19 zabawnych komiksów, które doskonale pokazują różnice w metodach wychowawczych matek i ojców

Każdy człowiek chce być szanowany i doceniany przez rodzinę, przyjaciół oraz współpracowników. Jednak czasami nierozważne słowa lub pozornie nieszkodliwe zachowanie może zniweczyć cały wysiłek, jaki włożyliśmy w budowanie naszej reputacji. Pamiętajmy, że otaczający nas ludzie interpretują niektóre sygnały na swój własny sposób.
Ekipa Jasnej Strony postanowiła przyjrzeć się sytuacjom, w których człowiek dewaluuje samego siebie, nawet tego nie zauważając.
Takie pytania są uznawane za szantaż emocjonalny i zmuszają ludzi do potwierdzania tego, co już powiedzieli. To zazwyczaj denerwuje naszych rozmówców, nawet jeśli sami tego nie widzą. Staraj się więc uważać na to, co mówisz, i zastąp pytanie „Naprawdę?” czymś bardziej odpowiednim.
Jeśli masz zamiar powiedzieć komuś „nie”, zrób to ostrożnie, ale bądź bezpośredni. Jeśli zaczniesz chwalić daną osobę i wyjaśniać, jaka jest wspaniała, tylko pogorszysz sytuację.
Mówimy tu o ludziach, którzy „zawsze są niewinni”. Starają się uniknąć wszelkich podejrzeń, zanim jeszcze zostaną o coś oskarżeni. Ponadto takie zachowanie oznacza, że dana osoba jest naprawdę niepewna siebie. Inni nie darzą tego typu ludzi zaufaniem i szacunkiem z powodu ich niezdolności do wzięcia odpowiedzialności.
Osoba, która ciągle obraża się bez powodu lub jest wiecznie zazdrosna, przestaje być traktowana na równi z innymi. Zaczyna się do niej podchodzić jak do dziecka, które nie potrafi kontrolować własnych emocji. Świadczy to ponownie o braku pewności siebie.
Niektórzy ludzie nie lubią rozmawiać o swoich problemach i mają do tego prawo. Ale jeśli ty chcesz zwierzać się innym, nie krępuj się. Nie bój się też zwracać uwagi osobom, które próbują obarczyć cię swoimi kłopotami, bo w końcu się tym zmęczysz, a oni przywykną, że to ty jesteś słuchaczem.
Czasami zupełnie niepotrzebnie bagatelizujemy własne uczucia oraz emocje i boimy się do nich przyznać przed innymi ludźmi. Gdybyśmy jednak podzielili się z kimś naszymi problemami, być może poczulibyśmy się spokojniejsi. Osoby, które nie uzewnętrzniają się, sprawiają wrażenie bardzo silnych i ludzie zaczynają myśleć, że nie muszą brać ich uczuć pod uwagę.
Używamy tego słowa, aby nasze błędy nie wydawały się aż tak poważne. W rzeczywistości jednak takie wymówki wydają się liche i tylko drażnią ludzi. Lepiej więc przeprosić za swoje błędy i nie szukać usprawiedliwień.
Jeśli ktoś ciągle ignoruje własne pragnienia i potrzeby ze względu na brak poczucia bezpieczeństwa lub cudze problemy, inni również zaczną lekceważyć jego wolę. Rób więc to, na co masz ochotę, o ile tylko nie sprawisz w ten sposób kłopotu innym ludziom.
Wszyscy od czasu do czasu bywamy zmęczeni i rozdrażnieni, ale niektóre osoby niemal zawsze są w takim stanie. W efekcie nikt nie chce się z nimi przyjaźnić, bo ta negatywna energia odpycha ludzi. Ponadto tacy ludzie są odbierani jako „nieszczęśliwe dzieci”, z którymi trudno się porozumieć.
Czasami podczas kłótni możemy palnąć coś głupiego. Powinniśmy jednak bardzo dokładnie przemyśleć, co chcemy powiedzieć. Bądź konkretny i wyjaśnij, jak się czujesz. Ogólne zarzuty brzmią tak, jakbyś nie miał nic do przekazania, a jedynie chciał się spierać.
Pozornie nieszkodliwe słowa, które wypowiadamy w rozmowie z przyjaciółmi, często dewaluują nas w oczach innych ludzi. Co więcej, może przez to ucierpieć nasza samoocena. Nie używaj wobec siebie wyrazów i zwrotów takich jak „świnia”, „grubas”, „jestem głupi” itp.
Wszyscy prawdopodobnie słyszeli te słowa setki razy i właściwie nic one nie znaczą. Takie wypowiedzi są irytujące i pokazują, że najpewniej nie wiesz, co jeszcze możesz powiedzieć. Jeśli więc nie masz nic innego do dodania, nie mów nic. To lepsze niż mówienie czegoś tylko po to, aby się odezwać.
Czy zauważyliście kiedyś wyżej opisane zachowania u swoich znajomych lub bliskich? Opowiedzcie nam o sytuacjach, w których zdewaluowaliście samych siebie, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.