14 życiowych sytuacji, które podnoszą ciśnienie lepiej niż kawa

Bądźmy szczerzy: nie każdy byłby zachwycony, gdyby utknął latającej metalowej puszce z wyjącym maluchem. Niektórzy zaciskają zęby, inni zakładają słuchawki redukujące hałas, a niektórzy zaczynają w głębi duszy planować przyszłość bez dzieci. Są jednak tacy rodzice, którzy chcą okazać zrozumienie współpasażerom i uczą swoje pociechy przepraszać za chaos.
Ale rodzice Avy postanowili pójść o krok dalej i zmusić do przeprosin swoje pięciomiesięczne dziecko. Tak, ledwo się urodziła i już realizuje strategię PR. Jej mama, Hannah Chestnut, opublikowała filmik w internecie i bum — cztery miliony wyświetleń później użytkownicy wyrazili swoje opinie, bardzo zresztą podzielone.
O pewnej mamie zrobiło się głośno w internecie, bo udostępniła filmik, na którym jej mąż każe ich 5-miesięcznej córeczce „przepraszać” pasażerów po długim locie — najwyraźniej nigdy nie jest za wcześnie na Public Relations.
Hannah Chestnut, która prowadzi na Instagramie profil @themumcrew, opublikowała zabawny filmik nagrany po 8-godzinnej podróży z Londynu do Atlanty. Jej mąż trzyma na nim małą Avę, a obok nich przechodzą jej „ofiary” — inni pasażerowie lotu.
„Powiedzieliśmy jej, że musi przeprosić wszystkich osobiście za to, co im zgotowała w czasie lotu” — zażartowała Chestnut w podpisie — a internet oszalał. Filmik został obejrzany ponad 4 miliony razy i zgromadził tysiące komentarzy.
Na nagraniu widać jej męża, Josepha, który stoi przy wyjściu z samolotu z małą Avą na rękach, podczas gdy inni pasażerowie przechodzą obok. Malutka „przestępczyni” obdarza innych podróżnych uśmiechem niczym mini celebrytka na spotkaniu z fanami.
„Ava uśmiechała się do wszystkich pasażerów, gdy wysiadali z samolotu. Postanowiłam nagrać, jak wszystkich przeprasza” — powiedziała Hannah w wywiadzie.
Tak naprawdę Ava nie stanowiła zagrożenia w powietrzu. Według Chestnut „była zaskakująco grzeczna” w czasie długiego lotu — co oznacza, że przeprosiny były żartem.
Jednak los miewa dziwaczne poczucie humoru. Po przesiadce w Atlancie rodzina wsiadła do kolejnego samolotu... i właśnie tam rozpętało się piekło.
„Jak na ironię, w czasie lotu, który nastąpił po tym nagraniu, Ava była bardzo głośna i niezadowolona” — przyznała Chestnut. „Jeśli powinna przeprosić, to właśnie za zachowanie w tamtym samolocie”.
Innymi słowy prawdziwy dramat się wydarzył, ale nagranie było przedwczesne.
Jak zwykle internauci mieli wiele do powiedzenia na temat filmiku. Komentarze pod nim były bardzo różne — od zachwytów nad słodkim bobaskiem po wściekłość godną internetowego wojownika.
Jedna z użytkowniczek napisała: „Ciekawostka... Nie wszyscy czują do waszych dzieci to samo, co wy. Nie chcę was widzieć po locie, w czasie którego mnie dręczyliście 🙄”.
Inna skomentowała: „Jak ci wszyscy ludzie mogą was mijać, nie uśmiechając się do tego pięknego dziecka?”.
Ktoś inny napisał: „Co za narcyzm. Przeszkadzaliśmy przez cały lot, a teraz będziemy dalej to robić po lądowaniu, bo świat kręci się wokół nas 🙄”.
Pewna pani dodała: „Nie przepraszajcie za to, że dziecko jest dzieckiem”.
Inna zażartowała: „Patrzy na wszystkich, jakby chciała powiedzieć, że dalej będzie tak robić, to jeszcze nie koniec 🤣”.
A oto kolejne rodzinne nagranie, które wywołało zażarte dyskusje w sieci. Miało być sposobem na ogłoszenie płci dziecka, ale przerodziło się w rodzinny dramat. Na filmiku podekscytowany przyszły tata został odpycha swoją własną mamę, żeby jako pierwszy uściskać żonę po tym, jak ogłosiła płeć dziecka.
To zachowanie wywołało burzę w internecie. Niektórzy widzowie krytykowali go za brak kultury, a inni pękali ze śmiechu.