12 historii, które udowadniają, że życie potrafi zaskoczyć

Ciekawostki
5 godziny temu

Życie potrafi zaskakiwać — czasami aż trudno uwierzyć, przez co ludzie naprawdę przeszli. Niektóre sytuacje są bardziej intensywne, dziwne albo poruszające niż wszystko, co można zobaczyć na ekranie. Te prawdziwe historie pokazują, że codzienność potrafi być nieprzewidywalna, a niektóre zwroty akcji mogłyby śmiało trafić do filmu. Oto dwanaście opowieści ludzi, którzy doświadczyli rzeczy absolutnie niezwykłych — bolesnych, niespodziewanych, często niewiarygodnych.

  • Zorientowałem się, że moja żona korzysta z aplikacji randkowej. Założyłem więc fałszywy profil i... udało mi się z nią skontaktować. Pisaliśmy do siebie, flirtowaliśmy. W końcu poprosiłem ją o zdjęcie. Gdy je zobaczyłem, sparaliżowało mnie. To było jej zdjęcie sprzed lat — miała może 20 lat. Najgorsze było to, że znałem to zdjęcie. To było nasze pierwsze wspólne zdjęcie, tylko że... ja zostałem z niego wycięty.
    Tego samego wieczoru, kiedy wróciłem do domu, żona rozpłakała się i wręczyła mi pudełko. W środku była jej obrączka. Powiedziała, że chce odejść, że od dawna jest nieszczęśliwa. Przyznałem, że wiem o aplikacji i że to ze mną pisała. Spojrzała na mnie przez chwilę w milczeniu, a potem tylko cicho powiedziała, że to nic nie zmienia. Decyzję podjęła już dawno. Przyznała, że czuje się nieszczęśliwa od dwóch lat. Wszystko wywróciło się do góry nogami w jeden dzień. Nie miałem pojęcia, że tak się czuje.
  • Kiedy byli dziećmi, mój wujek — starszy brat mojej mamy — ciągle jej dokuczał, mówiąc, że jest adoptowana. To ją naprawdę bolało. Lata później, gdy wujek miał około sześćdziesiątki, musiał zdobyć swój akt urodzenia. Poszedł więc do urzędu i wtedy dowiedział się, że sam został adoptowany. Jego przybrani rodzice — czyli dziadkowie, których znałam — już nie żyli, więc nie miał komu zadać pytań, które teraz go dręczyły. © Doc-in-a-box / Reddit
  • Po studiach dostałem pracę w firmie finansowej. Byłem dumny z siebie, ale tata mi nie pogratulował. Był chłodny, jakby zgaszony. Dopiero kilka miesięcy później dowiedziałem się, że kiedyś sam tam pracował. Został zwolniony i zastąpiony młodszym krewnym jednego z kierowników. Nigdy się z tego nie podniósł — wpadł w depresję i więcej nie pracował w finansach. Rodzice nigdy mi o tym nie powiedzieli — byłem dzieckiem, chcieli mnie ochronić. Następnego dnia poszedłem do biura i złożyłem wypowiedzenie. Nie mogłem dalej tam pracować, wiedząc, co mu zrobili.
  • Gdy kuzynka miała 16 lat, powiedziano nam, że uciekła z domu. Żadnego śladu, żadnego kontaktu — po prostu zniknęła. Minęło dwadzieścia lat. Na pogrzebie mojego taty nagle się pojawiła. Była cała i zdrowa.
    Powiedziała mi wtedy, że nigdy tak naprawdę nie uciekła, tylko została odesłana. Zaszła w ciążę, a rodzina, pełna wstydu, wyrzuciła ją z domu. Wychowała dziecko sama. Teraz chciałaby, żebyśmy poznali jej córkę. Coś we mnie pękło.
  • W wieku 23 lat potrzebowałam aktu urodzenia do pracy. Mama nie mogła go znaleźć, więc zamówiłam kopię. I tak dowiedziałam się, że jestem adoptowana. To jeszcze nie wszystko — mój brat, z którym się wychowałam, okazał się moim przyrodnim bratem. Nasza biologiczna matka miała go jako pierwszego, potem oddała mnie do adopcji, a następnie mnie odzyskała. Nikt nigdy mi tego nie powiedział. Kiedy skonfrontowałam rodziców, płakali. Mówili, że czekali na „odpowiedni moment”. Tyle że on nigdy nie nadszedł.
