Khloé Kardashian w końcu ujawniła imię 9-miesięcznego synka, które zostało mu nadane na cześć ważnej osoby

Jedną ze specjalności sióstr Kardashian jest trzymanie w tajemnicy przed światem imion, jakie nadały swoim potomkom. Khloé nie wyłamała się z tej tradycji i czekała aż 9 miesięcy, zanim publicznie ogłosiła, jakie wyjątkowe imię otrzymało jej drugie dziecko. Warto było czekać, ponieważ wybór celebrytki okazał się wyjątkowo osobisty.

Do tej pory wiedzieliśmy jednie, że Khloé postanowiła wybrać dla synka imię, które zaczyna się na literę T — podobnie jak w przypadku pierworodnej córki True i jej ojca Tristana. Jest to poniekąd rodzinną tradycją. Wszystkie siostry Kardashian mają imiona na literę K: Kim, Kourtney, Khloé, Kendall i Kylie. Nie możemy też zapominać o ich mamie — Kris.

Czekanie dobiegło końca i w końcu wiemy, na jakie imię zdecydowali się Khloé i Tristan. Osoba z otoczenia rodziny donosi, że ich syn oficjalnie nazywa się Tatum Robert Thompson. Warto podkreślić znaczenie drugiego imienia. Nosił je zmarły ojciec Khloé — Robert Kardashian.

Okazuje się, że w rodzinie prowadzone były dyskusje na temat tego, jak nazwać synka Khloé. Być może dlatego aż tyle czasu zajęło jej ujawnienie jego imienia. Jak przyznała pewna wtajemniczona osoba: „Toczono dyskusje o tym, czy dziecko powinno mieć na imię Tatum Robert czy Robert Tatum. Niektórzy skłaniali się bardziej ku Robertowi, ponieważ uczciłoby to jej ojca i brata”.

Źródło podaje również, że „w szczególności Kris namawiała Khloé, by dała dziecku na imię Robert. Celebrytka potrzebowała trochę czasu na podjęcie decyzji, ale ostatecznie zdecydowała się na imię Tatum Robert, co pasuje do Tristana i True, których imiona zaczynają się na literę T”. Khloé pozostała więc przy swoim postanowieniu i jednocześnie w piękny sposób uhonorowała swojego ukochanego ojca.

A jeśli wydaje wam się, że czekanie 9 miesięcy na ujawnienie imienia dziecka to sporo czasu, to przypomnijcie sobie o kolejnej ze słynnych sióstr — Kylie. Jenner przez 11 miesięcy utrzymywała w tajemnicy imię swojego synka, a w dodatku nie upubliczniała jego wizerunku. Trzeba jednak przyznać, że warto było czekać na tę chwilę. Uwielbiamy emocje, które konsekwentnie dostarcza nam rodzina Kardashianów.

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia khloekardashian / Instagram, khloekardashian / Instagram

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły