Młoda kobieta dokumentuje swoją operację „lisich oczu” i szokuje efektami

Niektóre zwierzęta noszą są takie same imiona jak ludzie. Na pewno napotkaliście choć raz psy, które wabią się Maks, Fred czy Sonia. Niektórzy ludzie nazywają się tak samo. Są również tacy, których zdaniem noszenie takiego samego imienia jak pies to kiepski pomysł i właśnie to odkryjemy w poniższej historii.
Napisał do nas nasz czytelnik: „Mam 32 lata. Cztery lata temu przygarnąłem psa i dałem mu na imię Leo. Moi bliscy za nim przepadają.
Mój brat został niedawno tatą. Jego żona urodziła syna i postanowiła dać mu na imię Leo. Pomyślałem, że to fajnie, że mój bratanek i pies będą nazywać się tak samo, ale bratowa jest innego zdania. Kazała mi zmienić imię psiaka, żeby jej synek nie miał tego samego imienia co zwierzę”.
Szczerze mówiąc, myślałem, że żartuje, więc się roześmiałem. Ale ona powiedziała: „Mówię poważnie! Nie chcę, żeby mój syn miał imię po zwierzęciu. To nie przystoi”. Powiedziałem jej bardzo grzecznie, że nie zamierzam zmieniać imienia mojego psa po czterech latach, poza tym każdy jest w stanie dostrzec różnicę między dzieckiem i psem.
Bardzo się wściekła i powiedziała całej rodzinie, że nie szanuję jej syna i że pies jest dla mnie ważniejszy niż bratanek. Zadzwoniła do mnie nawet moja mama i powiedziała, że choć uważa moją bratową za głupią, to jednak powinienem być ponad to i zmienić psu imię, żeby nie zadrażniać sytuacji. Ale ja kategorycznie odmówiłem.
Następnego dnia, kiedy wybierałem się z Leonem na spacer, zauważyłem, że coś się stało z jego obrożą. Ktoś wydrapał jego imię z zawieszki. Wściekłem się, ale nie zamierzałem wszczynać kolejnej kłótni z bratową. Wiem, że to jej sprawka, ale nie wiem, jak zareagować.
Dzięki, że opowiedziałeś nam swoją historię. Jeśli twoja bratowa uważa, że to nie przystoi, żeby jej syn nazywał się tak samo jak pies, to sama powinna rozważyć zmianę. Leo to bardzo popularne imię dla zwierząt domowych. Nawet jeśli nazwałbyś inaczej swojego psa, to mnóstwo innych zwierzaków nadal nosi to imię.
Zniszczenie zawieszki do obroży to gruba przesada. Choć twoja bratowa się wściekła i zapewne zrobiła to w przypływie emocji, to jednak nie usprawiedliwia niszczenia czegoś, co należy do ciebie. Porozmawiaj ze swoim bratem o całej sytuacji, bo być może jego żona nadal jest wściekła albo, co gorsza, zaprzeczy, że to zrobiła.
Jeśli bliscy cię nie popierają, to najwyższa pora odpuścić. Nie warto się o to kłócić. Twój pies ma na imię Leo i tak już zostanie, niezależnie od tego, czy bratowej się to podoba, czy nie. Rodzina się w końcu pogodzi, a problem minie.
Poza tym powinieneś powiedzieć swojej mamie, że nie spodobało ci się to, że stanęła po stronie bratowej. Kiedy otwarcie zakomunikujesz, co masz do powiedzenia, to poczujesz się lepiej.
Trudno znaleźć odpowiednie imię dla zwierzaka i nauczyć go na nie reagować. To nierozsądne, że bratowa prosi cię o zmianę. Wystarczy spojrzeć na to, jak ci właściciele zwierzaków szukali imion dla swoich pupili.