10 sytuacji, w których mężczyźni nie zrozumieli oczywistych wskazówek wysyłanych przez kobiety

Czasami sygnały są tak wyraźne, że niemal biją w oczy, ale niektórzy mężczyźni wciąż je przegapiają. Te 10 historii pokazuje momenty, w których kobiety rzucały facetom bardzo oczywiste wskazówki, a i tak pozostawały one całkowicie niezauważone.

1

Przytulaliśmy się całą noc, oglądając razem film. Kiedy odchodził, próbowałam go pocałować na pożegnanie, ale mnie odrzucił i odjechał. Wróciłam smutna do swojego pokoju. Jakieś 10 minut później poprosił, żebym spotkała się z nim na zewnątrz. Wyszłam, a on zaczął krzyczeć z niedowierzaniem: „Czekaj, próbowałaś mnie pocałować? Czy to znaczy, że ci się podobam?”.

Chłopak odjechał i zadzwonił do swojego przyjaciela, ponieważ był zdezorientowany i myślał, że daję mieszane sygnały na temat tego, czy go lubię, czy nie.

ChangMinny / Reddit

2

Moja teściowa poznała mojego teścia, kiedy jako nastolatkowie pracowali w pizzerii. Była nim zainteresowana, więc przez kilka miesięcy dawała mu subtelne sygnały, ale on ich nie zauważał.

Pewnego razu włożyła czekoladki Hershey's Kisses do lodówki i zapytała, czy woli gdy „kisses” (pocałunki) są zimne. On odpowiedział: „Właściwie to wolę ciepłe”, na co ona odparła „okej” i go pocałowała. Dopiero wtedy teść zdał sobie sprawę, że jej się podoba.

Teściowa rumieni się, opowiadając tę historię i przyznaje, że to do niej niepodobne, ale intuicja podpowiedziała jej, żeby zaryzykować. Są małżeństwem od 40 lat.

Nikkomus / Reddit

3

Pewnego wieczoru odprowadzałem koleżankę do domu i wspomniałem jej, że często nie zauważam, kiedy jakaś dziewczyna mnie lubi. Powiedziałem: „Dziewczyna mogłaby mnie walnąć w głowę, a ja i tak bym nie zrozumiał, że jej się podobam”. Wtedy ona uderzyła mnie w tył głowy, a ja zareagowałem: „Au! A to za co?!”.

***_marley / Reddit

4

Dosłownie objęłam go od tyłu i powiedziałam mu, że jest moim zdaniem bardzo słodki. Pięć lat później odnowiliśmy kontakt i zaczęliśmy się spotykać. Powiedział mi: „Wtedy myślałem, że żartujesz, bo jesteś zbyt piękna, żeby chcieć ze mną być”. Był tak niepewny siebie, że wmówił sobie, że nie jest wystarczająco dobry i że to musiał być jakiś żart.

paige120 / Reddit

5

Poprosił mnie, żebym dała mu jedną wskazówkę, kim jest moja sympatia. Wtedy po prostu popatrzyłam mu przez chwilę w oczy i powiedziałam, że ten ktoś ma brązowe oczy. Zrozumiał to dopiero, gdy spojrzał w lustro. Ale wszystko poszło dobrze, chodzimy ze sobą już od roku.

Sea-Presence6809 / Reddit

6

Kiedy mój mąż (wtedy jeszcze przyjaciel) przyszedł do mnie, żeby powiedzieć, że mu się podobam i że chce oficjalnie zacząć się ze mną spotykać, był strasznie zdenerwowany. Ponieważ to on zainicjował randkę i rozmowę, postanowiłam dać mu szansę, żeby to powiedział, a potem po prostu odpowiedziałabym: „Tak, ja też!”.

Jednak przez jakieś dziesięć minut nie był w stanie się wysłowić i kluczył wokół tematu, bo był tak przejęty. W końcu powiedziałam mu wprost: „Nie zostaniesz odrzucony, po prostu to powiedz”. Powtórzyłam to chyba ze trzy razy, zanim w końcu się poddałam i sama go pocałowałam.

Nieznany autor / Reddit

7

Moja obecna żona i jej przyjaciółka próbowały namówić mnie, żebym poszedł z nimi do kina na film, o którym mówiłem od tygodni. Odmówiłem („Nie chcę być piątym kołem u wozu”), ale one powiedziały, że już mają bilety. Myślałem, że po prostu starają się być miłe, ale nie chciałem im przeszkadzać w babskim wieczorze. Powiedziałem, że mogą zwrócić mój bilet, ale „i tak bardzo dziękuję!”.

rexregisanimi / Reddit

8

Kiedyś zapytałam chłopaka, czy mogę go pocałować (spędzaliśmy czas w sposób, który do tego prowadził), a on powiedział „tak”. Pocałowałam go. Było świetnie. Potem po prostu naturalnie się pożegnaliśmy.

Trzy dni później ten człowiek dzwoni do mnie w szoku, że go podrywałam. Opowiedział o tym znajomemu i dopiero on musiał mu to uświadomić. Chłopcze… przecież dosłownie cię pocałowałam.

ImFireMario / Reddit

9

Kiedyś moja koleżanka z pracy na mnie nakrzyczała. Powiedziała: „Nie zauważyłeś, że przez ostatnie dwa miesiące pierwszą rzeczą, jaką robię po przyjściu, jest podejście do twojego biurka i przywitanie się? I że nie robię tego wobec nikogo innego?”

Szczerze mówiąc, nie miałem pojęcia. Zauważyłem tylko, że zawsze przychodzi później ode mnie. To jedyna rzecz, którą dostrzegłem. Naprawdę. Tak czy inaczej, po tej chwili frustracji i krzyków przez jakiś czas coś między nami było.

Kriskao / Reddit

10

Rozmawiałam z nim na Facebooku codziennie przez trzy miesiące. Zapraszałam go na różne wydarzenia. Dawałam mu bilety na mecze.

Trzy miesiące później podał mi rękę, pomagając mi zejść z krawężnika, a ja jej nie puściłam. Nagle wszystko zrozumiał.

Pięć lat później wciąż jesteśmy razem.

notnotaginger / Reddit

Psikusy to świetna zabawa – dopóki nie obrócą się przeciwko tobie i nie staną się legendarnymi rodzinnymi historiami. W tym artykule przedstawiliśmy 18 sytuacji, które udowadniają, że nie potrzebujesz żadnych komedii, jeśli masz rodzinę.