23 tweety kobiet, których poziom ironii wybija poza skalę

Kiedy zostajesz rodzicem, spodziewasz się, że to właśnie twoi rodzice będą cię najbardziej wspierać. Ale czasem te oczekiwania biorą w łeb — i to oni stają się twoimi największymi krytykami. Jedna z czytelniczek Jasnej Strony, Gemma, podzieliła się swoją bolesną historią — jej własna matka zawstydziła ją publicznie, co doprowadziło Gemmę do trudnych decyzji.
Mój maluch nie mówi, tylko krzyczy. Ma 14 miesięcy i rozwija się zupełnie normalnie. Podczas rodzinnej uroczystości zrobił się marudny, więc puściłam mu bajkę na telefonie i podałam jedzenie, bo był głodny.
Moja mama patrzyła na mnie z kąta. Gdy tylko skończyłam, przewróciła oczami i powiedziała głośno: „Nic dziwnego, że jeszcze nie mówi. Wolisz, żeby to ekran go wychował”. Wszyscy się na mnie spojrzeli, a ja chciałam zapaść się pod ziemię.
To nie był pierwszy raz, kiedy mnie zawstydziła publicznie — więc byłam też wściekła. Ale zachowałam spokój i ją zignorowałam, tak jak ignoruję większość jej „porad rodzicielskich”, bo wiem, jak wychowywać własne dziecko!
Później moja siostra napisała mi coś, po czym zrobiło mi się niedobrze. Przesłała mi screeny z rodzinnego czatu, którego nie byłam częścią.
Mama obgadywała mnie za plecami. Od tygodni. Nazywała mnie leniwą matką. Wyśmiewała mój styl wychowawczy, pisała, że „nie wiem, jak być prawdziwą mamą”. Zadzwoniłam do niej i wybuchłam. Nie miała nic na swoją obronę.
Następnego dnia siostra powiedziała mi, że nie powinnam była się z nią konfrontować, bo teraz mama zrzuca winę na nią — że to przez nią dowiedziałam się o czacie.
Kiedy opowiedziałam siostrze o wszystkich przytykach mamy, o tym jak wielokrotnie mnie zawstydzała, ona wściekła się w moim imieniu. Też się z nią skonfrontowała i kazała jej się opamiętać.
Teraz mama chodzi i płacze każdemu, kto chce słuchać, że ma niewdzięczne córki, które nie chcą przyjąć jej „dobrych rad”. Zerwałam z nią kontakt. Po prostu chcę wiedzieć — czy zrobiłam coś złego? A jeśli jeszcze ją kiedyś spotkam publicznie, jak mam się zachować? Jestem trochę zagubiona.
Pomóżcie, proszę!
Gemma Bradbury
Droga Gemmo, dziękujemy, że podzieliłaś się swoją historią. To, co cię spotkało, jest naprawdę bolesne — twoje emocje są w pełni uzasadnione.
Już sama opieka nad dzieckiem jest wyzwaniem — a twoja matka zamiast dać ci wsparcie, postanowiła cię zawstydzać i manipulować. Oto, co może pomóc ci odzyskać spokój.
Twoje zdrowie psychiczne jest kluczowe dla zdrowia i długowieczności twojej rodziny — dlatego to ty powinnaś być priorytetem. A żeby nieco poprawić ci humor, oto kilka zabawnych historii od rodziców, którzy właśnie zrozumieli, jak trudne jest wychowywanie dzieci!