17 ról, które przyniosły aktorom same kłopoty

Większość aktorów i aktorek przeżywa w swojej karierze wzloty i upadki. Niektóre role zmieniają ich w wielkie gwiazdy, a inne przynoszą falę krytyki. Czasami w takich sytuacjach aktorzy muszą się usunąć w cień na jakiś czas, w skrajnych przypadkach nawet na zawsze. To zdumiewające, że najlepsza rola w czyjejś karierze może ją równie dobrze zakończyć.

Camila Cabello, Kopciuszek

Camila Cabello w bardzo młodym wieku stała się sławna na całym świecie. Należała do Fifth Harmony, jednego z najbardziej przebojowych girlsbandów w historii. Później została solową piosenkarką i znów zaczęła odnosić sukcesy. Jej utwory zajmowały czołowe miejsca na listach przebojów w USA, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i wielu innych krajach. W 2021 roku zadebiutowała w świecie kina. Niestety, jej pierwsza rola okazała się porażką i jak dotąd pozostała jedynym ekranowym występem piosenkarki.

Kopciuszek otrzymał fatalne recenzje zarówno krytyków, jak i widzów. I choć Cabello świetnie śpiewała, nie była w stanie przekonująco zagrać księżniczki. Jej postać wydawała się niespójna i brakowało jej głębi. Camila Cabello wróciła do kariery muzycznej oraz wzięła udział w 22. sezonie amerykańskiej edycji The Voice w roli trenerki.

Jared Leto, Morbius

Morbius był jedną z największych kinowych klap 2022 roku. Mimo że film zwrócił swój budżet, „dzieło” spotkało się z mnóstwem negatywnych recenzji. Krytycy nie oszczędzili również Jareda Leto i jego gry aktorskiej.

Film stał się obiektem drwin oraz viralowym memem. Twórcy uznali to za dobry sygnał i postanowili ponownie wypuścić Morbiusa do kin. Jak można było się jednak domyśleć, nie odnieśli sukcesu. Jared Leto wydaje się jednak niezrażony i postanowił zagrać w drugiej części. Być może kolejna odsłona będzie lepsza.

Emile Hirsch, Speed Racer

Kariera młodego aktora Emile’a Hirscha wydawała się iść w dobrym kierunku, gdy zaproponowano mu rolę w filmie sióstr Wachowskich. Niestety, Speed Racer okazał się kompletną porażką i, jak stwierdził sam aktor, rola w nim na długi czas zamknęła mu drzwi do świata wielkich produkcji.

Emile potrafił jednak znaleźć w całej sytuacji jakieś pozytywy. W kolejnych latach pojawiał się w filmach, na które nie zgodziłby się, gdyby nie doszło do katastrofy, jaką dla jego kariery był Speed Racer. Aktor znalazł się u boku Matthew McConaugheya na planie Zabójczego Joe oraz wystąpił z Paulem Ruddem w Drodze przez Teksas.

Meg Ryan, Dowód życia

Po sukcesie filmów Bezsenność w Seattle i Masz wiadomość Meg Ryan stała się królową komedii romantycznych końca lat 90. Sympatyczny wizerunek jej postaci przyciągał przed ekrany miliony widzów. W 2000 roku aktorka wystąpiła w Dowodzie życia. Sam film nie zebrał dobrych recenzji, a na dodatek na jaw wyszła informacja o romansie Meg Ryan z Russellem Crowe’em, gdy była jeszcze żoną aktora Dennisa Quaida.

Ta sytuacja zniszczyła wizerunek Ryan. Po aferze aktorka otrzymała tylko jedną dużą rolę, w filmie Kate i Leopold. Później występowała głównie w filmach niezależnych.

Pamela Anderson, Żyleta

Film akcji Żyleta jest uważany za powód zakończenia kariery Pameli Anderson. Co ciekawe, gwiazda była zachwycona, gdy przeczytała scenariusz. Marzyła o tym, by dostać dużą rolę, która zaskarbi jej Oscara.

Aktorka tak bardzo zaangażowała się w rolę, że zrobiła sobie nawet tatuaż drutu kolczastego na ramieniu. Ułatwiła w ten sposób pracę charakteryzatorom. Jednak jej marzenia się nie ziściły — film okazał się wielką klapą, a Anderson otrzymała Złotą Malinę.

