18 dowodów na to, że mózgi kobiet w ciąży działają w nieprzewidywalny sposób
![18 dowodów na to, że mózgi kobiet w ciąży działają w nieprzewidywalny sposób](https://wl-jasnastrona.cf.tsp.li/resize/336x177/jpg/324/794/a3bfa95f05a0c4c9354ccacfa1.jpg)
Blake i Ryan początkowo byli tylko dobrymi przyjaciółmi, ale po roku znajomości zrozumieli, że są sobie przeznaczeni. Teraz mają już za sobą ponad 10 wspólnych lat. W tym czasie doczekali się trzech pięknych córek, a niedawno powitali na świecie czwarte dziecko. Aktorzy postanowili ogłosić tę nowinę w kreatywny sposób, a ich fani szukali wskazówek w instagramowym poście i rozszyfrowywali jego znaczenie.
Blake ogłosiła swoją czwartą ciążę podczas wydarzenia Forbes Power Women’s Summit, oszałamiając wszystkich swoim brzuszkiem kryjącym się pod błyszczącą, krótką sukienką.
Kilka dni później paparazzi zaczęli kręcić się wokół jej domu w nadziei, że uda im się zrobić wyjątkowe zdjęcia, na których aktorka relaksuje się w domowym zaciszu. Zamiast im na to pozwolić, Blake Lively postanowiła wykorzystać Instagram: publicznie odniosła się do fotografów, a co najważniejsze, podzieliła się swoimi autentycznymi, pozbawionymi filtrów zdjęciami.
Lively przyznała, że odkąd została matką, czuje się bardziej komfortowo w swojej skórze i swobodniej we własnym ciele.
Ciążę Lively było widać już od września 2022 roku, więc spodziewano się, że termin porodu przypadnie na początek 2023 roku: luty lub marzec. Ryan ujawnił, że wcześniej nie znali płci swojego dziecka i nie planowali jej poznać aż do dnia jego narodzin. Takie podejście stosowali również przy poprzednich ciążach Blake.
Gwiazda Plotkary opublikowała na Instagramie kilka zdjęć z podpisem: „Niedziela z Puppy Bowl 🥘 🍲 🥧 Byłam zajęta”, sugerując, że już urodziła. Sportowy i zrelaksowany wygląd, żadnego brzuszka w zasięgu wzroku... Na zdjęciu widać Blake, Ryana i jego matkę Tammy — wszyscy są uśmiechnięci, jakby wiedzieli coś, czego my nie wiemy. Cóż, załapaliśmy, o co chodzi!
Lively udostępniła również kilka zdjęć pysznych potraw, aby jeszcze bardziej owiać tajemnicą słowa „byłam zajęta”.