11 wspaniałych ojców, którzy są gotowi zrobić wszystko dla swoich dzieci

Niektórym trudno uwierzyć, że serce tak pięknej i utalentowanej aktorki do nikogo nie należy. Cóż, Jennifer Aniston udowadnia, że twoje serce nie powinno należeć do nikogo innego poza tobą, a my nie możemy się z tym nie zgodzić. Co więcej, nie trzeba mieć rodziny, aby czuć się spełnionym, a słynna aktorka jest tego żywym dowodem.
Aktorka ma bogatą historię związaną z życiem uczuciowym — od Brada Pitta po Justina Theroux. Była dwukrotnie mężatką w 2000 i 2015 roku, a jej najdłuższe małżeństwo (z Bradem) trwało 5 lat. Teraz gwiazda znów jest singielką i jest gotowa na nowy związek.
Wyjaśnia: „Nikt ważny nie trafił jeszcze na mój radar. Ale myślę, że już czas. Wiem, że jestem gotowa podzielić się sobą z kimś innym”.
Gwiazda Przyjaciół wciąż nie doświadczyła macierzyństwa, ale jej to nie przeszkadza. Mówi: „Jesteśmy kompletne z partnerem lub bez, z dzieckiem lub bez, ta decyzja należy do nas i tylko do nas. Nie musimy być mężatkami ani matkami, aby czuć się spełnione”. Aktorka wierzy, że każdy sam decyduje, jakie rozwiązanie jest dla niego optymalne.
Jennifer starała się zajść w ciążę przez długi czas, ale wszystkie próby zakończyły się niepowodzeniem. Był to dla niej trudny okres. Jak wspomina: „Przechodziłam przez próby zapłodnienia in vitro, piłam chińskie herbaty. Oddałabym wszystko, gdyby ktoś powiedział mi kiedyś: „Zamroź swoje jajeczka, zrób sobie przysługę”.
Aniston przyznaje również, że jest już za późno, aby spróbować: „Ten statek już odpłynął”.
Wszystkie plotki na temat ciąży, życia uczuciowego lub związku jej byłego męża Brada Pitta z Angeliną Jolie wyczerpały Jennifer. W rzeczywistości była tak zmęczona całym tym zamieszaniem, że postanowiła napisać post: „Nie jestem w ciąży. Mam dość. Nie podoba mi się, że czuję się gorsza, ponieważ moje ciało się zmienia i / lub zjadłam hamburgera na lunch i zostałam sfotografowana pod dziwnym kątem i uznana za ciężarną lub grubą”.