10 niepokojących wydarzeń, które nigdy nie zostaną zapomniane

Niektóre wydarzenia wymykają się spod kontroli rozsądku i sprawiają, że w naszych głowach pojawia się mnóstwo pytań. Może to być na przykład dziwna historia usłyszana od kogoś, komu ufamy lub niepokojące doświadczenie, które przeżyliśmy — te niesamowite chwile pozostają w pamięci na bardzo długo. Na szczęście dzielenie się nimi daje poczucie ulgi i może być terapeutyczne. Właśnie dlatego bohaterowie tego artykułu ujawnili swoje osobiste doświadczenia milionom internautów.

• Mój mąż zaginął, gdy mój syn miał 5 miesięcy. Kiedy mały zaczął mówić, zawsze powtarzał, że zły człowiek odwiedza jego pokój, kiedy wszyscy śpimy. Zbywaliśmy to milczeniem.
  Wiele lat później znalazłam w jego pokoju zabytkowy zegarek mojego męża, który leżał zapomniany za szafą. Wpadłam w panikę, ponieważ mój mąż nosił ten zegarek w dniu zaginięcia. Kiedy zapytałam o to mojego syna, nie pamiętał, w jaki sposób zegarek znalazł się w jego pokoju, a nawet przysięgał, że nigdy wcześniej go nie widział.
  Mój mąż od dziesięcioleci cierpiał na głęboką depresję. Od jego zniknięcia minęło już prawie 20 lat i nigdy więcej go nie widzieliśmy. Mam jednak dreszcze za każdym razem, gdy myślę o tym zegarku.

• Kiedy miałam 14 lat, byłam sama w domu. Moja mama robiła zakupy spożywcze, a mój brat był u swojego przyjaciela. Nagle zadzwonił mój telefon i to była moja babcia. Krzyczała: „CO SIĘ STAŁO? CO SIĘ STAŁO?”.
  Przekonałam ją, że wszystko jest w porządku. Powiedziała mi, że moja mama właśnie do niej dzwoniła, wielokrotnie powtarzając: „POMÓŻ MI!”. Potem moja mama wróciłą do domu, oddzwoniła do babci i przekonała ją, że nic złego się nie wydarzyły.
  Następnie poszłyśmy do babci, bo wciąż była roztrzęsiona. Pokazała nam nasz numer w odebranych połączeniach, co było niemożliwe. © Nieznany autor / Reddit

• Czytałam książkę „Myśl i bogać się”. Było w niej napisane, że podczas lektury mogą się zdarzać dziwne rzeczy. Pewnego razu postanowiłam zabrać książkę do kawiarni w centrum miasta. Czytałam akurat akapit o rodzicu z niesłyszącym dzieckiem. W tym samym momencie koło mnie usiadło dziecko. Nie myślałam o tym zbyt wiele, dopóki nie przyszła jego matka i nie zaczęła z nim rozmawiać w języku migowym. © Soatch / Reddit

• Kiedy byłam w dziesiątej klasie, moja siostra i ja bawiłyśmy się domowej roboty tablicą Ouija. Zadawałyśmy zwykłe pytania, m.in. chciałyśmy poznać imiona „duchów”, z którymi się kontaktowałyśmy. Otrzymałyśmy imiona Aiden i Hannah, które rodzice chcieli mi nadać jeszcze zanim się urodziłam. Ani moja siostra, ani ja nie znałyśmy wcześniej tej informacji. © Nieznany autor / Reddit

• Razem z siostrą siedziałyśmy same w domu w salonie, kiedy nagle usłyszałyśmy dźwięk, jakby z szafek kuchennych wypadło mnóstwo talerzy. Spojrzałyśmy na siebie i pobiegłyśmy do kuchni. Nic nie było potłuczone. Otworzyłyśmy wszystkie szafki i przejrzałyśmy całą zastawę, próbując znaleźć potłuczone naczynia, ale wszystko było w porządku. Zawsze dziwnie się czujemy, gdy o tym myślimy. © discover-luke / Reddit

