10 niebezpiecznych błędów w pielęgnacji, które popełniamy, ufając urodowym blogerkom

Internet dał początek ogromnej liczbie kosmetycznych guru, którzy dzielą się poradami pielęgnacyjnymi, forsują różne pomysły, a czasami nawet wymyślają swoje własne sztuczki mające pomóc o siebie zadbać. Jednak zalew informacji i łatwy dostęp do nich wymagają od nas bardziej rozwiniętych umiejętności krytycznego myślenia, ponieważ nie każdy z tych doradców jest specjalistą od spraw urody. Kto wie, być może ktoś już zainspirował was do stosowania masażu próżniowego albo oczyszczania twarzy szczoteczką soniczną. W tym artykule opowiemy wam o wadach tego typu rozwiązań.

Ekipa Jasnej Strony przyjrzała się kilku powszechnie stosowanym produktom i zabiegom oraz nawykom pielęgnacyjnym, które cieszą się popularnością w dzisiejszych czasach. Poniżej opowiemy wam o pułapkach, które mogą na was czyhać, jeśli zdecydujecie się skorzystać z tych propagowanych obecnie metod. Chcemy też was ostrzec przed ich możliwymi negatywnymi konsekwencjami.

10. Kupowanie kosmetyków z cząsteczkami odbijającymi światło

Producenci kosmetyków często zwiększają połyskliwość swoich wyrobów, dodając brokat i odbijające światło drobinki do różnego rodzaju artykułów — od peelingów do ciała po kosmetyki do makijażu.

Eksperci uważają jednak, że powinniśmy zachować dużą dozę ostrożności w stosunku do tych produktów. Drobinki, które mają nadać skórze świeży i zdrowy wygląd, mogą bowiem powodować podrażnienia i skutkować odwodnieniem skóry i wystąpieniem wysypki. Szczególną przezorność zaleca się w tym przypadku osobom, których skóra jest podatna na trądzik.

9. Stosowanie masaży próżniowych

Masaż próżniowy twarzy (stosowany w celu zwalczania zmarszczek oraz oznak starzenia się) i nóg (używany do walki z cellulitem i pozbawioną jędrności skórą) zyskał ostatnio gigantyczną popularność. Zabiegi te jednak nie są tak bezpieczne, jak mogłyby się wydawać, i nie są odpowiednie dla każdego.

Głównym przeciwskazaniem jest obecność na skórze różnego rodzaju narośli i wysypek. W przypadku masażu ciała trzeba też wziąć pod uwagę kruchość i przepuszczalność naczyń krwionośnych. Zabieg może bowiem skutkować pojawieniem się na skórze pajączków i żylaków. Pomimo pozornej prostoty i bezpieczeństwa tej metody zawsze warto przed jej zastosowaniem skonsultować się ze specjalistą.

8. Używanie toników z alkoholem w celu pozbycia się świecącej skóry twarzy

Każda kobieta, która ma tłustą cerę, pewnie próbowała już pozbyć się efektu świecącej skóry twarzy i zwalczyć problem nadmiernej produkcji sebum przy pomocy produktów zawierających alkohol. Tak, sposób ten przynosi natychmiastowe rezultaty w postaci suchszej skóry, ale na dłuższą metę ma też nieprzyjemne konsekwencje, ponieważ produkty tego typu niszczą mikrobiom i uszkadzają lipidową barierę ochronną skóry.

Jednocześnie warto zauważyć, że są różne rodzaje alkoholu. Do tych szkodliwych możemy zaliczyć alkohol etylowy lub stosowany nieco rzadziej alkohol izopropylowy. Tymczasem alkohole tłuszczowe, takie jak alkohol cetylowy, stearylowy i cetearylowy, wykazują łagodniejsze działanie i mają właściwości zmiękczające. Zatem produkty zawierające niewielkie ilości tych alkoholi są odpowiednie dla każdego typu skóry.

7. Usuwanie włosków na ciele kremem do depilacji

Kremy do depilacji to kuszące rozwiązanie — mają przystępną cenę, są łatwe w użyciu, a do tego producenci obiecują efekt identyczny jak ten, który daje depilacja woskiem, ale bez bólu. Sęk w tym, że ta mieszanka substancji chemicznych o silnym działaniu sprawia, że włoski wypadają lub rozpuszczają się i nie ma możliwości, żeby odbyło się to bez szkody dla skóry.

Do najłagodniejszych skutków użycia kremu należą podrażnienie i reakcja alergiczna skóry, a jedne z najpoważniejszych to możliwe poparzenia chemiczne. Sięgając po tego typu produkty, warto więc zachować ostrożność, nie decydować się na nie zbyt często i wziąć pod uwagę właściwości swojej skóry.

6. Rozpylanie perfum na włosy

Choć dobrze wiemy, które miejsca na ciele najlepiej skrapiać perfumami, to czasami kusi nas, żeby spryskać się nimi od stóp do głów, tak jak robią to bohaterowie filmów lub reklam. I nie ma w tym nic złego, o ile będziemy to robić raz na jakiś czas.

