12 prawdziwych historii o ślubach, które skończyły się katastrofą

Ślub wymaga wielu dni planowania i praktycznie niemożliwym zadaniem jest zorganizowanie idealnej uroczystości. Niektórzy ludzie mają jednak prawdziwego pecha. Wiele ślubów kończy się tragicznie z powodu rodzinnych niesnasek, kapryśnej pogody i innych niefortunnych sytuacji, a opowieści o niektórych z tych małżeńskich wpadek trafiają do sieci.

• To było duże wesele, ponad 300 osób. Okazało się, że panna młoda miała romans z mężem swojej kuzynki. Kuzynka wiedziała o tym od jakiegoś czasu, ale poczekała z tym do wesela i chodziła od stołu do stołu, informując wszystkich, że panna młoda sypia z jej mężem. Biedny pan młody był zaskoczony.
  Najgorsze było to, że jego teść był dobrze sytuowany i otworzył dla niego restaurację. Cóż, stracił żonę i restaurację. © admx14 / Reddit

• Ojciec panny młodej spóźnił się 45 minut, aby poprowadzić córkę do ołtarza. Kiedy czekaliśmy, w obiekcie zepsuła się klimatyzacja. Na zewnątrz było ponad 37 stopni Celsjusza i bardzo wilgotno. Miejsce było przepełnione. Ledwo można było się poruszyć, nie wpadając na kogoś innego, a w tym upale było to wyjątkowo nieprzyjemne.
  Domyślam się, że problem z klimatyzacją wpłynął również na działanie lodówek czy coś, ponieważ większość jedzenia się popsuła. W bufecie były tylko sałatki, spaghetti i bułki. Za mało, żeby nakarmić choćby połowę gości. Większość ludzi wyszła po pierwszym tańcu. Dwie ciotki panny młodej zemdlały. Panna młoda i organizatorka wesela płakały. © PleasantSalad / Reddit

• Mama mojej najlepszej przyjaciółki wychodziła ponownie za mąż i urządziła drogie, piękne wesele, ale z jakiegoś powodu nie zatrudniła DJ-a. W ostatniej chwili jej mama poprosiła mnie o puszczenie płyty CD i dała mi listę piosenek wraz z instrukcjami, kiedy zagrać każdą z nich. Próbowałem ją ostrzec, że nie za bardzo się do tego nadaję, ale powiedziała mi, że we mnie wierzy.
  Widocznie przez całe życie chciała iść do ołtarza do jakiejś konkretnej piosenki, ale ja nie mogłem tego rozgryźć. Musieli zaczynać, by zgrać się zachodem słońca, więc poszła przodem do ołtarza, podczas gdy ja przerzucałem kolejne nieodpowiednie piosenki ku przerażeniu/rozbawieniu tłumu.
  Przez wiele lat później, kiedy dzwoniłem do domu mojej przyjaciółki, a jej ojczym odbierał, pytał: „To ty jesteś tym facetem, który zepsuł mój ślub? Co u ciebie?”. © yeetnpotatoes / Reddit

• Byłem na weselu, na którym para młoda kupiła pakiet ślubny na Grouponie. Nie ma w tym nic złego. Po co wydawać fortunę na jeden dzień? Ale wydaje mi się, że organizatorzy pomyśleli, że mogą trochę zaoszczędzić. Wsadzili nas więc do pomieszczenia, w którym tak strasznie śmierdziało kocim moczem, że niektórzy od razu wyszli.
  Do picia były tylko napoje z automatu. Było to obok lotniska, więc za każdym razem, gdy startował samolot, ceremonia musiała być wstrzymywana, ponieważ nic nie było słychać. A dzień po imprezie każdy z nas miał zatrucie pokarmowe. © Independent-Nobody43 / Reddit

• Byliśmy na weselu członka rodziny, który nie miał zbyt dużo pieniędzy. Odbyło się w niedrogim miejscu, ale było ładne. Moje serce pękło, gdy pojawiła się tylko jedna trzecia zaproszonych osób. Widać było ból na twarzach młodej pary.
  Podeszli do naszego stolika i zapytali, czy mamy jakichś znajomych w mieście (mieszkaliśmy godzinę drogi stąd). Mieli jedzenie dla 100 osób, ale tylko 30 gości. Byli skłonni zaprosić zupełnie obce osoby tylko po to, by ich pieniądze i jedzenie nie poszły na marne. Nie daliśmy im jeszcze naszej kartki z gotówką w środku, więc mój mąż poszedł do bankomatu i dołożył kolejne 100 $. © redgreenbrownblue / Reddit

• Zostałem zaproszony na przyjęcie jednego z moich dobrych przyjaciół. Od kilku miesięcy byli po ślubie cywilnym i żyli szczęśliwie. Kiedy dotarłem na miejsce i zobaczyłem wielki tłum, wiedziałem, że coś jest nie tak. Żona mojego przyjaciela często miewa ataki paniki i cierpi na skrajną agorafobię do tego stopnia, że załamuje się i płacze, gdy jest przytłoczona.
  Natychmiast zadzwoniłem do przyjaciela i zapytałem, co się dzieje i czy wszystko jest w porządku. Okazało się, że rodzice mojej przyjaciółki zaprosili wszystkich możliwych gości bez wiedzy córki. Po tym, jak wysłałem mu zdjęcie tłumu, on i jego żona uznali, że lepiej będzie pojechać na drugi miesiąc miodowy niż organizować przyjęcie. Wysłał wiadomość z przeprosinami do wszystkich, których zaprosił wraz z żoną i poprosił, by wyszli, nie informując o tym rodziców. Rodzice wpadli w szał, gdy wychodziliśmy. © BitterGingerDude / Reddit

