Myślisz, że bywasz roztargniony? Spójrz na te 18 przypadków!

Era mediów społecznościowych dała nam wiele nowych zjawisk, a jednym z nich jest tzw. sharenting. To praktyka, w której rodzice nadużywają mediów społecznościowych, dzieląc się zdjęciami i aktualizacjami na temat swoich dzieci z resztą świata. Chociaż rodzice mogą mieć dobre intencje, publikowanie takich zdjęć może narazić dzieci na ryzyko.
Ekipa Jasnej Strony chciałaby wam przedstawić 6 rodzajów zdjęć dzieci, których rodzice nie powinni publikować na swoich kontach w mediach społecznościowych.
Zdjęcia z powrotu do szkoły mogą wydawać się niewinne, ale tak nie jest. Fotografie przedstawiające wasze dziecko w mundurku szkolnym są w stanie przyciągnąć przestępców, którzy mogą zidentyfikować szkołę, do której uczęszcza wasze dziecko, po prostu patrząc na zdjęcie. Mundurek to nie jedyna niebezpieczna kwestia. Nawet drobne szczegóły w tle zdjęcia, takie jak budynek szkoły lub logo klubu sportowego, mogą ujawnić wystarczająco dużo informacji o lokalizacji dziecka i narazić je na ryzyko.
Zdjęcia przedstawiające wasze dziecko z imienną plakietką to kolejny rodzaj fotografii, który może ujawnić jego tożsamość. Jeśli nadal chcecie opublikować takie zdjęcie, pamiętajcie o zamazaniu imion na plakietkach, również pozostałych dzieci znajdujących się na zdjęciu.
Jeśli lubicie regularnie informować o swoim życiu rodzinnym w mediach społecznościowych, lepiej upewnijcie się, że platformy, z których korzystacie do publikowania zdjęć, nie ujawniają metadanych waszych zdjęć. Metadane lub dane EXIF zawierają informacje o czasie i miejscu wykonania zdjęcia i mogą być wykorzystane do zlokalizowania dziecka. Najlepiej wyłączyć udostępnianie lokalizacji i metadanych dla wszystkich swoich zdjęć.
Dobrym pomysłem jest również sprawdzenie ustawień prywatności na kontach w mediach społecznościowych i upewnienie się, że zdjęcia swoich dzieci udostępniacie tylko zaufanym osobom.
Po udostępnieniu zdjęcia w internecie nie mamy już nad nim pełnej kontroli i nie wiemy, kto może zobaczyć, skopiować lub udostępnić tę fotografię. Publikowanie zdjęć przedstawiających nagie lub częściowo zakryte ciało waszego dziecka może przyciągnąć internetowych przestępców, dodatkowo publikowanie takich zdjęć może również wprawić dzieci w zakłopotanie, gdy te już dorosną i natrafią na nie online.
Innym rodzajem zdjęcia, które może sprawić, że wasze dziecko poczuje się zakłopotane i sfrustrowane, gdy zobaczy je w internecie, to takie pokazujące jego złe zachowanie lub inne chwile słabości. Nawet jeśli powód złości waszego dziecka wydaje się na tyle zabawny, że warto się nim podzielić, pamiętajcie, że dla niego może to być w tej chwili prawdziwa tragedia i nie należy się z niego śmiać.
Próbując chronić tożsamość swoich pociech w internecie, nie zapominajcie o bezpieczeństwie innych dzieci. Nie publikujcie takich zdjęć, a jeśli to robicie, zamazujcie ich twarze i wszelkie inne szczegóły, które mogą ujawnić ich tożsamość lub lokalizację.
Policja w Surrey w Anglii nakręciła krótki film z podstawowymi zasadami, jak zrobić „bezpieczne” zdjęcie swojego dziecka, a oto kilka wskazówek, o których należy pamiętać:
Czy udostępniacie wiele postów ze swoimi dziećmi w mediach społecznościowych? Jaka jest wasza osobista lista nakazów i zakazów dotyczących udostępniania zdjęć i nowości z życia swoich pociech?