Synowa odsunęła mnie od rodziny — odpłaciłam jej z nawiązką

Rodzina i dzieci
13 godziny temu

Nasza czytelniczka poczuła się pominięta w planach syna i synowej. Postanowiła więc stworzyć własne, aby nie czuć się wykluczona. Jej działania wywołały jednak napięcie, ostre słowa, a nawet dystans. Teraz zastanawia się, czy nie posunęła się za daleko.

Droga Jasna Strono!

Mój syn i synowa zaplanowali wyjazd i mnie nie zaprosili. Zapytałam, czy mogę dołączyć, a moja synowa uśmiechnęła się sztucznie i powiedziała: „Chcemy budować wspomnienia z dziećmi, tylko my”. To zabolało, ale się nie kłóciłam. Zamiast tego, gdy ich nie było, po cichu zaplanowałam swój własny „rodzinny wyjazd”. Zaprosiłam moją córkę (z pierwszego małżeństwa) i jej dzieci.

Tutaj sprawa się komplikuje: kilka dni później moja córka pokazała mi wiadomości od synowej. Napisała do niej, że jestem „żałosna”, bo próbuję kopiować ich wyjazd i że moja córka też powinna „wyznaczyć granice, zanim zrujnuję jej małżeństwo”. Moja córka ostro jej odpisała, mówiąc, że nie ma prawa wypowiadać się na temat jej rodziny.

Teraz cała sytuacja jest pogmatwana. Mój syn mówi, że powinnam przeprosić jego żonę, moja córka odmawia rozmowy z nim z powodu tych komentarzy, a kuzyni — którzy zazwyczaj uwielbiają swoje towarzystwo — nie mogą się teraz nawet razem bawić, ponieważ ich rodzice się kłócą.

Więc pytanie, czy zrobiłam coś złego, planując własny rodzinny wypad po tym, jak zostałam wykluczona z ich wyjazdu?

Christina R.C., 57 lat

Cześć, Christino!

Zapytałaś, czy zrobiłaś coś złego. Zaplanowanie własnej wycieczki z córką nie było niczym złym. Ale w tej sytuacji wyglądało to, jakbyś próbowała się odegrać na synu i synowej, i to właśnie podsyciło konflikt. Oto jak możesz sobie z tym teraz poradzić.

1. Zaakceptuj to, że twój syn i synowa mają swoją własną rodzinę.

  • Są rodziną z dziećmi. To normalne, że chcą czasami wyjazdów wyłącznie dla siebie.
  • To zrozumiałe, że jest ci przykro, ale musisz zaakceptować, że nie każda rodzinna wyprawa będzie obejmować także ciebie.

2. Zauważ, jak mogły zostać odebrane twoje działania.

  • Planowanie własnej „wycieczki rodzinnej” zaraz po ich może sprawiać wrażenie, że próbowałaś ich naśladować lub się odegrać.
  • Nawet jeśli nie taki był twój zamysł, postrzeganie ma znaczenie. To nie znaczy, że nie miałaś prawa planować własnego wyjazdu, ale czas i kontekst sprawiły, że sytuacja stała się skomplikowana.

3. Weź odpowiedzialność za zaostrzenie sytuacji.

  • Wysłana przez synową wiadomość była nieuprzejma, ale twoja reakcja przyczyniła się do tego, jak sytuacja się zaogniła.
  • Rozmawiając z synem, powiedz coś w rodzaju: „Nie chciałam z wami konkurować. Po prostu chciałam spędzić czas z córką i wnukami, ale rozumiem, że mogło to wyglądać inaczej”. Pokażesz, że rozumiesz sytuację i ułatwi to dalsze relacje.

4. Zachowaj granice.

  • Nie proś o dołączenie do ich wycieczek, chyba że cię zaproszą. Pozwól im zdecydować.
  • Planuj własne wyjazdy, nie oglądając się na nich.
  • Poproś swoją córkę, aby nie kłóciła się z synową z twojego powodu. To tylko komplikuje sprawy i utrudnia ich naprawienie.
  • Powiedz obu stronom, że kuzyni nie powinni być w to wciągani. Nie są częścią tego sporu.

Życzymy mądrości
Jasna Strona

Konflikty rodzinne mogą przybierać różne formy. Pewna 64-letnia kobieta spotkała się z falą krytyki, gdy z okazji Dnia Matki wysłała prezenty swojej córce i ciężarnej synowej, ale pominęła inną synową. Co się wydarzyło? Dowiecie się z tego artykułu.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły