10 aktorów, którzy zaprzepaścili swoją karierę, bo przyjęli rolę w niewłaściwym filmie

Czasami podczas oglądania filmu zastanawiamy się, kto to w ogóle wymyślił i dlaczego niektóre sceny są tak oderwane od rzeczywistości. Bohaterka całą noc się bawi albo śpi z twarzą w poduszce, a rano nie ma podpuchniętych oczu i zagnieceń na skórze. Albo przez cały film biega po dżungli czy też ratuje świat, ale nadal ma idealnie ułożone włosy i perfekcyjny makijaż. Przejrzeliśmy wiele filmów i zidentyfikowaliśmy szereg rzeczy, które są sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, ale bardzo często widzimy je na ekranie.
Jeśli nie chcemy, aby domownicy i goście znajdywali nasze włosy w jedzeniu, oczywiście lepiej związać je lub osłonić podczas gotowania. Ale taka zasada obowiązuje tylko w prawdziwym życiu. W kinie wygląda to inaczej, więc bohaterki filmów i seriali telewizyjnych: Kobieta na topie, Czarodziejki czy Złe mamuśki beztrosko potrząsają bujną fryzurą nad przygotowywanymi potrawami.
W wielu filmach, nawet takich o poważnej tematyce, bohaterki budzą się rano, wyglądając perfekcyjnie. Zawsze mają wyrównaną cerę, pięknie pomalowane oczy i usta oraz ułożone włosy. W rzeczywistości mało kto tak wygląda po przebudzeniu. Po pierwsze, kładzenie się spać w pełnym makijażu nie jest najlepszym pomysłem, a po drugie, ułożona fryzura utrzyma się po nocy tylko wtedy, gdy śpimy na siedząco.
Bohaterka filmu może chodzić na obcasach przez nieograniczony czas. I to bez oznak jakiegokolwiek dyskomfortu i konsekwencji dla zdrowia. Co tam chodzenie, może w nich zdobyć Mount Everest, wbiec po schodach albo dogonić jadący samochód, nawet nie potykając się na drodze.
W rzeczywistości chodzenie w szpilkach przez cały dzień, nie wspominając o bieganiu, jest dość męczące. Bez względu na to, ile kosztują buty i jak są wygodne, stopy męczą się pod koniec dnia.
Niezależnie od tego, czy bohaterka pochodzi z odległej wioski, czy jest biedną jak mysz kościelna dziwaczką, z łatwością zakochują się w niej wszyscy: od książąt po szefów światowych firm. I zawsze dzieje się to przypadkiem, bardzo łatwo i szybko. W dodatku takie dziewczyny zawsze jakimś cudem wyplątują się z miliona problemów, po drodze pomagając komuś innemu, no i w finale podbijają cały świat.
Apokalipsa zombie, klęski żywiołowe — bez względu na to, co dzieje się dookoła, filmowe bohaterki zawsze wyglądają idealnie. Mają nieskazitelny makijaż i świetną stylizację, a na ich ubraniach pojawi się co najwyżej kilka dziur i zabrudzeń. W rzeczywistości kobiety w takiej sytuacji raczej nie zastanawiałyby się nad tym, jak wyglądają, zdając sobie sprawę z zagrożenia.
Jeśli bohaterka filmu jest w ciąży, prawie zawsze nagle odchodzą jej wody. I jest ich tak dużo, że niemal zalewają wszystko dookoła. Potem kobieta równie szybko zaczyna rodzić, a zanim widz się obejrzy, już maleństwo jest na świecie. I klasyka gatunku — po kilku minutach rodząca kobieta jest świeża jak róża.
W rzeczywistości kobiety nie zawsze są w stanie określić, czy wody już odeszły. A zanim dziecko się urodzi, mija wiele godzin, po których niewiele osób wygląda tak samo jak na początku procesu.
W wielu filmach dziewczyny zmieniają się z prędkością światła. Makijaż, fryzura i zdjęcie okularów natychmiast robią z szarej myszki boginię. Jednak w prawdziwym życiu, aby radykalnie się zmienić, trzeba się postarać. Zwłaszcza, jeśli wcześniej kobieta nie dbała o siebie.
Z reguły, wychodząc z siłowni, bohaterka filmu wygląda idealnie. Ma nadal piękną fryzurę i makijaż. Równie dobrze wygląda podczas ćwiczeń, nawet nie czerwieni się z wysiłku. A gdy w filmie dziewczyna przychodzi na siłownię z koleżanką, podczas treningu mają czas, aby omówić wszystkie problemy, i nawet mają przy tym zadyszki. W rzeczywistości osoba ćwicząca fizycznie mocno się poci, a makijaż na siłowni nie jest dobry dla skóry.
Ekranowe studentki czy nawet nastolatki zazwyczaj nie mają żadnych problemów finansowych. Kupują, co chcą, mają ubrania na każdą okazję, mieszkają w stylowych apartamentach, czasem w centrum dużego miasta. W rzeczywistości rzadko kto odnosi tak natychmiastowy sukces w życiu, zwłaszcza studentki i osoby dopiero rozpoczynające karierę zawodową.
Kolejną kliszą dotyczącą kobiecego zachowania jest zmiana fryzury. Często w filmie dziewczyny obcinają włosy, gdy chcą pozbyć się negatywnych wspomnień lub postanawiają rozpocząć życie z czystym kontem. Nawet gdy same ścinają sobie włosy przed lustrem w łazience, zawsze udaje im się zrobić to równo i ładnie.
Kiedy filmowe bohaterki znajdują się w dżungli, w lesie lub w innym niebezpiecznym terenie, zawsze są ubrane zupełnie inaczej niż powinny. Ich stroje są często bardziej odpowiednie na plażę lub na wybieg mody. Tak było w filmach Jumanji: przygoda w dżungli, Wyspa strachu czy Podróż na tajemniczą wyspę. I pomimo wszystkich strasznych przeżyć i przygód, na końcu wciąż wyglądają świetnie.
W rzeczywistości jednak niewiele osób ubrałoby się w ten sposób: żeby przetrwać w dżungli lub w kraterze wulkanu, potrzebujemy bardziej zabudowanego i praktycznego stroju. W końcu nawet najzwyklejszy las jest pełen różnych zagrożeń, nie wspominając o bardziej egzotycznych miejscach.
Czy przychodzą wam na myśl inne sytuacje z filmów, które nie pasują do prawdziwego życia?