• Jestem ślubnym fotografem. Kilka lat temu byłem na naprawdę wytwornym weselu — typowym plenerze w eleganckim miejscu na odludziu. Miejsce było naprawdę ładne. Były tam duże betonowe schody otoczone fontannami, które prowadziły w dół do ołtarza, więc panna młoda mogła być widziana przez wszystkich, jakby zstępowała z nieba.
  Ceremonia się rozpoczęła, a panna młoda pojawiła się wraz z ojcem. Zrobiła 3-4 kroki w dół po betonowych stopniach i jej but się przekręcił. Spadła z wysokości co najmniej 3,5 metra i wybiła sobie większość przednich zębów podczas upadku.
  Z uwagi na to, że miejsce jest tak odizolowane, przyjazd karetki zajął dobre 40 minut. Ostatecznie nic jej się nie stało, a kilka tygodni później dostałem od nich maila z informacją o zmianie terminu. Tym razem nigdzie w zasięgu wzroku nie było schodów. © MaestroLogical / Reddit

• Huragan Ivan. Nasz ślub był zaplanowany na piątek, a huragan uderzył w czwartek. W piątek siedzieliśmy bez prądu i przypomnieliśmy sobie, że nasz sąsiad jest pastorem.
  Mój partner i ja zapukaliśmy więc do jego drzwi i zapytaliśmy, czy mógłby udzielić nam ślubu na jego podwórku. Duży ślub kościelny został odwołany, ale zamiast tego pobraliśmy się na podwórku z piłami łańcuchowymi i innymi rzeczami w tle. Jesteśmy małżeństwem od 17 lat. © microtodd / Reddit

• Kiedy byłam młodsza, mój tata miał zabytkowe samochody, którymi jeździł na wesela. Uwielbiałam sprzątać konfetti z samochodu, kiedy wracał do domu. Pewnego razu wrócił, a w samochodzie nie było konfetti.
  Okazało się, że w drodze do kościoła panna młoda zmieniła zdanie i zamiast pojechać z ojcem do kościoła, zapytali, czy mógłby podrzucić ich do lokalnego zoo, ponieważ było to jej ulubione miejsce. Tak też zrobił, zostawiając ich tam w ślubnych strojach. Potem zamierzali złapać taksówkę do domu. To było jeszcze zanim pojawiły się telefony komórkowe, więc zakładam, że ludzie czekali pod kościołem dość długo. © zelda4444 / Reddit

• Bliski przyjaciel, który jest fotografem ślubnym, był świadkiem takiej sytuacji. Czekając przed ołtarzem, drużba ogłosił, że pan młody ujawnia się jako gej i ślub zostaje odwołany. Wszyscy się śmiali, jakby to był żart, ale nie — to było na poważnie.
  Panna młoda była w drodze w samochodzie i nie była szczęśliwa. Wszyscy goście musieli czekać, aż para się ogarnie. Ostatecznie podzielili salę weselną na dwie części i każda rodzina miała swoją własną kolację. Nie trzeba dodawać, że nie chcieli zdjęć. © timiss***d / Reddit

• Było to około 2009 roku. W dzień poprawin panna młoda poszła popływać w oceanie. Miało to miejsce na Teneryfie. Wypłynęła zbyt daleko i przez około 9 godzin była „zagubiona na morzu”. W końcu wróciła, ale była w złym stanie. Wszyscy przez cały dzień panikowali i myśleli, że utonęła. Po powrocie pożałowała, że tak się nie stało.
  Jej mąż znalazł jej telefon i przeczytał kilka wiadomości rzekomo od jej ciotki (ale szybko stało się jasne z intymnej treści, że to wcale nie była jej ciotka — okazało się, że przez wiele lat miała romans z drużbą). Wkrótce potem ich małżeństwo zostało unieważnione. 60 000 dolarów poszło w błoto — było to jedno z najdroższych wesel, na jakich kiedykolwiek byłem. © ciggies87 / Reddit

• Panna młoda i pan młody postanowili „zrobić kilka zdjęć” zaraz po ceremonii. Zniknęli na około 5 godzin. Wszyscy czekaliśmy na miejscu. Ponieważ żadne z nich się nie odezwało, bufet nie był przygotowany, a DJ nie grał żadnej muzyki. Po 2 godzinach większość gości postanowiła zebrać trochę gotówki i namówiliśmy menadżera lokalu, żeby wystawił bufet, a DJ puścił muzykę. W zasadzie zaczęliśmy imprezę bez pary młodej.
  Kiedy w końcu wrócili, byli w szoku, ponieważ prawie całe jedzenie zniknęło, ludzie radośnie tańczyli i wszyscy zapomnieli, że to był ich ślub. Samo wesele nie zostało więc zrujnowane, ale wszystko wokół niego. My, goście, bawiliśmy się świetnie, kiedy wzięliśmy sprawy w swoje ręce. © DrPCox85 / Reddit

Macie ochotę na kolejną porcję weselnych wpadek? Koniecznie rzućcie okiem na ten artykuł!