17 osób, które przeżyły w pracy coś nieoczekiwanego

Kiedy podróżujemy za granicę, rzadko kiedy staramy się dowiedzieć czegoś więcej o lokalnych tradycjach i zwyczajach. To spory błąd. Niektóre rzeczy, które uznajemy za oczywiste w naszej kulturze, mogą być uważane za niezwykłe w innych krajach i odwrotnie. Posiadanie tej wiedzy ułatwi wam podróż i pomoże zapobiec różnym kłopotliwym (lub zabawnym) sytuacjom.
Ekipa Jasnej Strony dobrze wie, jak nieprzyjemny może być szok kulturowy, dlatego chcielibyśmy przedstawić wam 10 zwyczajnych rzeczy, które w różnych krajach robi się w zupełnie inny sposób niż ten, do którego jesteśmy przyzwyczajeni.
W Japonii zamiast nazw ulic używa się numerów kwartałów i rejonów miejskich. Dlatego też dość często można tam usłyszeć rzeczy typu: „Pracuję w 6 kwartale” lub „Mieszkam w rejonie 3”. Istnieją oczywiście pewne wyjątki od tej reguły, jak główne ulice i autostrady.
Ten system może na początku wyglądać dość skomplikowanie, ale jeśli macie mapę, to dość łatwo i szybko znajdziecie kwartał, do którego chcecie się udać. Może to być nawet szybsze niż szukanie nazw ulic na mapie, zwłaszcza w dużych zachodnich miastach, gdzie często turyści mają z tym problem.
W Holandii firanki w oknach to dość rzadki widok. Ludzie, którzy przechodzą ulicą, bez problemu mogą zajrzeć do środka mieszkania.
Dlaczego mieszkańcy tego kraju nie martwią się o brak prywatności? Rzecz w tym, że Holendrzy szanują przestrzeń osobistą innych i nikt nawet nie pomyśli o zaglądaniu do okna obcej osoby.
Singapur słynie z wielu niezwykłych atrakcji turystycznych, ale jest jedna rzecz, która nie pozostawi chyba żadnego turysty obojętnym: sposób, w jaki miejscowi suszą tam pranie. W Singapurze ludzie używają do tego tyczek zamiast rozkładanych suszarek czy linek.
Dziś często zastępuje się je plastikowymi kijami, ale początkowo korzystano właśnie z bambusowych tyczek. Trzeba przyznać, że wygląda to całkiem kolorowo.
Okazuje się, że z piersi kurczaka można zrobić nie tylko kotlety i sałatkę Cezar, ale także najprawdziwszy deser. Dowodem na to jest turecki pudding tavuk göğsü — dosłownie pierś kurczaka. Potrawa składa się z wyżej wspomnianego mięsa, mleka, ryżu, cukru i cynamonu i jest jednym z narodowych dań Turcji.
Podczas gdy wiele kobiet na całym świecie próbuje pozbyć się wszystkich włosów na ciele, Brazylijki uważają jasny meszek za oznakę piękna. Zamiast usuwać włosy, rozjaśniają je za pomocą specjalnej mieszanki, którą można znaleźć w każdym lokalnym sklepie. Mieszkanki Brazylii często wykonują ten zabieg na plaży, nakładając środek rozjaśniający na skórę jak krem z filtrem.
Kolejną ciekawostką, jaką można znaleźć w Japonii, jest wanna ofuro, która tradycyjnie zrobiona jest w całości z drewna. Dziś jednak można natknąć się też na wanny wykonane z plastiku i stali nierdzewnej. Wanny ofuro można znaleźć w każdym japońskim mieszkaniu, a branie w niej kąpieli wiąże się z całym rytuałem. Człowiek zanurza się w wodzie tak, by zakryła ona jego ciało aż po ramiona, a następnie wanna zostaje zamknięta drewnianą pokrywą, która pomaga utrzymać ciepło wody.
Zgodnie z tradycją, wszyscy członkowie rodziny kąpią się w wannie ofuro, nie zmieniając po sobie wody, dlatego wcześniej należy wziąć prysznic.
Kolumbijczycy mają szczególny stosunek do czekolady. Powszechne jest tam picie jej na gorąco z serem. Według opinii turystów jest to nie tylko dość nietypowe, ale też szalenie smaczne.
W supermarketach można znaleźć różne rodzaje mleka, od sterylizowanego po ultra-pasteryzowane. W większości francuskich sklepów sprzedaje się jednak tylko mleko UHT, które nie wymaga trzymania w lodówce. Mleko sprzedawane w kartonie ma jednak specyficzny posmak i wiele osób narzeka, że nie jest ono „prawdziwe”.
W Korei Południowej napisanie czyjegoś imienia za pomocą czerwonego tuszu według tradycji oznacza, że ta osoba zmarła. Warto mieć to na uwadze przy wyborze koloru długopisu, wysyłając kartkę z życzeniami do kogoś z Korei.
Jakie rzeczy zaskoczyły was w zagranicznych zwyczajach? Co dodalibyście do naszej listy?