Nowe wcielenie Toma Cruise’a na czerwonym dywanie. Jeden szczegół przykuwa uwagę wszystkich

Tom Cruise i obsada „Mission: Impossible” przyciągnęli uwagę na czerwonym dywanie Festiwalu Filmowego w Cannes podczas środowej premiery „The Final Reckoning”. 62-letni gwiazdor dołączył do koleżanek i kolegów z planu, by zrobić wspólne selfie na słynnych schodach festiwalu.

Aktor wyglądał na autentycznie zachwyconego, obejmując współgwiazdy na zdjęciu. Simon Pegg, powracający jako Benji Dunn, dodał energii, robiąc do aparatu zabawną minę z otwartymi ustami. Po zrobieniu zdjęcia cała ekipa zebrała się, by wspólnie je obejrzeć — zdjęcie błyskawicznie zaczęło krążyć po mediach społecznościowych.

Wyczekiwany ósmy i ostatni rozdział „Mission: Impossible” z Tomem Cruise’em to jedna z pierwszych wielkich premier tegorocznego festiwalu w Cannes. Po serii opóźnień widowiskowy blockbuster trafi do kin 23 maja 2025 roku.

Główna aktorka, Hayley Atwell, powraca jako Grace — złodziejka, która przeszła na stronę dobra i stała się zaufaną agentką IMF oraz sojuszniczką Ethana Hunta. Hayley zachwyciła zebranych w obszernej czerwonej sukni z falbanami, towarzysząc Tomowi na olśniewającym czerwonym dywanie. Para promieniała radością, pozując wspólnie do zdjęć.

W jednej uroczej chwili Tom pochylił się, by coś szepnąć Hayley, co wywołało jej śmiech. Chwilę później aktorka z dumą prezentowała swoją spektakularną kreację, a Tom patrzył na nią z podziwem.

Tom Cruise nadal fascynuje fanów swoim urokiem i magnetyczną obecnością. Ktoś zachwycał się: „Co za facet! To współczesny geniusz, nie boi się być na froncie każdego filmu, w który się angażuje, mistrz współpracy, z ogromną liczbą kontaktów, doświadczeniem i umiejętnościami — ma większy wpływ na swoje filmy niż scenarzysta czy reżyser”. Inny fan napisał po prostu: „Wygląda świetnie”.

Pojawiły się podobne komentarze, takie jak: „Zawsze świetnie wygląda” i „Brawo Tom — jesteś bardzo czarujący”. Inni dodawali: „Tom wygląda bosko” oraz „Tom jest taki cool”. Ktoś napisał z czułością: „Jest cudowny”, a jeszcze inny dodał: „Taki przystojniak, kocham go w dłuższych włosach”.

Z drugiej strony, część internautów wyraziła niezadowolenie z jego obecnej fryzury. Jeden z nich stwierdził: „Tom ma coraz bardziej absurdalną fryzurę”, inny zasugerował: „Może powinien coś zrobić z włosami”.

Pojawiły się spekulacje: „Czy Tom nosi tupet?” i „Ten konkretny splot włosów mu nie pasuje”. Kilku komentujących pytało wprost: „Czy on nosi perukę?” oraz „Dlaczego nosi perukę???”. Jeden skrytykował: „Ta tapirowana peruka wygląda śmiesznie”. Inny martwił się: „Chciałbym, żeby jego stylista powiedział mu, że długie włosy go postarzają”.

Nie zabrakło też krytyki ogólnego wyglądu: „Co to za beatnikowa fryzura? Gdzie jest jego stylista?”, „Bardzo niechlujna” czy „Tom Cruise naprawdę powinien się ostrzyc. Ten niechlujny look mu nie służy”. Inny internauta napisał: „Tom potrzebuje porządnego cięcia”, a kolejny podsumował: „Lepiej wygląda w krótkich włosach — te długie go postarzają” i „Na początek przydałby się dobry fryzjer”.

Dress code na wydarzenia takie jak rozdanie nagród, festiwale czy premiery filmowe jest sztywny, ale prosty: smoking dla mężczyzn i suknia wieczorowa dla kobiet. Czasami jednak celebryci chcą zapaść w pamięci milionów widzów, co skutkuje wybraniem niestandardowej kreacji.