Internauci dzielą się historiami o wybitnych dusigroszach, których spotkali

Ciekawostki
rok temu

Bycie oszczędnym może być pozytywną cechą, jeśli ktoś dąży do osiągnięcia stabilności finansowej. Jednak niektórzy ludzie są gotowi pójść o krok dalej. Od używania jednej żarówki w całym domu, przez życie z darmowych rzeczy zabranych z pracy, po upewnienie się, że nikt nie jest im winien ani grosza. Bohaterowie artykułu są w stanie zamienić każdą sytuację związaną z oszczędzaniem pieniędzy w absurdalny sposób na życie.

  • Kiedy pracowałem jako informatyk, dostawałem mnóstwo telefonów od ludzi, którzy narzekali, że nie działa im internet. Okazało się, że przestał działać, ponieważ ich sąsiad w końcu postanowił zabezpieczyć własną sieć Wi-Fi. © pakidara / reddit
  • Pewnego wieczoru byłam kelnerką na bankiecie dla 25 osób, gdzie wstęp kosztował 25 dolarów za osobę. Widziałam, jak kobieta, która zorganizowała imprezę, przyjęła od każdej osoby co najmniej 30 dolarów (często więcej, bo myśleli, że dają nam napiwki) i przeznaczyła te pieniądze na opłacenie rachunku. Potem schowała resztę i nigdy nie dała nam napiwku. © imanalligator7 / reddit
  • Kiedy mój tata wprowadził się do swojego domu, przyszedł do niego pewien mężczyzna, aby zrobić bezpłatną demonstrację filtra do wody. Użył on kostki mydła do swojej prezentacji i zostawił ją, kiedy skończył. Mój tata zadzwonił do co najmniej 4 innych firm i zaprosił je na bezpłatną demonstrację tylko po to, aby móc zatrzymać darmową kostkę mydła i nigdy nie zamierzał instalować filtra do wody. © unknown / reddit
  • Moja siostra miała tylko jedną żarówkę, odkręcała ją i zabierała do innego pokoju, w którym akurat przebywała. © intox_shadowz / reddit
  • Moja mama kupiła w aptece pudełko z patyczkami higienicznymi, a później dowiedziała się, że są w promocji. Wróciła więc do sklepu, oddała patyczki i kupiła je ponownie po cenie promocyjnej. Zaoszczędziła 0,5 dolara. © I_am_math_girl / reddit
  • Tata dał mi 50 dolarów na spotkanie ze znajomymi. Odmówiłem, ale nalegał. Wziąłem i wydałem je. Dwa dni później, gdy odwoził mnie na lotnisko, zatrzymał się w banku. Zapytałem, dlaczego się tam zatrzymujemy. Odpowiedział: „Żebyś oddał mi te 50 dolców, które ci pożyczyłem”. © unknown / reddit
  • Mój tata miał mieć wszczepioną protezę stawu biodrowego. Dzień przed operacją wróciłem do domu i zastałem go koszącego trawnik kosiarką. Krzywił się z bólu, a jego twarz była czerwona. Kiedy zapytałem go, dlaczego kosi, odpowiedział: „Zakładam nowe biodro, więc chciałem zużyć stare i oszczędzić nowemu wysiłku”. © Samefag__I / reddit
  • Mój wujek włożył 5 dolarów do futerału na gitarę grajka ulicznego, a potem wziął resztę... © AnastasiaSheppard / reddit
  • Mój kumpel pracował na stacji benzynowej. Kiedyś zatrzymałem się, żeby zatankować i wtedy do środka wszedł facet, który wziął sobie napój i zaczął szukać drobnych w kieszeni. Kiedy zorientował się, że mu nie starczy, sięgnął do pojemnika z drobnymi, które zostawia się do wykorzystania w awaryjnych sytuacjach. Policzył wszystko, co w nim było i kupił sobie jeszcze za to batona. Na koniec zabrał ze sobą resztę monet. © exspasticcomics / reddit
