19 osób, których szalone pomysły nakręcają świat

Na co dzień doceniamy rolę matek w naszym życiu — co jest oczywiście bardzo szlachetne — ale jednocześnie zdarza nam się nie dostrzegać znaczenia i zaangażowania drugiej strony. Historia życia Johna Travolty jest pięknym przykładem ojcowskiej miłości. Pomimo kilku tragedii osobistych, jakich doświadczył, nie poddał się i wciąż okazuje miłość swoim pociechom, wspierając je w codziennych zmaganiach.
Ekipa Jasnej Strony widzi w związku Johna Travolty z jego dziećmi znakomity wzór do naśladowania. Z tej okazji postanowiliśmy podzielić się z wami naszymi ulubionymi chwilami z jego życia.
W 2009 roku najstarszy syn zmarł na atak serca. John publicznie wyraził swój ból i napisał, że pomimo tej tragedii każdego dnia o nim myśli. Na jego cześć założył fundację non profit im. Jetta Travolty, która pomaga dzieciom specjalnej troski.
W jednym z ostatnich postów na Instagramie John oddał Jettowi hołd poruszającymi słowami: „Mój ukochany Jetty. Brakuje mi ciebie bardziej, niż mogą to wyrazić wszelkie słowa. Myślę o tobie każdego dnia. Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin. Kocham cię. Tata”. Pod wpisem Travolty pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy i wyrazów współczucia. Jedną z komentujących osób była aktorka Jamie Lee Curtis. Napisała: „Och, John. Jestem z tobą”.
Travoltę łączy z jego dziećmi wspaniała relacja. Często mówi im, że są dla niego najważniejszymi osobami na świecie. W jednym ze swoich wpisów na Instagramie podzielił się swoją wdzięcznością: „Bycie ojcem tak wspaniałych dzieci to wielki zaszczyt”.
Benjamin, najmłodszy syn Travolty, regularnie pojawia się na instagramowym profilu aktora. Widać, jak bardzo kocha on swojego synka. W jednym z ostatnich postów napisał: „Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin, Ben. Kocham cię!”.
Ella mówi o swoim tacie, że jest „jej najlepszym przyjacielem”. Takiej relacji ojca z córką mógłby pozazdrościć niejeden rodzic. John kilkukrotnie nawet promował jej muzykę. Oboje pojawili się również w filmie Johna z 2019 roku pt. Zatruta róża. Ich miłość z każdym rokiem staje się coraz silniejsza!
Z okazji Dnia Ojca Ella podzieliła się we wzruszającym wpisie na Instagramie swoją miłością i uznaniem dla Johna: „Tatusiu, sprawiasz, że rodzicielstwo to bułka z masłem, choć wiem, że nie zawsze tak jest. Dzięki tobie każdy dzień jest lepszy od poprzedniego. Dajesz nam radość wtedy, gdy potrzebujemy jej najbardziej. Jesteś naszym najlepszym przyjacielem. Kochamy cię do końca świata i z powrotem. Mam nadzieję, że któregoś dnia stanę się choć w połowie tak dobrym rodzicem jak ty”. Wzajemne wsparcie tej kochającej się rodziny jest godne naśladowania!
Przeżyliście coś tak dobrego, że zaczęliście bardziej doceniać swoich ojców? Podzielcie się tymi doświadczeniami w komentarzach!