Nie dam rodzicom pieniędzy — mam własną rodzinę na utrzymaniu

Rodzina i dzieci
4 godziny temu

Przez całą młodość słuchamy, że nasi rodzice dawali nam wszystko i że powinniśmy się im jakoś odwdzięczyć. Wielu z nas robi to z przyjemnością, zwłaszcza jeśli udało im się osiągnąć stabilność finansową.

Ale co się dzieje, kiedy ta szczodrość jest uważana za obowiązek? Kiedy „otrzymywanie pomocy” stopniowo przeradza się w wykorzystywanie? Pewien mężczyzna myślał, że postępuje właściwie, dopóki zachowanie jego matki nie zmusiło go do rozważenia na nowo ich relacji.

Jego list do Jasnej Strony

Zawsze wysyłałem rodzicom pieniądze. Kiedy żona urodziła nasze pierwsze dziecko, powiedziałem im: „Potrzebujemy kasy. Musicie sobie poradzić”. Zapewnili mnie, że rozumieją.

Następnego dnia, ku mojemu zdumieniu, odwiedziła nas moja mama, a kiedy wróciłem po jej wizycie do domu, zastałem swoją żonę zapłakaną. Powiedziała: „Twoja mama pyta o wczasy, na które miała lecieć ze znajomymi. Powiedziała, że kupiła już bilety i wszystko straci, jeśli jej nie pomożemy”.

Wysłałem niewielką kwotę, żeby pokryć opłaty za anulowanie. Sądziłem, że to rozładuje napięcie. Ale mama mi nawet nie podziękowała. Zamiast tego zamieściła w mediach społecznościowych wpis o tym, „jak niektórzy ludzie zapominają, kto ich wychował, kiedy zakładają własną rodzinę”.

Kilka dni później zadzwonił mój tata. Powiedział, że mama nie chce z nikim rozmawiać, bo „złamałem jej serce”.

Kocham swoich rodziców, ale najważniejsza jest dla mnie żona i syn. Czy jestem egoistą dlatego, że stawiam własną rodzinę na pierwszym miejscu?

Przykro nam, że spotkała cię tak trudna sytuacja, ale nie trać nadziei, więzi rodzinne potrafią przetrwać nawet najgorsze chwile. Oto kilka wskazówek, które mogą wam pomóc.

Przeprowadź z mamą bezpośrednią i spokojną rozmowę.

  • Wyjaśnij, jak zmieniła się wasza sytuacja finansowa po urodzeniu dziecka. Bądź szczery, ale nie przepraszaj. Powiedz coś w stylu: „Rozumiem, że jesteś rozczarowana, ale mam nowe obowiązki. To dla nas spora zmiana. Będę wam pomagał, ale mam ograniczone możliwości”.

Wyjaśnij swojej żonie, że to ona jest najważniejsza.

  • Zapewnij, że jesteś po jej stronie i że jej uczucia są ważne. Krótka, szczera rozmowa w stylu: „Wiem, że zrobiła ci przykrość, ale jestem po twojej stronie. Ty i nasze dziecko jesteście dla mnie najważniejsi”. W ten sposób buduje się zaufanie i pokazuje, że nie jesteś rozdarty między dwiema rodzinami.

Nie wysyłaj rodzicom pieniędzy „tylko po to, żeby rozładować napięcie”.

  • W ten sposób przyzwyczajasz ich do tego, że presja zawsze przynosi rezultaty. Bądź stanowczy, ale uprzejmy: „Ta jednorazowa wpłata miała złagodzić stratę, ale była jednorazowa. Nie stać mnie na więcej”.

Ogranicz widoczność wpisów mamy, które są szantażem emocjonalnym.

  • Jeśli twoja mama ciągle publikuje wpisy, które ranią ciebie lub twoją żonę, to rozważ wyciszenie jej w mediach społecznościowych. Nie chodzi o to, by ją ignorować, po prostu chcesz mieć spokój. Wyjaśnij jej: „Trudno się czyta te komentarze. Wolę rozmawiać bezpośrednio niż przez takie wpisy”.

Jeśli twój tata jest obiektywny, to skorzystaj z jego pośrednictwa.

  • Mógłby pomóc ci się porozumieć z mamą. Coś w stylu: „Nie chcę zerwać naszych więzi, ale musisz wyjaśnić mamie, że najważniejsza jest dla mnie moja rodzina. To nie odtrącenie, tylko przejaw odpowiedzialności”.

Znajdź inne sposoby, żeby okazać rodzicom troskę.

  • Rozmowa telefoniczna, krótka wizyta lub wysłanie zdjęć dziecka może przypomnieć rodzicom, że nadal ich cenisz, nawet jeśli nie możesz przekazać im pieniędzy. Zamiast na finansach, skupcie się na więzi.

Nie kwestionuj swoich priorytetów, tak właśnie wygląda rozwój.

  • Nie jesteś samolubny. Musisz żywić, chronić i dbać o rodzinę. To czasami oznacza, że staniesz przed trudnymi decyzjami. Miłość do rodzica nie oznacza, że musisz go zabezpieczać finansowo.

Priorytetowe traktowanie żony i dziecka jest nie tylko rozsądne, ale i konieczne. To bardzo skomplikowana sytuacja, ale niestety wielu ludzi spotykają dylematy, kiedy nie są już dzieckiem w rodzinie, tylko zakładają własną.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły

tptp