  • Mój były szef zabierał z restauracji mieszadełka do kawy, serwetki, noże i widelce, po czym próbował sprzedawać je pracownikom do wykorzystania w pokoju socjalnym. © jumpy_monkey / reddit
  • Kiedy miałem 19 lat, pracowałem za granicą i wróciłem do domu, aby pożegnać się z mamą przed odłączeniem jej od aparatury podtrzymującej życie. Tata zaproponował, że pożyczy mi 5 dolarów na szpitalną stołówkę, które mam mu oddać, gdy tylko znajdę czas, żeby pójść po gotówkę. © ThrowAway_biologist / reddit
  • Pracowałem w ośrodku wypoczynkowym. Podszedł do mnie kelner i wspomniał, że pani przy jednym z jego stolików właśnie piła drugą szklankę mrożonej herbaty, a przystawki nie były jeszcze gotowe. Odpowiedziałem: „No i co z tego? Pewnie jest spragniona”. Kilka minut później kelner wrócił i poinformował mnie, że ta pani ma w torebce dużą torebkę strunową i wlewa tam mrożoną herbatę, żeby zabrać ją do domu. © disgustipated / reddit
  • Pewnego ranka przyszła do nas na śniadanie jedna para. Na każdym stole mamy dzbanki do kawy, a filiżankę sprzedajemy za 1,5 dolara. Można pić, ile się chce. Zamówili jedną filiżankę. Mężczyzna nalał sobie kawy, wypił ją, po czym napełnił kawę dla niej. Wypiła ją, po czym podała mu z powrotem. Trwało to przez cały posiłek. © disgustipated / reddit
  • 15 lat temu pracowałam z pewnym mężczyzną w lokalu z darmową kawą, ciasteczkami, napojami gazowanymi itp. Codziennie zabierał do domu garść śmietanek do kawy. Był samotnym facetem z bardzo dobrze płatną pracą (około 80 000 dolarów rocznie) i nie wydałby ani centa z własnych pieniędzy na nic, gdyby tylko mógł. Pewnego razu byliśmy na sponsorowanym przez sprzedawcę turnieju golfowym, a sprzedawca powiedział, że możemy brać wszystko, co chcemy z klubowego budynku. Ten człowiek zabrał nawet suszoną wołowinę wartą około 100 dolarów. © PointyWombat / reddit
  • Rodzina, którą znam, słynie z tego, że jest skąpa. Pewnego dnia mieliśmy spotkanie i poprosiliśmy, aby wszyscy przynieśli coś do zjedzenia. Przywieźliśmy 4 duże miski sałatek, podczas gdy inni ludzie przynieśli hot dogi, hamburgery, pizzę, ciasto itp. Ta rodzina wzięła ze sobą miskę około 15 małych grzybów, które zebrała z podjazdu przed przyjazdem. Podobno były jadalne, ale nie miałem odwagi spróbować. © ThePerdmeister / reddit
  • Podczas wyjazdu na narty nasza grupa znajomych wyszła na kolację. Wszyscy wzięliśmy napoje i tańsze posiłki z wyjątkiem jednego kolegi, który zamówił stek i drogie napoje. Kiedy kelner przyniósł rachunek, ten kolega miał czelność zasugerować równe podzielenie rachunku, aby było łatwiej. Jego posiłek był 4 razy droższy niż mój. © Nemo1ner / reddit
  • Moja ciocia i wujek odwiedzili nas z dwójką dzieci. Wujek zapytał mnie, czy nie chcę iść na lody. Kupił sobie i dwójce swoich dzieci lody, a potem zapytał, czy mogę sobie kupić lody sam. Miałem 9 lat i zero swoich pieniędzy. „Szkoda” — odparł i ruszył z powrotem do swojego samochodu. Potrzebował mnie tylko do tego, żeby wskazać mu drogę do lodziarni. Thespud1979 / reddit

Czy kiedykolwiek spotkaliście ludzi, którzy zrobili coś podobnego? Podzielcie się swoimi historiami.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły