Od 4 lat pracuję jako recepcjonistka w hotelu — oto, czego nie wiedzą goście hotelowi

Czasami natura oferuje nam efekty specjalne godne najlepszych hollywoodzkich filmów akcji. A kiedy tak się dzieje, możemy uważać się za szczęściarzy, ponieważ takie zjawiska są bardzo rzadkie. Tęczowy wodospad i iryzujące chmury mogą nawet skłonić nas do zastanowienia się, czy przypadkiem nie znaleźliśmy się w innym, bajkowym wymiarze.
Ekipa Jasnej Strony uwielbia niespodzianki, które natura potrafi dla nas skrywać, dlatego przygotowaliśmy dla was listę niezwykłych zjawisk naturalnych.
Kometa Hale’a-Boppa została odkryta 23 lipca 1995 roku i była jedną z najjaśniejszych komet w historii. Jest to tak zwana kometa długookresowa i można ją było obserwować gołym okiem przez 18 miesięcy (od maja 1996 do grudnia 1997 roku) — aż dwukrotnie dłużej niż poprzednią rekordzistkę.
Wyobraź sobie, że jest zimny dzień, a horyzont jest pełen gęstych chmur. Nagle pojawia się duża dziura, przez którą widać niebo. To nie zapowiedź przybycia UFO — to cavum, dosłownie otwór w chmurze, potocznie nazywany także dziurkaczem. Zjawisko występuje, gdy np. spaliny z samolotu wchodzą w kontakt z przechłodzonymi kroplami wody w chmurach, powodując, że te nagle zamarzają. Powstałe w ten sposób kryształki lodu zaczynają opadać, a chwilę później wyparowują.
Widząc tę tęczę, możecie pomyśleć, że utraciliście zdolność rozróżniania kolorów. Zachowajcie spokój i cieszcie się niezwykle rzadkim widokiem. Biała tęcza zamiast z kropelek wody, składa się z maleńkich cząsteczek mgły. Ponieważ są mniejsze, światło przez nie odbijane wydaje się być białe, co tworzy nieco upiorny klimat.
W maju 2018 miała miejsce erupcja wulkanu Kilauea na Hawajach. Krater zaczął wyrzucać na wysokość ponad 9 kilometrów popiół oraz mnóstwo gęstej lawy. Erupcja zniszczyła największe naturalne jezioro słodkowodne na Hawajach, zrównała z ziemią miasto Kapoho, a także powiększyła wyspę o 2km2.
Samo zobaczenie wybuchającego wulkanu jest niezwykłym doświadczeniem, ale istnieje zjawisko, które czyni erupcję jeszcze bardziej wyjątkową. Kiedy wulkan wybucha, wyrzuca z siebie potok piroklastyczny — szybko przemieszczającą się mieszaninę gorących gazów i popiołów. Czasami siła, z jaką te materiały są wydalane, w połączeniu z ekstremalnie wysokimi temperaturami, generuje zdumiewający pokaz błyskawic.
Tylko nieliczni szczęśliwcy byli świadkami, jak wodospad Bridalveil Fall w Parku Narodowym Yosemite zamienił się w tęczę. Jest to zdumiewający przykład sytuacji, w której światło słoneczne odbija się od kropel wody w bardzo specyficznych okolicznościach. Wygląda jak fotomontaż, ale natura jest pełna barw.
W 2012 roku gwałtowny sztorm wywołał potworne fale, które następnie zamarzły z powodu niskiej temperatury. Fale morskie rozbijały się o ławki i latarnie na promenadzie i natychmiast zamarzały. To sprawiło, że wybrzeże w chorwackim mieście Senj zostało pokryte grubymi warstwami lodu, które wyglądały jak bita śmietana.
Super kwitnienie w Kalifornii zwykle występuje raz na 10 lat. Zjawisko wymaga idealnych warunków: nieustannego deszczu, wysokich temperatur i słabego wiatru. Pustynia zamienia się w kolorowy obraz za sprawą tysięcy polnych kwiatów kwitnących jednocześnie. Cudowny widok.
Światło odbite od maleńkich kryształków lodu zawieszonych w atmosferze może stworzyć słup słoneczny. To zjawisko wygląda szczególnie pięknie, gdy ma miejsce podczas zachodu słońca.
Całkowite zaćmienia Księżyca, które wypadają, gdy na niebie pojawia się superksiężyc, są stosunkowo rzadkie. W XXI wieku mieliśmy do czynienia z 87 całkowitymi zaćmieniami Księżyca, z których tylko 28 miało miejsce, gdy nasz satelita był w perygeum. Obserwatorzy nieba mogą wtedy zobaczyć ogromny, krwisto-czerwony księżyc.
Jeśli widzimy, że niebo świeci, jakby unosiły się w nim gigantyczne bańki mydlane — to nie halucynacje, lecz obłoki iryzujące. Ten niezwykle rzadki efekt można zaobserwować chwilę po zachodzie słońca, w krajach skandynawskich oraz w Szkocji i na Alasce.
W kwietniu 2020 r. drastyczny spadek poziomu zanieczyszczenia przywrócił widok na wspaniałe pasmo górskie Dhauladhar. Szczyty te są częścią pasma górskiego Himalajów i można było je obserwować nawet z oddalonego o ponad 200 km Dźalandharu.
W miesiącach letnich na Islandii słońce pozostaje widoczne do północy, a oglądanie zachodu o 1:30 może całkowicie oszołomić. Chwila, gdy słońce oświetla 60-metrowy wodospad Seljalandsfoss, zapiera dech w piersiach.
Czy widzieliście kiedyś któryś z tych spektakularnych cudów natury? Napiszcie w komentarzach o niezwykłych zjawiskach, które mieliście szczęście zobaczyć na własne oczy!