brak bielizny pomaga utrzymać dobrą kondycję układu rozrodczego.
Co myślicie o pomyśle pozbycia się bielizny? A może już próbowaliście wcielić go w życie? Zauważyliście jakieś korzyści?