14 historii o ludziach, których zachowanie trudno zrozumieć

miesiąc temu

Czasami trudno zrozumieć kręte ścieżki ludzkiej logiki. Są osoby, które potrafią skomplikować najprostsze, wydawałoby się, sprawy. Sposób myślenia takich ludzi pozostaje tajemnicą, którą nie każdy potrafi rozwikłać.

Do bloku wprowadziła się para z dzieckiem. Moja córka chciała poznać nową dziewczynkę. Próbowała z nią porozmawiać, ale tamta milczała i odwracała wzrok. A potem podeszli do mnie jej rodzice i poprosili o przekazanie córce, żeby nie narzucała się ich dziecku. Kiedy zapytałam, dlaczego, odpowiedzieli: „Ponieważ nasza Alinka nie będzie bawić się z byle kim”. © Mamdarinka / VK
Mój brat i ja mieliśmy po 12 lat, byliśmy sami w domu. Przyszła kobieta z sieci energetycznej. Zobaczyliśmy, jak zrywa plombę z naszego licznika. Potem coś zapisała i wyszła. A jakiś miesiąc później przyszła znowu i wypisała nam mandat za zerwaną plombę! Mojej matki nie było w domu, pracowała 24 godziny na dobę, a my nie mogliśmy nic udowodnić. Teraz mam 32 lata i wciąż pamiętam tę kobietę. © Overheard / Ideer
Kiedy miałem 17 lat, przyjaciel zaprosił mnie do siebie. Miał na podwórku kilka fajnych konstrukcji, grilla i ogromną lodówkę z napojami. Byłem zachwycony. W pewnym momencie poprosiłem o skorzystanie z łazienki i mój przyjaciel zaprowadził mnie do środka. Było tam tyle karaluchów, że miałem wrażenie, że wszystko się rusza. W ciągu 5 minut, które spędziłem w środku, musiałem je wymiatać co 30 sekund. A jego rodzina zachowywała się, jakby nic się nie stało. Nigdy więcej tam nie wróciłem. © momonomino / Reddit
Wczoraj mój mąż wrócił do domu z pracy, a ja natychmiast pobiegłam do łazienki, podczas gdy mój mąż został z naszą trzyletnią córką. Kiedy wyszłam, zobaczyłam, że bawią się w restaurację. Z tym, że córka jadła prawdziwe brzoskwinie, a dla taty „ugotowała makaron”. A mąż siedział i krztusił się tym makaronem. Suchym. Prosto z paczki, tak jak nasypała mu córka. I co więcej, mąż go jadł! Z trudem żuł i połykał. Trzeba było widzieć jego minę, kiedy powiedziałam mu, że nie musi jeść, może tylko udawać i mówić: „Mniam, mniam, mniam, mniam, to jest pyszne”. „Zjadłem ich już 15” — powiedział smutno mój mąż. 32-letni mężczyzna. © Mamdarinka / VK

Moja czteroletnia córka narysowała kredkami portret swojej babci. Nie mogła się doczekać, kiedy odwiedzi babcię i da jej go w prezencie. Ale babcia spojrzała na obrazek, przewróciła oczami i powiedziała, że kolory są źle dobrane. I nos jest za duży. A oczy babci są niebieskie, a nie zielone. Kiedy poprosiłam ją, żeby przestała krytykować dziecko, odpowiedziała, że to zdrowa krytyka. Wtedy powiedziałam jej, żeby wyszła. Uspokoiłam moją córkę. Narysowałyśmy razem naszego ulubionego pieska. Pochwaliłam rysunek córki, był naprawdę dobry. Ale wieczorem mój mąż wrócił z pracy i zaatakował mnie za zranienie jego mamy. Uważam, że to niesprawiedliwe wobec dziecka i wobec mnie. I jestem zdumiona, jak niektórzy dorośli nie zdają sobie sprawy z odpowiednich rzeczy. Na przykład, że dzieci należy wspierać, a nie krytykować. © Chamber № 6 / VK
Pojechałam z dziećmi nad morze do rodziny sąsiadki, z którą miałam bardzo dobre relacje. Na wyjeździe sąsiadka zaczęła się zachowywać zupełnie inaczej. Z uprzejmej i wyrozumiałej zamieniła się w despotkę. Nie pytała, tylko żądała i rozkazywała. Normalnie krzyczała na nas. Cały czas sztorcowała dzieci: tego nie wolno, tamtego nie wolno. Jesteśmy spokojnymi, dobrze wychowanymi ludźmi. Nie robimy bałaganu, niczego nie psujemy, komunikujemy się kulturalnie. Niestety nie mogłam od razu zmienić biletów z powrotem, nie były dostępne. W końcu je znalazłam. Gdy tylko moja sąsiadka dowiedziała się, że zmieniłam bilety i wyjeżdżamy, natychmiast znów stała się miła. Teraz mówi, że jestem podła, że ją zostawiłam i wyjechałam. A miałyśmy wyjechać razem. Cóż, mam w nosie takich ludzi.© Mamdarinka / VK
Spędziłam noc w domu mojego przyjaciela z liceum, a rano poprosił mnie o 10 dolarów za media i jedzenie, które jedliśmy. A ja przyniosłam przekąski i napoje. Nigdy więcej się do niego nie odezwałam. © DreamyGirl_X / Reddit
Czasami naprawdę trudno jest mi porozumieć się z moimi bezdzietnymi przyjaciółkami. Ostatnio zdecydowały, że musimy pojechać w góry. Powiedziałam, że to naprawdę fajny pomysł, ale nie mogę pojechać z moją dwuletnią córką. Przyjaciółki zapytały mnie, dlaczego. Wyjaśniłam, że nie mamy doświadczenia w chodzeniu po górach, więc pójście tam z małym dzieckiem bez przygotowania jest nieodpowiedzialne. Przyjaciółki się obraziły i powiedziały, że w internecie widziały wiele młodych mam wędrujących z dziećmi, a ja jestem po prostu leniwa! I psuję im plany. © Mamdarinka / VK

Spędziłam noc w domu przyjaciółki. Łóżko znajdowało się w jej pokoju do szycia. Wszystko wyglądało schludnie. Położyłam się spać. Obudziłam się godzinę później, bo miałam wrażenie, że coś pełza po mojej głowie i ciele. Wszędzie były małe robaki, to było po prostu koszmarne. © IamtheStinger / Reddit
Miałem kiedyś kolegę, który po rozstaniu z żoną przestał robić pranie. To było widoczne i nie dało się tego nie czuć. Nasz zespół jest zżyty, nikt z nikim się nie cacka, więc powiedzieliśmy mu o tym wprost. W odpowiedzi usłyszeliśmy błyskotliwą wymówkę: „Nigdy nie piorę własnych rzeczy, bo to upokarza mnie jako człowieka”. Natychmiast pojawiły się pytania, dlaczego żona go zostawiła, ale w żaden sposób go to nie usprawiedliwiało. W końcu wszyscy koledzy oświadczyli, że albo zacznie się upokarzać, piorąc swoje rzeczy, albo wsadzimy go do pralki. Następnego dnia przyszedł czysty.© Oddział 6 / VK
Wybierałam ubrania w sklepie: wybrałam już wiele rzeczy i zabrałam je do przymierzalni. Potem coś jeszcze wzięłam, a kiedy wróciłam do przymierzalni, zobaczyłam, że jedna sukienka zniknęła, a była przeceniona, ostatnia w sklepie. Poszłam zapytać sprzedawczyni, ale ona niczego nie odkładała, więc zaczęłyśmy obie szukać sukienki i zauważyłyśmy ją w przymierzalni obok. Powiedziałam do tamtej klientki, że przecież odłożyłam tę sukienkę do przymierzenia, dlaczego więc ją zabrała? A ona do mnie: „Jeszcze jej nie kupiłaś, więc nie jest twoja. Lepiej pilnuj rzeczy, a teraz pociąg odjechał”. Co z niej za człowiek? Nie zamierzałam walczyć z nią o sukienkę. Nawet ekspedientka była zszokowana, próbowała coś do niej powiedzieć, ale bez skutku. No cóż, trzeba było widzieć moją satysfakcję, kiedy okazało się, że sukienka na tę panią nie pasuje. Za każdym razem myślę, że już nic mnie nie zaskoczy, a tu coś takiego. © Caramel / VK

Niedawno odwiedziłem mojego brata i jego żonę. To był dziwny wieczór, ponieważ mieli wcześniej poważną kłótnię. Nie znam szczegółów, ale teraz nie rozmawiają ze sobą od prawie tygodnia. Całkowicie się ignorowali i jedli w kompletnej ciszy. Kiedy byłem w odwiedzinach, nic do siebie nie mówili, rozmawiali ze mną na zmianę, a ja w pewnym sensie też rozmawiałem z nimi na zmianę. Brzmi to naprawdę dziwnie, ale przyzwyczaiłem się do ich dziwactw i ogólnie spędziłem całkiem miły wieczór. Podoba mi się również fakt, że bez względu na to, jak bardzo się kłócą, nadal siedzą obok siebie wieczorem i razem oglądają telewizję. Zaczęli razem, więc muszą razem skończyć. © Chamber 6 / VK
Spędziliśmy noc w domu ciotki mojego chłopaka. Zamierzaliśmy spędzić tam cały weekend, ale kiedy zobaczyłam, gdzie będę spać, namówiłam mojego chłopaka, żebyśmy wrócili do domu. Sypialnia była niesamowicie zagracona, a pod kołdrą na łóżku leżały brudne talerze i widelce. Pościel też była brudna. Nie spałam całą noc. Dom był dosłownie chlewem. A oni wiedzieli, że przyjeżdżamy.© Charliewhiskers / Reddit
Nazwałam moją córkę Adeline. Piękne, szlachetne imię o bardzo fajnym znaczeniu. Ale rodziców mojego męża nie obchodziło, jak ma na imię, i nazywali ją Ada. Bo tak jest im łatwiej. Żadne zwracanie uwagi nie pomagało. Moja mama nie jest lepsza: powiedziała, że bardziej podoba jej się imię Adelajda, więc nazywa swoją wnuczkę Adelajdą. Czy jeśli moja mama ma na imię Tania, mogę mówić do niej Zoja? Skoro to wszystko jedno. © Ward 6 / VK

A jeśli wątpicie, że wokół jest mnóstwo ludzi z bardzo osobliwą logiką, oto wybór wiadomości, które wam to udowodnią.