Madonna, Śmierć nadejdzie jutro

Po osiągnięciu ogromnego sukcesu w branży muzycznej Madonna spróbowała swoich sił w świecie kina. Zagrała w paru niezłych filmach — Evita i Rozpaczliwie poszukując Susan — jednak dwa słabe występy w 2002 roku zszargały jej reputację. Aktorka otrzymała dwie Złote Maliny za role w Rejsie w nieznane Guya Ritchiego oraz w ostatnim Bondzie z udziałem Pierce’a Brosnana, Śmierć nadejdzie jutro.

Zarówno krytycy, jak i publiczność uznali, że Madonna jest po prostu kiepską aktorką i czas, by wróciła do muzyki. I tak właśnie zrobiła. Od tamtej pory pojawiła się na ekranach kilka razy, ale tylko w rolach epizodycznych lub na zasadzie cameo.

David Schwimmer, Przyjaciele

Najsłynniejsza rola Davida Schwimmera, Ross Geller z Przyjaciół, stałą się ogromną przeszkodą w jego dalszej karierze. Ten wizerunek był z nim tak związany, że nawet gdy wybierał zupełnie inne role, ludzie widzieli w nim tylko Rossa.

Aktor cierpiał również z powodu sławy — nieważne, gdzie się udawał, wszędzie go rozpoznawano. Powiedział nawet, że chciałby wpełznąć do jakiejś dziury i z niej nie wychodzić.

January Jones, X-Men: Pierwsza klasa

Po premierze filmu X-Men: Pierwsza klasa aktorka, która wcieliła się w Emmę Frost, spotkała się ze zmasowaną krytyką. Nawet jej koledzy po fachu publicznie powiedzieli, że powinna zapomnieć o filmach i wrócić do grania w serialach.

Całej sytuacji pikanterii dodały plotki o rzekomym romansie January Jones i reżysera filmu Matthew Vaughna. Aktorka wystąpiła w filmach tylko kilka razy, a ostatni z nich ukazał się w 2014 roku. Już wkrótce, po długiej przerwie, Jones ma wrócić na duży ekran w dramacie kryminalnym w reżyserii Nicka Cassavetesa.

Dev Patel, Ostatni władca wiatru

Dev Patel zyskał popularność za sprawą filmu Slumdog. Milioner z ulicy. Kilka lat później zaproponowano mu, by spróbował swoich sił w roli czarnego charakteru w Ostatnim władcy wiatru. Ten film sprawił, że aktor postanowił nigdy więcej nie grać w filmach superbohaterskich.

Ostatni władca wiatru okazał się porażką kasową. Do tej pory jest to najgorzej oceniany film wyprodukowany przez studio Nickelodeon Movies. W kolejnych latach aktor bardzo ciężko pracował, by uratować swoją karierę.

Michael Bakari Jordan, Czarna Pantera

Postać grana przez Michaela B. Jordana w uniwersum Marvela to rzadki typ złoczyńcy, z którym wielu widzów sympatyzuje. Aktor był w stanie nadać postaci głębię i przekazać motywy stojące za jej działaniami, jednak wiele go to kosztowało. Nie było mu łatwo wejść w buty antagonisty. Musiał nawet udać się na terapię z powodu problemów, jakie wywołała w jego psychice wymagająca rola.

Jordan podzielił się swoimi doświadczeniami: „Nigdy nie byłem w roli przez tak długi czas, szczególnie tak mrocznej, samotnej i bolesnej. Wychodząc z niej, myślałem, że będę w stanie po prostu wrócić do domu, obciąć włosy i wszystko wróci do normy”.

Faye Dunaway, Najdroższa mamusia

W 1981 roku ukazał się film biograficzny o hollywoodzkiej gwieździe Joan Crawford — Najdroższa mamusia. Faye Dunaway obwinia tę rolę za upadek swojej kariery. Aktorka wielokrotnie powtarzała, że żałuje decyzji o zagraniu w tej produkcji. Rola odbiła się na jej stanie emocjonalnym. Każdego wieczoru, gdy wracała do domu, czuła, że Crawford wciąż z nią jest.

Być może istnieje jeszcze jeden powód, dla którego kariera Dunaway zaczęła dogorywać. Zdaniem wielu, aktorka była bardzo arogancka i nieuprzejma dla osób pracujących na planie. O jej nieprzyjemnym zachowaniu miało wiedzieć całe Hollywood i podobno nie był to odosobniony przypadek.

Mischa Barton, Życie na fali

Mischa Barton spędziła ponad 3 lata, pracując nad jednym z najpopularniejszych seriali dla nastolatków z lat 2000. W tym przypadku aktorka okazała się zbyt dobra. Stała się sławna na całym świecie i nie była w stanie sobie z tym poradzić. Nie tylko porzuciła projekt, ale także na kilka lat pożegnała się z Hollywood. Kolejny raz na ekranach pojawiła się dopiero 3 lata później.

Jessica Alba, Niewidzialny znak

Na początku lat 2000. Jessica Alba była niezwykle popularna. Występowała w licznych produkcjach, od komedii po filmy akcji, jednak w pewnym momencie po prostu zniknęła z blasku reflektorów.

W 2010 roku aktorce przytrafiła się seria nieudanych filmów. Jednym z nich był Niewidzialny znak z oceną 0% w serwisie filmowym Rotten Tomatoes. Chociaż za film odpowiadało wiele osób, klapa była kojarzona głównie z Albą. W lutym 2011 roku aktorka otrzymała Złotą Malinę, do której została nominowana za aż 4 role z 2010 roku. W następnych latach liczba projektów z udziałem Alby drastycznie zmalała.

Hugh Grant, Słyszeliście o Morganach?

Fatalna rola w filmie Słyszeliście o Moranach? sprawiła, że Hugh Grunt zrobił sobie 3-letnią przerwę od aktorstwa, z nadzieją, że wszyscy zapomną o jego występie. Krytycy uznali, że jego duet z Sarah Jessicą Parker był pozbawiony jakiejkolwiek chemii.

Grant stwierdził, że ten film pozbawił go statusu pożądanego i dobrze opłacanego aktora. Swoją reputację naprawił dopiero w 2012 roku, dzięki Atlasowi chmur, w którym zagrał 6 postaci.

Greta Garbo, Dwulicowa kobieta

U szczytu kariery Greta Garbo postanowiła zaryzykować i przyjąć rolę, która w niczym nie przypominała jej dotychczasowych kreacji. W Dwulicowej kobiecie tańczyła rumbę, jeździła na nartach, pływała, a i tak została skrytykowana.

Było to dla niej bardzo bolesne doświadczenie i aktorka często mówiła, że ta rola pogrzebała jej karierę. Garbo nie wróciła już do pracy. Miała zaledwie 36 lat, a Dwulicowa kobieta była ostatnim filmem, w którym zagrała.

Jessica Chastain, 355

Film szpiegowski z kobietami w rolach głównych był pomysłem Jessiki Chastain. Aktorka podzieliła się swoją koncepcją z reżyserem Simonem Kinbergiem, a ten się zgodził. Chastain oczywiście od razu znalazła się na liście obsady, a także została producentką.

355 nie jest jednak filmem wyjątkowym ani godnym zapamiętania. Jeśli chodzi o Chastain, krytycy uznali, że ta rola nie była dla niej odpowiednia. Aby jak najszybciej zostawić niewypał za sobą, aktorka zaangażowała się w nowe projekty, takie jak Armagedon Jamesa Graya czy nadchodzący film Michela Franco.

Angelina Jolie, Eternals

Jeśli Angelina Jolie występuje w jakimś filmie, to zazwyczaj jest on udany, natomiast filmy z uniwersum Marvela niemal zawsze okazują się kasowymi hitami. Wydawałoby się zatem, że film Marvela z udziałem Angeliny Jolie to przepis na sukces. Jednak Eternals udowodnił, że to nieprawda. Film z 2021 roku jest uznawany za najgorszy projekt Marvela. Krytycy uznali go za nudny i stwierdzili, że fabuła była niedopracowana.

Jolie również się oberwało. Niektórzy widzowie odnieśli wrażenie, że jej postać została zagrana okropnie, a sama aktorka prawdopodobnie żałuje, że wzięła udział w projekcie. W ostatnich latach Jolie zazwyczaj stawała po drugiej stronie kamery, w fotelu reżyserskim. Zdaniem mediów aktorka szczyt kariery ma już za sobą. Czas pokaże, czy uda jej się ponownie zdobyć popularność. Na tę chwilę Eternals pozostaje jednak ostatnim filmem w karierze Jolie.

Bonus: Adriana Caselotti, Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków

Dla Adriany Caselotti jej najsłynniejsza rola okazała się brzemienna w skutkach. Aktorka dopiero rozpoczynała swoją karierę, gdy zaproponowano jej użyczenie głosu Królewnie Śnieżce w filmie Disneya. Walt Disney zabronił jednak aktorce występować w innych rolach, a nawet podkładać głos innym postaciom. Od tego czasu Adriana jest kojarzona tylko z bohaterką, która w zasadzie zakończyła jej karierę.

Jakie filmy z udziałem tych aktorów i aktorek lubicie?