Samotny ojciec adoptował chłopca z Kambodży i wychował go na olimpijczyka
Jerry Windle, samotny homoseksualny mężczyzna, odkąd tylko pamiętał, zawsze chciał zostać ojcem. Adoptował chłopca z Kambodży, który po przejściu przez wiele wyzwań zdołał osiągnąć swój cel. Mamy dla was wspaniałą nowinę! Na końcu artykułu znajduje się bonus — koniecznie przeczytajcie zawarte w nim przesłanie!
Mężczyzna chciał zostać ojcem i robił wszystko, co w jego mocy, by osiągnąć swój cel.
Jerry ze względu na swoją orientację seksualną miał spore problemy z procesem adopcyjnym w Stanach Zjednoczonych. Pewnego dnia jego uwagę przykuł artykuł opisujący życie sierot w Kambodży. Bez wahania skontaktował się z dyrekcją instytucji i niedługo później otrzymał wieści, które odmieniły jego życie. Wkrótce miał zostać ojcem!
Zrobił wszystko dla swojego dziecka.
Jerry adoptował chłopca, który trafił do sierocińca z powodu śmierci jego rodziców. Malec był niedożywiony, cierpiał na świerzb i miał kilka poważnych infekcji. Mężczyzna zabrał go do domu na Florydzie, gdzie chłopiec powrócił do zdrowia.
Jordan marzył o zostaniu olimpijczykiem.
Jordan zaczął marzyć o igrzyskach olimpijskich już w wieku 7 lat. W wieku 16 lat wrócił do Kambodży, aby wziąć udział w pokazie skoków do wody, które miały na celu zainspirować tamtejszą młodzież. Jordan opisał tę podróż jako niesamowitą i dodał, że podczas pobytu czuł się jak w domu.
„Pojechałem tam, by zrobić pokaz dla sierot i dzieci w wieku szkolnym, które tak naprawdę nie miały okazji do rozwoju; i to było niezwykłe” — powiedział Jordan. „Możliwość porozmawiania z nimi za pomocą tłumacza i podzielenia się moją historią była niesamowita”.
Pozostaje wierny swoim korzeniom.
6 lat później, w 2021 roku, Jordan reprezentował Stany Zjednoczone na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio — a w swoim sercu reprezentował również Kambodżę. Niedawno wytatuował sobie na ramieniu flagę drugiej ojczyzny, aby podczas skoków była wyraźnie widoczna.
Jordan jest niezwykle wdzięczny swojemu tacie.
Podczas zawodów w Tokio Jordan nie zapomniał o swoim ojcu, który nie mógł wspierać go z trybun: „Kiedy pytają mnie, dlaczego nurkuję, odpowiadam, że robię to wyłącznie dla mojego taty” — powiedział Jordan. „Bez wszystkich jego poświęceń, miłości i wsparcia nie byłbym tu, gdzie jestem dzisiaj. Dziękuję mu za wszystko, za wszystkie moje osiągnięcia. To niesamowita podróż, która wciąż trwa”.
Sukces nie przyszedł z dnia na dzień.
Jordan nie krył również, że prześladowano go w dzieciństwie za to, że jego ojciec jest gejem, a także „po prostu za to, że jest inny”. Razem z tatą robią wszystko, co w ich mocy, by edukować i zachęcać innych do akceptowania ludzi takimi, jacy są, akceptowania siebie i życia pełnią życia. Nic nie przychodzi łatwo, ale Jordan jest żywym dowodem na to, że ciężka praca i poświęcenie zawsze się opłacają.
A teraz ma wiele tytułów.
Windle został 6-krotnym krajowym mistrzem juniorów, 7-krotnym krajowym mistrzem seniorów i 2-krotnym mistrzem NCAA. W 2018 roku podczas zawodów Big 12 ustanowił krajowy rekord w skokach do wody.
BONUS
Jordan złożył na Instagramie wyjątkowy hołd swojemu tacie w dniu jego urodzin. Pod zdjęciem napisał: „Wszystkiego najlepszego dla tej legendy. Tak bardzo za tobą tęsknię i nie mogę się doczekać powrotu do domu. Dziękuję za wszystko, co robisz dla ludzi wokół ciebie. To naprawdę wiele dla wszystkich znaczy. Wspaniałego dnia, tato. Kocham cię!”