Jeżeli jednak należymy do osób, które lubią regularnie spryskiwać włosy perfumami, powinniśmy pamiętać, że etanol, który jest składnikiem praktycznie każdych perfum, bardzo agresywnie działa na włosy. Kontakt z nim skutkuje uszkodzeniem struktury włosa i powoduje rozdwajanie się końcówek, a skóra głowy staje się pod jego wpływem sucha i może pojawić się na niej łupież.

5. Nawilżanie skóry olejem kokosowym

Wiele osób uważa olej kokosowy za uniwersalny produkt do pielęgnacji, dlatego jest on często stosowany do nawilżania skóry. Nie jest to jednak takie proste. To prawda, że dzięki takim składnikom jak kwas laurynowy i kaprynowy, witamina E i tłuszcze nasycone olej kokosowy skutecznie zmiękcza i regeneruje suchą skórę łokci i pięt.

Ale nie oznacza to, że zadziała w ten sam sposób, kiedy nałoży się go na twarz lub inną część ciała. Warto pamiętać, że olej kokosowy to jeden z najbardziej komedogennych olejów — może zatykać pory i wywoływać wysypki. Dobrze, jeśli olej ten jest jednym z wielu składników produktu do pielęgnacji, ale nie warto używać go w czystej postaci jako maseczki na twarz lub preparatu nawilżającego.

4. Próby nawilżania skóry i usuwania zaskórników przy pomocy wazeliny

Wazelinę także uważa się za jeden z najskuteczniejszych produktów nawilżających. W rzeczywistości nie działa ona jednak w ten sposób. Po jej nałożeniu odnosimy wrażenie nawilżenia, ponieważ zatyka pory i zatrzymuje wilgoć.

Poza wilgocią wazelina zatrzymuje też w skórze nadmiar sebum i brud, co prowadzi do pojawienia się zaskórników. Trzeba jednak odnotować, że wazelina ma jednak łagodzący wpływ na suchą skórę, zmiękcza spierzchnięte usta i leczy niewielkie skaleczenia. Zaleca się używanie jej z ostrożnością i w rozsądnych ilościach, zwłaszcza gdy nasza skóra jest podatna na trądzik.

3. Robienie liftingu rzęs w domu

Wygląda na to, że lifting rzęs przestaje być zabiegiem z salonów kosmetycznych, a staje się czynnością, którą można samemu zrobić w domu. Specjalistów martwi jednak ten trend i nie zalecają samodzielnych prób. Eksperci od pielęgnacji doskonalą swoje umiejętności przez wiele miesięcy, ucząc się najbardziej sterylnych i najbezpieczniejszych technik wykonywania liftingu.

Nawet drobny błąd może w tym przypadku mieć nieprzyjemne skutki w postaci uszkodzenia rzęs, powiek czy nawet wzroku. Może się okazać, że produkty, które kupiliśmy, to podróbki nieposiadające niezbędnych certyfikatów, a ich użycie będzie stanowiło bezpośrednie zagrożenie dla naszego zdrowia.

2. Używanie taśmy do innych celów

Kinezjologia to stosunkowo nowy rodzaj leczenia, który wykorzystuje się do łagodzenia bólu i pozbycia się skurczów mięśni. Choć brzmi to całkiem nieszkodliwie, kinezjotaping nie jest dobry dla wszystkich i nie można go stosować w każdym przypadku — istnieje ku temu wiele przeciwwskazań. A pomysł wykorzystania kinezjologii w celu pozbycia się dodatkowych centymetrów w talii to nieporozumienie.

Po pierwsze, żadne badania nie dowodzą zasadności takiego użycia taśm. Po drugie, istniejące badania skupiają się tylko na tworzeniu w ten sposób podparcia dla brzucha po przebytym cesarskim cięciu, aby pacjentka mogła wykonywać ćwiczenia stanowiące element poporodowej fizjoterapii. Nikt nie twierdzi, że przyklejanie taśm samo w sobie pomaga schudnąć. Do takich opinii trzeba podchodzić z rezerwą — jeśli wydaje się to niemożliwe, zapewne faktycznie tak jest.

1. Oczyszczanie twarzy szczoteczką soniczną

Oczyszczanie to podstawa pięknej skóry. Jednak peelingi i szczoteczki do czyszczenia twarzy, mimo swojej popularności, działają zbyt agresywnie, zaburzając naturalną równowagę pH skóry i skutkując jej nadmiernym wysuszeniem i podrażnieniem.

Wiele osób zapomina też, że peelingów i szczotek nie można używać przy podrażnionej skórze i wysypce, ponieważ elementy ścierające tylko pogorszą sytuację. Najlepszą rzeczą, jaką można zrobić dla zdrowia skóry twarzy, jest dokładne oczyszczanie jej przy pomocy pianek i miękkich gąbeczek, pamiętając jednocześnie o używaniu dobrej jakości kremów nawilżających. Bardziej inwazyjne oczyszczanie powinno się przeprowadzać nie częściej niż 1-2 razy w tygodniu.

Czy spotkaliście się już z negatywnymi następstwami użycia popularnych pielęgnacyjnych gadżetów lub technik? Podzielcie się swoimi doświadczeniami w komentarzach!