Mama, która zachodziła w ciążę każdego roku od chwili ślubu, ma już 12 dzieci

Posiadanie dzieci to dla rodziców niezwykle emocjonujące doświadczenie. Wyobraźcie sobie jednak, że macie nie jedno, nie dwoje czy nawet pięcioro, ale cały tuzin dzieci. Życie rodzica w takiej sytuacji zmienia się w bardzo wymagającą podróż. Bohaterka naszego artykułu niedawno urodziła dwunaste dziecko, a my postanowiliśmy dowiedzieć się, jak z mężem dbają o swoją ogromną, szczęśliwą rodzinę.

Małżonkowie początkowo nie mieli w planach zakładania tak dużej rodziny.

38-letnia Courtney Rogers i jej mąż Chris niedawno powitali na świecie Cambrię i tym samym zwiększyli liczbę swoich pociech do wyjątkowej dwunastki.

Courtney jest supermamą, która urodziła 12 dzieci w ciągu 12 lat. Szczęśliwi rodzice ujawnili, że nigdy nie przypuszczali, że będą mieli tak dużą rodzinę, kiedy zdecydowali się ją założyć. Przy pierwszej próbie sprowadzenia nowego życia na świat doszło nawet do poronienia, ale teraz mają naprawdę dużą gromadkę pociech.

Każde z dwunastki dzieci jest szczególne.

Najstarszy syn pary, Clint, urodził się 30 marca 2010 roku, a niedługo później miał pięciu braci i sześć sióstr.

„To pod wieloma względami niesamowite, również dlatego, że na początku mieliśmy tylko chłopców, a ostatnia piątka naszych pociech to dziewczynki, więc wszystko się wyrównało” — powiedziała Courtney w wywiadzie.

Dla szczęśliwych rodziców każde dziecko to nowy rozdział w życiu. Courtney ujawniła: „Clint urodził się 3 tygodnie przed moimi 26. urodzinami, ale wtedy nie miałam pojęcia, że będę miała więcej dzieci. W wieku 26 lat myślałam, że jestem już za stara na kolejne, i nie wiedziałam, że pojawią się tak szybko oraz że trafią nam się też bliźnięta. Powiedzieliśmy sobie, że będziemy mieć maksymalnie 10 dzieci, ale wciąż czułam się wystarczająco młoda i zdrowa, więc przesunęliśmy granicę do 12”.

Wielka rodzina wiedzie szczęśliwe życie.

Clint, 12; Clay, 10; Cade, 9; Callie, 8; Cash, 7; bliźnięta Colt i Case, 6; Calena, 4; Caydie, 3; Coralee, 2; Caris, 1; a teraz najmłodsze dziecko, Cambria.

Jakby 12 dzieci to było mało, rodzina mieszka na farmie i ma ponad 200 zwierząt, w tym świnie, owce i kurczaki. Wszystkie pociechy są wychowywane z myślą o opiece nad zwierzętami i od najmłodszych lat uczone są odpowiedzialności.

Teraz, mając 12 dzieci poniżej 12 roku życia, Courtney i Chris skupiają się na swojej rodzinie. Ciągle są zajęci planowaniem, jak zarządzać dużą gromadką.

Jak wygląda typowy dzień ich rodziny.

Dzień w domu Rogersów zaczyna się od ogromnego śniadania o 8 rano, potem jest czas na lekcje matematyki i plastyki.

Około 11:30 jedzą drugie śniadanie. Courtney podaje młodszym dzieciom kanapki, po czym kładzie je na drzemkę, podczas gdy starszaki same przygotowują sobie jedzenie. Po południu dzieci mają zajęcia językowe, plastyczne i czas na czytanie, a od czasu do czasu także zdalne lekcje gry na pianinie. O godzinie 17:00 supermama serwuje swojej rodzinie ogromny obiad.

Na śniadanie rodzina spożywa średnio 24 jajka oraz całe opakowanie płatków śniadaniowych. Oprócz uczenia dzieci Courtney utrzymuje również porządek w domu, a wszystko to, zanim położy je do łóżek o 20:30.

Courtney podzieliła się tajnikami utrzymania tak dużej rodziny.

Ogromna rodzina funkcjonuje dzięki rygorystycznemu zarządzaniu finansami przez mamę. Courtney jest dobra w planowaniu budżetu i oszczędzaniu, a nawet wdrożyła „bezwydatkowy styczeń”, kiedy nie kupują niczego poza podstawowymi artykułami spożywczymi. Rodzina nie je na mieście ani nie zamawia jedzenia, a także przestrzega zakazu wypożyczania filmów i wydawania pieniędzy na zachcianki.

Courtney wdrożyła także „bezmięsne poniedziałki”, w które gotuje tańsze wegetariańskie posiłki dla swojej rosnącej familii. Rodzina nie żyje w dostatku, ale nie musi bać się biedy dzięki wyjątkowym zdolnościom oszczędzania. Co więcej, są także w stanie pomagać innym.

W ostatnie święta Bożego Narodzenia rodzina Rogersów zaprosiła do domu obcych ludzi na pyszny domowy posiłek.

Ile macie dzieci w swojej rodzinie? Czy chcielibyście mieć więcej w przyszłości? Czy potrafilibyście wejść w buty rodzica z dwunastką dzieci?

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły