Miley Cyrus wywołała poruszenie, występując w prześwitującej sukni z agrafek na ceremonii rozdania nagród Grammy 2024
Miley Cyrus po raz kolejny udowodniła, że potrafi wykreować odważną stylizację i z ogromną pewnością siebie pokazać swoje ciało. Podczas gdy wiele osób pochwaliło jej wyjątkowy i odważny strój, inni skrytykowali go za to, że zbyt wiele odsłaniał. Jesteśmy ciekawi, co wy o tym myślicie.
31-letnia piosenkarka pokazała swoje odważne wyczucie stylu, pewnie prezentując sylwetkę w efektownej złotej sukni, której towarzyszyła natapirowana fryzura.
Można odnieść wrażenie, że gwiazda zainspirowała się stożkowym biustonoszem Madonny. Postawiła na nietypową kreację domu mody Maison Margiela, która „uszyta” była wyłącznie ze złotych agrafek. Siatkowa suknia odsłaniała prawie całą jej skórę, zakrywając jedynie piersi i układając się w metaliczne majtki wokół bioder.
Cyrus mogła czerpać inspirację również od innej znanej gwiazdy. Ułożyła włosy w sposób przypominający styl jej matki chrzestnej — Dolly Parton. Do złotej sukni dobrała szpilki Tabi w tym samym kolorze i postawiła na minimalizm w kwestii dodatków, dzięki czemu jej strój jeszcze bardziej się wyróżniał.
Choć wiele osób pochwaliło jej stylizację, mówiąc, że „wygląda ładnie” i stwierdzając, że chętnie częściej oglądaliby ją w takim wydaniu, inni szybko skrytykowali jej wygląd. Jedna z osób napisała: „Nie pozostawia nic dla wyobraźni, a ta fryzura jest zbyt elegancka na agrafki”.
Jej włosy również wywołały poruszenie w internecie. Niektórzy porównywali je do fryzury Kurta Russella z lat 80. Jedna z osób zauważyła: „Kurt zdecydowanie wyglądał lepiej”.
Nam stylizacja Miley Cyrus bardzo przypadła do gustu i trzymamy kciuki za jej dalsze sukcesy zarówno zawodowe, jak i osobiste! Niedawno podobną burzę wywołała w sieci Nicole Kidman, która wystąpiła na czerwonym dywanie w dość skąpej kreacji. Jak się prezentowała? Dowiecie się z tego artykułu.