Poddała się 43 zabiegom, żeby upodobnić się do Barbie. Usłyszała, że wygląda jak „zombie”
Pochodząca z Bagdadu 29-letnia Dalia Naeem wydała majątek, żeby upodobnić się do kultowej lalki. Ze względu na blond włosy i efektowny, charakterystyczny styl została okrzyknięta mianem „irackiej Barbie”. Postanowiliśmy sprawdzić, jak Dalia radzi sobie z tak nagłym rozgłosem i jak lawiruje w gąszczu krytyki, która najwidoczniej wcale nie staje jej na drodze do spełniania marzeń.
Nowy wizerunek kobiety wzbudził zdziwienie wśród internautów.
29-letnia Dalia Naeem zawsze marzyła o tym, żeby wyglądać jak ucieleśnienie Barbie. Podobno przeszła aż 43 zabiegi kosmetyczne, żeby zamienić się w żywą kopię kultowej lalki.
Dalia pracuje jako prezenterka i aktorka w swoim ojczystym Iraku. Prowadzi też konto na Instagramie, gdzie chwali się najnowszymi zmianami w swoim wizerunku.
Kobieta ma już milion obserwujących, a wielu z nich nie może się nadziwić, jak bardzo zmieniła się od czasu, gdy rozpoczęła transformację. Na zdjęciach sprzed zabiegów jest wręcz nierozpoznawalna.
Dalia nie szczędzi pochwał osobom, które pomagają jej wypracować upragnioną aparycję. Współpracującego z nią wizażystę skomplementowała słowami: „Twój makijaż jest jak Barbie”.
Jest bardzo zdeterminowana, by osiągnąć wymarzony wygląd.
Dalia poddała się między innymi zabiegowi powiększania ust i biustu. I to dzięki wytrwałości coraz bliżej jej do spełnienia swojego marzenia, żeby wyglądać jak słynna lalka.
Jej ciężka praca nad wizerunkiem wzbudza pewne kontrowersje. Nie wszystkim podoba się to, co robi ze swoim wyglądem.
Kobieta spotyka się z krytyką ze strony internautów. Została nawet porównana do zombie. Wiele osób wspiera ją jednak w tym, że pragnie żyć po swojemu i realizować marzenia. Mężczyźni nazywają ją w komentarzach „piękną różą”, a inni wyrażają podziw dla jej wyglądu.
Dalia zdaje się nie przejmować zbytnio negatywnymi opiniami na swój temat. Obecnie kobieta ma zakaz poddawania się operacjom plastycznym w Australii. Szuka więc sprawdzonych, międzynarodowych klinik, aby dalej robić to, co ją uszczęśliwia i przybliża do osiągnięcia celu.