Skarb można znaleźć nawet pośród starych śmieci (21 opowieści)

Ciekawostki
4 lata temu

Bohaterowie naszego artykułu odkryli, że w najmniej oczekiwanych miejscach, chociażby takich jak sklep z używanymi rzeczami czy pchli targ, może trafić się coś naprawdę wartościowego. Nie musicie mieć ani specjalnej wiedzy, ani umiejętności — czasami wystarczy uśmiech losu.

Ekipa Jasnej Strony pokaże wam fotografie szczęśliwców, którym udało się kupić coś fajnego i bardzo drogiego w najmniej spodziewanym momencie.

„Kiedy byłam w liceum, w sklepie z antykami znalazłam ten retro wisiorek w kształcie jabłka. Niestety, któregoś razu zostawiłam go w domu byłego chłopaka i już nie odzyskałam. Wczoraj weszłam do innego sklepu ze starociami i ZOBACZYŁAM TEN SAM NASZYJNIK! 10 lat później i 700 mil dalej. Poszukiwanie skarbów zawsze się opłaca!”

„W sklepie z używanymi rzeczami znalazłem piękną edycję książki w twardej oprawie, którą od dawna chciałem przeczytać. Chętnie zapłaciłem więc za nią śmieszne 5 dolarów. Później, kiedy wertowałam w domu kartki, znalazłem to”

„Przed wyjściem zawsze dokładnie przeglądam dział ze sztuczną biżuterią. Dziś w misce do szperania znalazłam ten zaręczynowy pierścionek z diamentem i szafirem za 2 dolary. Od razu zabrałam go do jubilera, a on potwierdził, że jest prawdziwy”

„Szukałem garnituru na wesele i znalazłem trzyczęściowy komplet o wartości 1700 dolarów. A zapłaciłem za niego 20!”

„Potrzebowałam awaryjnej sukienki na wczorajsze wydarzenie i znalazłam to cudo w moim ulubionym sklepie z używanymi rzeczami. Cena: 9 dolarów!”

„W sklepie z używanymi rzeczami w moje ręce trafił aparat fotograficzny należący do żołnierza z czasów I Wojny Światowej. W środku był niewywołany film”

„Znalazłam w lumpeksie torebkę marki Loewe w idealnym stanie za 20 dolarów. Normalnie sprzedają ją za 2590”

„Zawsze sprawdzajcie, co jest w skarbonce! Ja kupiłem moją za 7, a w środku znalazłem 170 dolarów!”

„Dziś znalazłam suknię ślubną, która pochodzi chyba z lat 50. Zapłaciłam za nią tylko 64 dolary i po prostu się w niej zakochałam. Zamierzam dodać coś od siebie na górze i nieco przerobić gorset, ale dół zostawię bez zmian”

„To najlepiej wydane 1,99 dolara w moim życiu. W książce było zdjęcie i autograf Stephena Kinga!”

„Retro sukienka z lumpeksu przypominająca kreację z lamy, którą nosiła Marylin Monroe. Wiem, że nie udała mi się poza...”

„Poszłam na wyprzedaż w trakcie likwidacji sklepu i za 5 dolarów kupiłam tę broszkę skatalogowaną jako »sztuczna biżuteria«. Zabrałam ją do jubilera, który oznajmił, że jest zrobiona ze złota, diamentów i szafirów”

„3 markowe marynarki zdobyte podczas jednej wycieczki do lumpeksu — zapłaciłem za wszystkie mniej niż 15 dolarów”

„Zakochałam się w tym obrazie, a kosztował mnie tylko 10 dolarów!”

„Kupiłam za 5 dolarów torebeczkę w kształcie muszelki. Jest wyszywana koralikami i ma ręcznie tkaną metkę w środku. Wygląda prześlicznie!”

„Urocza, zabytkowa solniczka i pieprzniczka w kształcie truskawek — wszystko nowe i w pudełku”

„Znalazłam 5 dolarów w kurtce, za którą zapłaciłam 6”

„Kupiłam różdżkę Harry’ego Pottera za 1,78 dolara”

„Zaczęłam uczyć się wyszywania dopiero kilka dni temu, a w sklepie z używanymi rzeczami znalazłam 700 motków muliny za 5 dolarów. Cena rynkowa to jakieś 50 centów za sztukę”

„To chyba mój najlepszy zakup w życiu! Retro suknia ślubna za 3 dolary!”

„Powiedziano mi, że to zielony ametyst i wytargowałam cenę do 42 dolarów. Zabrałam go do jubilera, gdzie okazało się, że to rzadki zielony diament, który ma ponad 100 lat i, lekko licząc, jest wart 8000 dolarów!”

Jesteśmy przekonani, że też macie w zanadrzu mnóstwo ciekawych historii i anegdot. Jakie było wasze najlepsze znalezisko? Pochwalcie się w komentarzach!

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia GetBehindMeSatan / Reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły