10 dziecięcych wypowiedzi, które przyprawiają o dreszcze

Rodzina i dzieci
dzień temu

Dzieci potrafią zaskakiwać swoją bujną wyobraźnią, ale czasem pada z ich ust coś, co sprawia, że krew zastyga w żyłach. Ich niewinne głosy wypowiadające rzeczy nieoczywiste potrafią wywołać dreszcze — zwłaszcza gdy nie wiadomo, skąd dzieci mogłyby coś takiego wiedzieć. Zebraliśmy dziesięć prawdziwych historii osób, które do dziś nie mogą zapomnieć o mrożących krew w żyłach słowach swoich dzieci. Nie chodzi tu o zwykłe dziecięce dziwactwa — to wypowiedzi, które wwiercają się w pamięć i zostają tam na długo. Niezależnie od tego, czy są zabawne, niepokojące czy po prostu niezrozumiałe — każda z nich zostawia po sobie ślad.

  • Moja 3-letnia córka przechodziła etap strachu przed potworami pod łóżkiem. Trwało to tygodniami i zarówno mnie, jak i jej mamę doprowadzało to do szału. Pewnego wieczoru po kolejnej nieudanej próbie ułożenia jej do snu, przyszła kolej na mnie. Po ponad 30 minutach frustracja sięgnęła zenitu. W końcu powiedziałem jej, że pod łóżkiem na pewno nie ma żadnego potwora. Spojrzała na mnie i spokojnie odpowiedziała: „Wiem. Teraz są za tobą”. Pozwoliłem jej spać z nami przez następny tydzień. © YeahLikeTheGroundhog / Reddit
  • Zobaczyłem, jak wysokie dziecięce krzesełko poruszyło się, choć nikogo nie było w pobliżu. Zapytałem mojego trzylatka: „Co to było?”, a on wskazał na krzesełko i powiedział: „Co ONA tu robi!?”. © michaelchondria / Reddit
  • Moja dwuletnia córka zawołała mnie do swojego pokoju. Powiedziała: „Mamo, tata patrzy, jak zasypiam”. Problem w tym, że taty tam nie było — był na dole. Kiedy jej o tym powiedziałam, bez cienia emocji odpowiedziała: „Nie... to udawany tatuś”. Potem wskazała na szafę i szepnęła: „Widzę go”. © TheSaladLeaf / Reddit
  • Obudziłem się o trzeciej nad ranem i zobaczyłem mojego 6-letniego syna stojącego nieruchomo przy mojej stronie łóżka i wpatrującego się we mnie. Atmosfera była napięta. Dopiero gdy zapytałem spokojnie: „Wszystko w porządku, synku?”, odpowiedział: „Nie mogę zasnąć”. Ale do dziś zastanawiam się, jak długo tam stał, zanim się obudziłem. © xcytible_1 / Reddit
  • Gdy miałem 3 lata, przeprowadziliśmy się do nowego domu. Podczas kolacji w tej nieco ponurej przestrzeni nagle spojrzałem w sufit i zamilkłem. Rodzice zapytali, czy wszystko w porządku. Uciszyłem ich i powiedziałem: „Musimy być cicho. Nie chcemy obudzić Marka”. Problem w tym, że nikt z nas nie znał żadnego Marka. Moi rodzice byli przerażeni — myśleli, że widzę ducha. Dopiero później okazało się, że w mieszkaniu nad moimi wujkami mieszkał Marek i to tam kiedyś kazano mi być cicho. Nieźle ich nastraszyłem. © bdog719 / Reddit
  • Mam bliźniaczki. Pewnego dnia bawiły się w ogrodzie, gdy jedna spojrzała w niebo i powiedziała: „Niebo jest popękane... i płonie”. Druga spojrzała w górę i dodała: „Tak... ludzie krzyczą”. A potem spokojnie wróciły do zabawy lalkami. Trzymamy kciuki, że to nie były jakieś prorocze wizje. © HyperionWinsAgain / Reddit
  • Mój siostrzeniec miał okres, w którym panicznie bał się spać w swoim pokoju — jak wiele dzieci. Kiedy się nim opiekowałam, trzeba było siedzieć obok jego łóżka, żeby w ogóle zasnął. A kiedy tylko wychodziłam, natychmiast się budził i zaczynał płakać. Powód? „Wielki, ciemny, przerażający mężczyzna stojący w rogu pokoju z czerwonymi oczami nie chce, żebym spał”. © LadyRevontulet / Reddit
  • Mój 3-letni syn powiedział: „Następnym razem, jak będę dzieckiem, chcę mieć zielone oczy”. Zapytałem go, czy wcześniej był już jakimś dzieckiem. Spojrzał na mnie jak na idiotę, zmrużył oczy i powiedział: „Tak, tato”. © DecidedlyUnnecessary / Reddit
  • Nauczycielka pokazała mi rysunek mojej córki. Były na nim dwie kobiety — jedna podpisana „mama”, druga „inna mama”. Okazało się, że tą „inną mamą” miałam być ja. Na rysunku moja córka trzymała się za ręce z tą drugą kobietą, a między nimi narysowane było serce. Pod spodem, drżącym pismem, napisała: „Mama, którą pamiętam”. Ma tylko 6 lat.
  • Scena: moja sypialnia na drugim piętrze w nowym domu, około północy. Wezgłowie mojego łóżka znajdowało się naprzeciwko otwartego okna, a mój maluch spał przy moich nogach. Nagle się obudził, spojrzał mi prosto w twarz i powiedział: „Mężczyzna z czerwonymi oczami już tu jest”. Potem natychmiast zasnął. Nie odważyłam się nawet odwrócić. © Spiritual_Aside4819 / Reddit

Dzieci mają niezwykłą zdolność do wypowiadania rzeczy, które potrafią rozbroić — czasem śmieszą, częściej jednak przerażają. Te historie przypominają, że wyobraźnia dziecka nie zna granic, a ich szczere wyznania potrafią całkowicie odmienić życie rodzinne.

Zobacz, kto jest autorem zdjęcia TheSaladLeaf / Reddit

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły