„Poświęcam tylko 5 minut na pielęgnację skóry twarzy” — Helen Mirren zdradza sekret swojego wspaniałego wyglądu w wieku 77 lat
Nie ulega wątpliwości, że Helen Mirren wraz z upływającymi latami staje się coraz piękniejsza. Zdobywczyni wielu aktorskich nagród w wieku 77 lat wprost zachwyca i otwarcie mówi o tym, dzięki czemu wygląda i czuje się tak dobrze. Od okazjonalnego pozwalania sobie na niezdrowe potrawy po wykonywanie bardzo prostych ćwiczeń — oto kilka wskazówek na temat tego, jak cieszyć się każdą chwilą swojego życia.
Zdrowo się odżywia.
Zdrowe odżywianie ma kluczowe znaczenie dla naszego ogólnego samopoczucia. Choć Helen Mirren zgadza się z tym stwierdzeniem, przyznaje, że pozwala sobie czasem na drobne kulinarne grzeszki. „Przejmij kontrolę nad swoim odżywianiem i odkryj, dzięki czemu czujesz się dobrze. Mimo że zawsze jestem pierwsza, gdy podają rybę z frytkami, to trzeba wiedzieć, że rzeczy, którymi karmimy nasz organizm, mają wpływ na to, jak się czujemy, więc warto od nich zacząć” — powiedziała.
Nie ćwiczy zbyt wiele.
Bycie aktywnym to jedna z najlepszych rzeczy, jakie możemy zrobić dla swojego zdrowia, ale nadmierna ilość ćwiczeń może też mieć dla naszego ciała niepożądane skutki. Helen Mirren nie wierzy w pocenie się na siłowni i preferuje treningi o mniejszej intensywności. „Mój pomysł na ćwiczenia to bardzo ostrożny początek, czyli trzy brzuszki. W następnym tygodniu robimy cztery, a w kolejnym pięć. Zaczynajmy naprawdę delikatnie” — radzi.
Nigdy nie poddała się operacji plastycznej.
Coraz więcej znanych osób rezygnuje z podążania za nierealistycznymi standardami piękna, a Helen Mirren zdecydowanie popiera taką postawę. „Jestem stara! Tak też wyglądam. I to jest w porządku. Oczywiście staram się prezentować jak najładniej. Gdyby to było możliwe, to z pewnością chciałabym wyglądać 20 lat młodziej, ale po prostu tak nie jest i nigdy nie będzie. Młodość przemija, nikt nie jest wiecznie młody” — powiedziała.
Stosuje proste zabiegi pielęgnacyjne.
Skomplikowana pielęgnacja nie zawsze jest dobra dla naszej skóry, a Helen Mirren uważa, że prostota ma kluczowe znaczenie w dbałości o cerę. „Poświęcam tylko 5 minut na zabiegi pielęgnacyjne skóry twarzy” — wyznała. „Zmywam makijaż żelem oczyszczającym do twarzy, po czym spłukuję twarz wodą, a następnie wycieram ją flanelową ściereczką. W mojej domowej łazience przy umywalce znajduje się cały stos takich ściereczek (około 10), ponieważ po każdym użyciu wrzucam je do prania”.
Co sądzicie o sekretach piękna Helen Mirren? Może macie jakieś własne urodowe triki, którymi chcielibyście się podzielić z innymi czytelniczkami Jasnej Strony?