  • W noc, gdy zmarła moja żona, wziąłem jej telefon i zacząłem przeglądać wiadomości. Znalazłem rozmowy z dziewięcioma różnymi facetami, z którymi mnie zdradzała przez całe siedem lat naszego małżeństwa. Niektórzy byli z innych miast — poznawała ich podczas „podróży służbowych”. Innych poznała w okolicy, a jednego nawet w grze mobilnej. Minęły trzy lata, a ja wciąż nie potrafię tego ogarnąć. Nie pojmuję, jak mogła mi to robić. © Gmoexpress0 / Reddit
  • Miałem 14 lat, siostra 16. Pokłóciliśmy się i w gniewie powiedziała: „Urodziłeś się tylko dlatego, że inne dziecko zmarło”. Nie wiedziałem, o co chodzi. Potem dowiedziałem się, że to prawda — moi rodzice stracili dziecko i bardzo chcieli mieć syna. Więc pojawiłem się ja. Ciężko było mi to przetrawić. © Unknown user / Reddit
  • Mama mojego najlepszego przyjaciela próbowała uwieść mojego ojca. On się przyznał mojej mamie — nasze rodziny przestały się wtedy spotykać, ale pozwolili nam, dzieciakom, dalej się przyjaźnić. Potem mój ojciec zaczął zdradzać mamę z wieloma kobietami, mówiąc, że to przez depresję. Okazało się też, że moja mama była kiedyś zakochana w innym facecie — ale ten nie chciał jej, bo była w ciąży. Więc została z moim ojcem. Co za bałagan. © D***Unicorn0229 / Reddit
  • Żona siedziała po nocach i pisała. Mówiła, że to praca — terminy, nadgodziny. Kiedyś przez przypadek otworzyłem plik. To nie była praca. To były szczegółowe notatki z naszego życia — każda kłótnia, każdy trudny moment, każde moje słowo, które powiedziałem jej w zaufaniu. To wszystko było opisane tak, jakby to ona była ofiarą, a ja potworem. Kiedy ją o to zapytałem, powiedziała, że to tylko fikcja i że przesadzam. Nie przesadzałem — to była kronika naszego życia zrobiona tak, żebym to ja wyszedł na „tego złego”. Rozwiedliśmy się.
  • Moja prababka zdradziła swojego męża — wędrownego sprzedawcę — i zaszła w ciążę. Została wyrzucona z domu. Mój pradziadek oddał ich piątkę dzieci różnym członkom rodziny i powiedział córkom: „Jeśli spróbujecie znaleźć matkę, już nigdy nie zobaczycie swoich sióstr”. Powstrzymał ją przed próbami odnalezienia dzieci. Z tego co wiedzieliśmy, dziecko z nowego związku zmarło w wieku 3 lat. Ostatnio okazało się jednak, że to nieprawda. Mamy wuja w Anglii, który nie wie, że ma dziesiątki krewnych po stronie matki. © Octoember / Reddit
  • To było w zeszłym roku. Dziewczyna zapukała do moich drzwi i powiedziała: „Chyba jesteś moim tatą”. Sprawdziłem daty, fakty. Miała rację. Jej matkę znałem ze studiów — krótki romans, nic poważnego. Nawet nie wiedziałem, że zaszła w ciążę. Teraz piszemy do siebie codziennie. Nie czuję się jeszcze jak ojciec, ale próbuję.
  • Kiedy tata zmarł, znaleźliśmy dwa telefony. Jeden był pełen naszych wspólnych zdjęć — urodziny, wakacje, selfie. Drugi? Zdjęcia drugiej kobiety i dziecka. Dziesięć lat zdjęć. Prowadził podwójne życie i żadna ze stron nic nie wiedziała o drugiej. Spotkaliśmy ich na pogrzebie. To było jak patrzenie w lustro. Do dziś próbuję to ogarnąć.

Czasami życie pisze scenariusze, które przebijają każdy film — pełne zwrotów akcji, emocji i tajemnic, o jakich trudno byłoby nawet śnić. Tych 15 prawdziwych historii pokazuje, że rzeczywistość potrafi być bardziej nieprzewidywalna niż jakakolwiek fikcja.

Komentarze

Otrzymuj powiadomienia
Masz szczęście! Ten wątek jest pusty,
co oznacza, że masz prawo do pierwszego komentarza.
Śmiało!

Powiązane artykuły