• Kiedyś siedziałam na kanapie z moim chłopakiem i usłyszałam słowa „kocham Cię”. Wtedy mój chłopak powiedział: „Ja też cię kocham”. Byłam kompletnie zdezorientowana, ponieważ to nie ja powiedziałam „kocham cię”. Moje usta były zamknięte.
  Pamiętam, że słyszałam i czułam wibracje słów i wydawanych dźwięków, ale to nie ja to zrobiłam, ani nie on. Brzmiało to jak kobiecy głos, którego źródło było tuż przed moją twarzą, ale za oknem ani w pokoju z nami nikogo nie było. To naprawdę mnie przeraziło i wciąż o tym myślę. © TenderN***leBender / Reddit

• Kiedy byłem dzieckiem, mieszkałem w domu z bardzo dużym, wysokim na dwa piętra wejściem i długimi schodami prowadzącymi do wejścia. Naprzeciwko schodów znajdowało się duże, zabytkowe lustro.
  Pewnego razu byłem sam w domu. Moja mama i rodzeństwo pojechali na zakupy, a ja słuchałem muzyki. Chodziłem po domu i zatrzymałem się, by spojrzeć na swoje odbicie.
  Wtedy zobaczyłem w lustrzanym odbiciu samego siebie schodzącego po schodach. Zdjąłem słuchawki i odwróciłem się, ale oczywiście mnie tam nie było. Nikogo tam nie było. © ca***balking / Reddit

• Pewnego razu bawiłem się na podwórku plastikowym dinozaurem. Uwielbiałem to. Podrzuciłem go do nieba i już nigdy nie spadł. Nigdy więcej go nie zobaczyłem. © elpantalla / Reddit

• Moja była żona i ja kupiliśmy stary dom z lat 30. Remontowaliśmy go i położyliśmy listwy przypodłogowe w piwnicy, pomalowaliśmy je i zostawiliśmy na noc do wyschnięcia.
  Następnego ranka spojrzeliśmy na nie i wyglądało to tak, jakby ktoś wziął ostry nóż i przeciągnął go przez całą długość dwóch listew przypodłogowych. „Ostrze” przebiło się przez nową farbę, starą farbę i podkład, aż do samego drewna. W tym czasie w domu byliśmy tylko my dwoje. © dBasement / Reddit

• Lata temu mieszkałem w starszym domu w centrum miasta razem ze współlokatorem. Oboje graliśmy na gitarze i mieliśmy niezły sprzęt w piwnicy. Na ścianie wisiało stare lustro, które zostało tam umieszczone, gdy się wprowadziliśmy. Pewnego dnia wróciłem do domu i zauważyłem, że mojego współlokatora nie ma, mimo że powinien już wrócić.
  Poszedłem do piwnicy i zacząłem grać na gitarze. Kątem oka dostrzegłem coś w lustrze. Odwróciłem się i zobaczyłem coś, co mogę opisać jedynie jako unoszącą się chmurę. Spojrzałem na drugą stronę pokoju i zobaczyłem, że niczego takiego tam nie ma. Byłem tak bardzo przerażony, że natychmiast odłożyłem gitarę, poszedłem na górę i wyszedłem z domu.
  Poszedłem do lokalnej kawiarni, żeby się wyluzować, dopóki mój współlokator nie wróci do domu. Co dziwne, właśnie tam go zastałem. Wyglądał blado i był zestresowany. Zaczął opowiadać mi o „mętnym duchu”, którego widział w lustrze w piwnicy jakieś dwie godziny wcześniej. © TreyGarcia / Reddit

Odkrycie zaskakujących sekretów o ukochanych osobach niekiedy nieodwracalnie zmienia życie. Bohaterowie tego artykułu odkryli niepokojącą prawdę i przeżyli z jej powodu bardzo intensywne emocje.