12 szalonych, ale prawdziwych historii opowiedzianych przez pracowników hoteli

Często myślimy o hotelach jako o miejscach relaksu i odprężenia, w których możemy uciec od stresu dnia codziennego. Jednak pracujący w nich personel miewa zupełnie inne zdanie. Zebraliśmy prawdziwe historie od pracowników hoteli, które są frustrujące, krępujące lub zaskakujące i sprawiają, że jeszcze bardziej zaczynamy podziwiać ich zawód.

• Mój przyjaciel był właścicielem małego hotelu. Pewnej nocy otrzymał telefon od jednego z gości, który twierdził, że słyszał głośny trzask w pokoju obok. Sprawdziliśmy system rezerwacji i zobaczyliśmy, że pokój nie był zajęty. Zapukaliśmy do drzwi, nie było odpowiedzi.
  Otworzyliśmy je i z przerażeniem znaleźliśmy w pokoju kota. Przewrócił lampę i ją rozbił. Zabraliśmy go do biura i przejrzeliśmy dokumentację pokoju. Okazało się, że poprzedni gość porzucił kota, gdy wymeldowywał się trzy dni wcześniej. Kiedy do niego zadzwoniliśmy, był już na drugim końcu kraju i powiedział, że nie wróci po zwierzę.
  Mój przyjaciel przygarnął mruczka i teraz jest on kotem motelowym. Chodzi po całej posesji i zajmuje się myszami i innymi szkodnikami. Ma nawet swoje zdjęcie na ścianie jako jeden z „pracowników”. Nie jesteśmy pewni, dlaczego pokojówka nie zauważyła kota podczas sprzątania pokoju. Sądzimy, że odkurzacz go przestraszył i gdzieś się ukrył. © mrsheikh / Reddit

• Pracując w luksusowym hotelu, otrzymałem kiedyś telefon od gościa z prośbą o usunięcie ślimaka z pokoju, ponieważ „za nimi chodził”, a oni „bali się o swoje małe dziecko”. © Additional-Car2163 / Reddit

• Jeden z gości wezwał policję w związku z hałasem w innym pokoju. Policjanci przybyli na miejsce i udali się do hałaśliwego pokoju wraz z recepcjonistą.
  Kiedy tam dotarli, zastali w środku kobietę, jej dwójkę dzieci, byłego męża, ciotkę i innego przypadkowego mężczyznę. We wtorek około godziny 22:00 smażyli w pokoju kurczaka. Pamiętam, jak ten mężczyzna wybiegł z pokoju z frytkownicą, rozlewając wszędzie dookoła olej. © c***hiegoo / Reddit

• Zlew w łazience i inne przypadkowe miejsca były wypełnione greckimi oliwkami. Były dosłownie WSZĘDZIE!!! © Unusual_Figure_9728 / Reddit

• Latem pracowałem w hotelu — powiedzmy, że nie był najlepszy. Było tam 50 pokoi i tylko dwie osoby w recepcji. Zwykle mieliśmy bardzo dużo pracy, więc nie dawaliśmy rady wszystkich kontrolować. Jedna para zarezerwowała pokój na tydzień i miała tyle bagażu, że mój kolega i ja byliśmy w szoku. Potem okazało się, że ukradli wszystko z pokoju — nawet okna. Dosłownie wynieśli nasze okna. Oboje zostaliśmy zwolnieni tego samego dnia. © serenityvoiid / Reddit

• Pewnej nocy w naszym hotelu zameldował się pewien mężczyzna. Po chwili wrócił na dół i narzekał, że nie widzi oceanu ze swojego pokoju. Była noc.
  Kłócił się ze mną, aż w końcu powiedziałem: „Proszę pana, zapewniam pana, że ocean tam jest”. Hotel znajdował się niecałe 15 metrów od plaży. © SecretBaker8 / Reddit

• Zamożna para w wieku 50+ wymeldowywała się z luksusowego hotelu w Rzymie, a recepcja poprosiła gosposię o sprawdzenie minibaru. Gosposia oddzwoniła z informacją, że w pokoju brakuje zasłon. Kierownik recepcji był zmuszony poprosić gości o otwarcie bagażu i okazało się, że zasłony znajdowały się w środku. SZALEŃSTWO!!! © DiegoBkk / Reddit

• Mój kumpel pracuje w hotelu i opowiedział mi tę szaloną historię: gość poprosił o pokój pełen balonów na przyjęcie niespodziankę. Personel spędził całą noc, nadmuchując balony, a następnego ranka gość wymeldował się i wyjechał, nawet nie widząc tego pokoju! © shyrochyn / Reddit

• Pewna pani ukradła materac. Zapłaciła gotówką za pokój i zostawiła wymagane 200 dolarów depozytu. Potem poszła do pokoju z facetem, wyciągnęła materac, załadowała go na ciężarówkę i odjechała. Wróciła rano i odzyskała depozyt. Nie wiedzieliśmy nawet, że materac zaginął, dopóki pokojówka nie poszła posprzątać pokoju, bo kierownik nie sprawdził kamer. © myownb*** / Reddit

• Jestem właścicielem pensjonatu od ośmiu lat. Najbardziej szaloną rzeczą, jaką kiedykolwiek znalazłem, był stary, zniszczony notatnik z napisem: „Dlaczego kocham sałatę”. W środku znajdowało się dosłownie 40-80 stron o tym, jak niesamowita jest sałata. Co jakiś czas autor sugerował, że uważa sałatę w jakimś sensie za żywą. Wyglądało to tak, jakby było pisane z przerwami przez kilka lat. © D***musyo / Reddit

• Pewnej nocy mieszkańcy jednego pokoju ukradli wszystko, co się dało. Zabrali pościel, koce, poduszki, lampy, telewizor, telefon, pilota, Biblię, zasłony prysznicowe, ręczniki itp. Zasadniczo, jeśli coś nie było przykręcone śrubami lub zbyt duże, wzięli to. Nie zostali złapani, ponieważ korzystali z bocznej klatki schodowej, która nie była widoczna z recepcji. I oczywiście żadna z kamer nie działała.
  Użyli fałszywego nazwiska, a karta, którą płacili, nie przeszła. Nasz hotel znajduje się stosunkowo blisko trzech uniwersytetów, więc doszliśmy do wniosku, że był to prawdopodobnie jakiś wybryk studenckiego bractwa. © loustone1955 / Reddit

• Pracowałam w 5-gwiazdkowym hotelu. Pewnego razu klientka zgubiła bransoletkę marki Cartier i przyszła do recepcji, upierając się, że była w jej pokoju i ktoś musiał ją zabrać. Gdy tylko kobieta odeszła, dziewczyna z recepcji po cichu otworzyła sejf i wyjęła z niego pieniądze.
  Następnie udała się do najbliższego sklepu Cartier, aby kupić identyczną bransoletkę — klientka pokazała jej zdjęcie tej zagubionej. Kobieta była oczywiście bardzo zadowolona i później rezerwowała pokój w naszym hotelu za każdym razem, gdy była w mieście.

Ludzie pracujący jako nauczyciele również przeżywają naprawdę zaskakujące chwile. Zapoznajcie się z tym artykułem zawierającym historie, które z pewnością na długo zapadną wam w pamięć.