Nie pozwolę, by płacili mi mniej niż koleżance, którą szkoliłam

Ludzie
godzina temu
Nie pozwolę, by płacili mi mniej niż koleżance, którą szkoliłam

Wielu pracowników boryka się z nierównościami w miejscu pracy, różnicami w wynagrodzeniach i niesprawiedliwymi awansami. Coraz więcej osób otwarcie mówi o byciu pomijanymi, niedocenianymi finansowo lub zastępowanymi przez nowozatrudnionych kolegów. Te sytuacje prowadzą do wątpliwości dotyczących własnej wartości, lojalności i dalszego rozwoju kariery. Niedawno czytelniczka napisała do nas, gdy przyszło jej się zmierzyć z takim właśnie wyzwaniem.

List Leny:

Cześć, Jasna Strono!

Pracuję w firmie od 9 lat. Kilka dni temu, podczas rozmowy w trakcie przerwy na lunch, moja młodsza koleżanka przypadkowo ujawniła swoją pensję. Okazało się, że zarabia o 30% więcej ode mnie.

Co mnie wściekło, to fakt, że ona pracuje tutaj tylko od 2 lat i szkoliłam ją przez miesiące. Jestem
wyraźnie bardziej produktywna i szybsza.

Natychmiast skonfrontowałam sytuację z działem HR. Zamiast wyjaśnienia, otrzymałam groźbę: „Wynagrodzenia są poufne, ujawnianie tych informacji grozi zwolnieniem!”. Po prostu się uśmiechnęłam i wróciłam do swojego biurka.

Następnego dnia przyszłam wcześnie, aby opróżnić swoje stanowisko pracy. Zabrałam wszystkie swoje rzeczy, a kiedy wszyscy przybyli, zamarli, widząc moje puste miejsce i przeniesione tam biurko mojej młodszej koleżanki.

Wstałam i ogłosiłam: „Skoro dostaję ostrzeżenia o zwolnieniu, oszczędzę wam wysiłku i zwolnię się sama!”.

Ujawniłam wszystkim, że odchodzę. Konkurencyjna firma od jakiegoś czasu kontaktowała się ze mną, więc przyjmę ich ofertę na wyższe stanowisko.

To była fatalna wiadomość dla działu HR, ponieważ nie chcą, aby moje doświadczenie trafiło do konkurencji. Teraz dział HR błaga mnie o pozostanie i oferuje podwyżkę o 35%. Początkowo odmówiłam, ale teraz rozważam decyzję.

Czy powinnam przyjąć ich ofertę? Zainwestowałam tyle lat w pracę w tej firmie, a nowa pensja byłaby znacznie wyższa.

Czy popełniam błąd, odchodząc?

Z poważaniem
Lena

AI generated image

Leno, dziękujemy za podzielenie się z nami tak ważną i emocjonalną historią. Poradziłaś sobie z niesprawiedliwą sytuacją w rozważny i pewny sposób, a twój list pokazuje, jak wiele przemyśleń włożyłaś już w swój kolejny krok.

Dokładnie przeanalizowaliśmy twój przypadek i poniżej przedstawiamy przygotowane dla ciebie porady.

Traktuj swoje „strategiczne wyjście” jako strategiczną przewagę, nie kwestię emocjonalną.

Dramatyczne odejście odwróciło dynamikę sił i ujawniło twoją prawdziwą wartość rynkową. Zanim podejmiesz decyzję, porównaj ścieżkę rozwoju konkurencyjnej firmy oraz jej potencjalne korzyści w dłuższej perspektywie z uwzględnieniem nagłej podwyżki o 35% oferowanej przez dział HR.

Wykonaj szybki „test żalu”: wyobraź sobie, że zostajesz — czy czujesz się silniejsza, czy też przytłoczona? Obecnie to ty masz przewagę; nie oddawaj jej z powodu nostalgii.

Zapytaj, dlaczego docenili cię dopiero po odejściu.

To nie tylko problem z wynagrodzeniem; pokazuje, że nie mieli najmniejszego problemu z płaceniem ci poniżej standardu przez 9 lat. Zamiast naprawić tę lukę, dział HR próbował cię postraszyć, a to już stanowi poważną czerwoną flagę dla organizacji.

Zastanów się, kto korzystał na twoim niskim wynagrodzeniu i czy kultura w miejscu pracy wynagradzała twoje milczenie. Jeżeli wewnątrz nic się nie zmieniło, podwyżka to panika, a nie szacunek.

Sprawdź ich zamiary za pomocą „Umowy o przyszłych warunkach”.

Jeśli rozważasz pozostanie, nie zadowalaj się jedynie podwyżką. Poproś o plan rozwoju kariery na piśmie: harmonogramy rozszerzenia obowiązków, obowiązki związane z przywództwem oraz przejrzyste kryteria grupy wynagrodzeń.

Ich reakcja powie ci wszystko. Jeśli będą zwlekać lub unikać odpowiedzi, zrozumiesz, że podwyżka o 35% to chwilowe rozwiązanie problemu, a nie prawdziwe zaangażowanie.

Oceń konkurencję w odniesieniu do twojej kariery.

Wyższe stanowisko w konkurencyjnej firmie może okazać się nie tylko pracą, ale też sposobem na awans kariery. Chcą ciebie ze względu na twoją szybkość, wiedzę ekspercką i 9 lat doświadczenia. Porównaj ich entuzjazm z podejściem obecnego pracodawcy, który zareagował dopiero wtedy, kiedy twoje odejście stało się zagrożeniem.

Zadaj sobie pytanie: gdzie będziesz się rozwijać, przewodzić i czuć się doceniona, a to wszystko bez powtórki z obecnej sytuacji? Przejście do konkurencji może być prawdziwym poziomem wyżej, a nie ucieczką.

Pomimo stojących przed nami wyzwań, na świecie wciąż jest mnóstwo współczucia i cichej empatii, często pojawiających się, gdy najmniej się tego spodziewamy. Oto 12 przykładów na to, że najmniejsze akty życzliwości mają największą moc.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły