Kazałam dzieciom wyprowadzić się z domu — mąż jest dla mnie najważniejszy

Rodzina i dzieci
dzień temu

Na rodziny patchworkowe często czekają wyjątkowe wyzwania, szczególnie gdy chodzi o relacje między przybranymi rodzicami a dziećmi z poprzednich związków. Uczucia takie jak lojalność, uraza czy dezorientacja mogą tworzyć napięcia, które wystawiają na próbę wszystkich zaangażowanych.

Jedna z naszych czytelniczek skontaktowała się z nami.

Droga Jasna Strono!

Jestem mężatką i mam bliźniaki z poprzedniego związku. Mój obecny mąż, Roy, przez lata był dla nich jak ojciec. Aż tu nagle wrócił ich biologiczny tata i dzieci zaczęły ignorować Roya.

Na początku były to drobne rzeczy: krótkie odpowiedzi, unikanie go, chłód. W zeszłym tygodniu znalazłam ich w naszej sypialni — przeglądali portfel Roya, śmiali się i nazywali go „zastępczym tatą” i „chodzącym bankomatem”.

Noah powiedział: „On jest tylko chodzącym bankomatem”. Lily dodała: „To i tak nie nasz prawdziwy tata. Tymczasowy zastępca, dopóki tata nie wróci”. Stałam jak wryta, nie wierząc własnym uszom.

To przecież ten sam człowiek, który zawsze był przy nich — podczas nocnych pobudek, szkolnych przedstawień, trudnych chwil. A oni tak o nim mówią? Kazałam im przeprosić, ale stanowczo odmówili.

Spakowałam więc ich rzeczy i zadzwoniłam do ich taty, żeby po nich przyjechał. Powiedziałam mu, że nie wrócą, dopóki nie będą gotowe przeprosić i naprawić wszystkiego. On oskarżył mnie, że stawiam Roya ponad nimi.

Ale odparłam: „Nie. Wybieram człowieka, który naprawdę był dla nich obecny”. Moja mama uważa, że postąpiłam zbyt surowo i namawia mnie, żebym dała im jeszcze jedną szansę. Może ma rację. Ale serio — jak można przymknąć oko na taki brak szacunku?

Roy nie powiedział ani słowa. Tego wieczoru po prostu siedział przy mnie w ciszy. Nie narzekał, nie złościł się — po prostu milczał.

Dom wydaje się teraz pusty. Oczywiście tęsknię za dziećmi. Ale nie mogę stać z boku i pozwalać, by człowiek, który był dla nich jak ojciec, był tak traktowany.

Mam nadzieję, że wrócą, gotowi naprawić relacje. Do tego czasu nie ustąpię.

Dziękujemy, że się z nami skontaktowałaś. Doskonale wyobrażamy sobie, jak trudna musi być ta sytuacja. Zebraliśmy kilka wskazówek, które mogą ci się przydać.

Wyznacz jasne granice i oczekiwania.

Ustalenie jasnych granic dotyczących szacunku i zachowania jest niezbędne. Wszyscy członkowie rodziny powinni rozumieć, co jest akceptowalne, a co nie — to pomaga uniknąć nieporozumień i buduje zdrowe relacje.

Zachęcaj do otwartej i szczerej komunikacji.

Pozwól każdemu wyrażać uczucia bez obawy przed oceną. Stworzenie bezpiecznej przestrzeni, w której zarówno dzieci, jak i dorośli mogą mówić o frustracjach i obawach, zapobiega gromadzeniu się urazy.


Bądź cierpliwa w budowaniu relacji.

Silne więzi nie powstają z dnia na dzień. Przybrani rodzice powinni dać dzieciom czas na dostosowanie się i unikać wymuszania relacji. Z kolei dzieci potrzebują konsekwentnego wsparcia, które szanuje ich emocjonalne tempo.

W razie potrzeby szukaj wsparcia.

Czasami warto skorzystać z profesjonalnego wsparcia, np. terapii rodzinnej, która daje neutralną przestrzeń do przepracowania trudnych emocji i konfliktów. Nie wahaj się sięgnąć po pomoc z zewnątrz, by wzmocnić relacje w rodzinie.

Łączenie rodzin rzadko bywa łatwe, ale dzięki świadomym działaniom, empatii i jasnym granicom można zbudować trwały szacunek i zaufanie. Kiedy pojawiają się wyzwania, uczciwe i cierpliwe stawianie im czoła tworzy podstawę do uzdrowienia i nawiązania więzi, pomagając wszystkim członkom rodziny poczuć się docenionymi i zrozumianymi.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły