15 artykułów spożywczych, które w różnych krajach uchodzą za zwyczajne, a obcokrajowcy za nimi szaleją

Wydawałoby się, że jabłka, hot-dogi i mielonka nie mają ze sobą nic wspólnego, jednak niektórzy obcokrajowcy uważają, że te potrawy są wyjątkowymi i niezwykle rzadkimi przysmakami. Kolejną ciekawostką jest to, że w niektórych krajach kawior jest zupełnie zwyczajny i dostępny nawet dla niezamożnych, podczas gdy w innych państwach ludzie są gotowi wydać krocie, aby tylko móc go spróbować.

Ekipa Jasnej Strony zapoznała się z wpisami internautów, którzy ujawnili, jakie artykuły spożywcze uchodzą w ich kraju za coś zwyczajnego, a przez obcokrajowców uważane są za rarytasy.

• Mieliśmy na uczelni kilku studentów z Japonii i kiedy zobaczyli pokrojonego w kostkę melona w barze sałatkowym na stołówce (standardowa mieszanka arbuza/kantalupy/miodunki), pomyśleli, że żyjemy jak królowie. Najwyraźniej melony są tam naprawdę drogie i kupuje się je tylko na specjalne okazje. © Fast_Moon / Reddit

• Moja siostra spotykała się kiedyś z chłopakiem z Holandii i pewnego roku na gwiazdkę podarował mi pudełko stroopwafli. Były one moją jedyną motywacją do wstawania wcześnie rano, żebym tylko mogła je zjeść do kawy. © Operation_Phoenix / Reddit
• Jamón Serrano jest spoko, ale prawdziwym przysmakiem jest jamón Ibérico de bellota. Kiedy ostatnio byłem w Hiszpanii, 100 g kosztowało około 15 dolarów, podczas gdy w Kanadzie za 100 g trzeba zapłacić około 60-80 dolarów. © symsays / Reddit

• Smażony kurczak stał się specjalnym posiłkiem świątecznym w krajach takich jak Japonia, gdzie trzeba zamawiać kubełki z tygodniowym wyprzedzeniem! © StangAce / Reddit
• Awokado w Meksyku jest dość powszechne i tanie. © wandering_spaceman / Reddit
• Australijskie paszteciki podczas pobytu w Sydney. Ciągle było mi ich mało, szczególnie tych tanich, które można kupić w sklepie. Ludzie śmiali się, kiedy się nimi zajadałam i w kółko powtarzałam, jakie są niesamowite. © Agreeable-Outcome-14 / Reddit

• Chciałem dopisać „cassoulet” do listy przysmaków, ale potem długo się zastanawiałem, czy to faktycznie „przysmak”. Według międzynarodowych standardów raczej nie. Ale daj mi go, gdy jestem za granicą, a przyniosę ze sobą najwykwintniejsze sztućce i będę się nim delektować, jakby był daniem dla arystokracji. © GrandSuTu / Reddit
• Dorastając w umiarkowanej biedzie w Rumunii, jadłem kawior cały czas jako tanią przekąskę. Byłem w szoku, gdy dowiedziałem się, że to rarytas. © AntarcticanJam / Reddit
• W Wielkiej Brytanii dajemy koniom jabłka, bo są tanie i u nas rosną. Kiedy moja narzeczona była w Hiszpanii na wakacjach jeździeckich, krzyczeli na nią za karmienie koni jabłkami, ponieważ są tam drogie. Następnie wrócili z ogromnymi arbuzami dla konia — które są zdecydowanie zbyt drogie w Wielkiej Brytanii, aby karmić nimi zwierzęta! © dinobug77 / Reddit

• Spędziliśmy miesiąc miodowy w Waikiki akurat gdy mieli jakiś festiwal mielonki! Każda restauracja robiła swoje własne dania z mielonki i wystawiała je na spróbowanie. Niesamowicie fajna i zupełnie niespodziewana rzecz. Zjadłam mielonkowe nachosy, a mój mąż smażony ryż z mielonką. 5/5, polecam. © Ok_Jury4833 / Reddit
• Pojechałam do Paryża w 2019 roku na jeden dzień. Było absurdalnie gorąco i zupełnie nie chcieliśmy jeść, ale rozpaczliwie chciałam spróbować paryskiej bagietki. Więc kupiliśmy sobie jedną i zabraliśmy z powrotem do Londynu pociągiem. Przezabawnie było widzieć, jak bagietka przechodzi przez odprawę. Skończyło się na tym, że oderwaliśmy kawałki, które były na wierzchu, ponieważ musiała przejechać na taśmie i leżała na siedzeniu obok mnie w podróży powrotnej. Było warto. Kupiliśmy sobie też croissanta, croissanta z czekoladą i jakieś ciastko z jabłkami. Bagietka i zwykły croissant były świetne. © spockgiirl / Reddit

• W Finlandii mamy bardzo dużo grzybów. Głównie prawdziwków, kurek i płomiennic zimowych. To niesamowite grzyby, które w innych krajach są niezwykle trudno dostępne, jak chociażby we Włoszech. A my możemy po prostu iść i zebrać je w lesie. © Resumme / Reddit
• Mieszkam w Finlandii. Mamy tu dużo lasów, a to oznacza dużo różnych jagód. Zgodnie z naszym prawem możesz po prostu iść i zebrać tyle, ile chcesz. Jeśli mieszkasz w pobliżu jakiegokolwiek obszaru leśnego i chce ci się zbierać jagody, późnym latem prawdopodobnie zbierzesz ich na tyle dużo, by po zamrożeniu starczyło ci ich na cały rok. Mamy tak wiele jagód, że ludzie z biedniejszych krajów przyjeżdżają na zbiory, ponieważ to ciężka praca i najwyraźniej wynagrodzenie za nią nie jest warte zachodu dla większości Finów. Jednocześnie leśne jagody na całym świecie uważane są za bardzo zdrowe i modne. Nie wiem, jak z ich statusem rarytasu, ale z pewnością myślimy o nich zupełnie inaczej niż inni. © MryyLeathert / Reddit

• Na Islandii nasza woda z kranu jest doskonała i żaden miejscowy nigdy nie kupuje wody butelkowanej. Wiele osób zwraca uwagę na siarkowy zapach ciepłej wody, ale to zależy od obszaru. Na przykład tam, gdzie ja mieszkam, gorąca woda pochodzi bezpośrednio z pobliskich źródeł termalnych, więc naturalnie będzie miała taki zapach. Miejscowi jednak są przyzwyczajeni i nie czują tego zapachu. Aby mieć dobrą wodę pitną, wystarczy na chwilę puścić wodę, żeby gorąca mogła wypłukać się z rur i poczekać, aż zacznie płynąć źródlana. © lastavailableuserr / Reddit
• Dobre francuskie ciastka, wszelkie croissanty i słodkie wypieki, które po francusku nazywamy viennoiserie. Oczywiście we Francji są one szeroko dostępne w każdej piekarni i znacznie tańsze. Są tak powszechne, że szczerze mówiąc niewiele osób na co dzień kupuje croissanty. Makaroniki również są stosunkowo łatwe do zdobycia, zazwyczaj można je kupić w wyspecjalizowanych cukierniach, ale niektóre piekarnie również je robią. Jeśli udasz się do Francji lub pójdziesz do dobrej francuskiej piekarni w swoim kraju, spróbuj deseru Paris-Brest. Nie pożałujesz. © Matrozi / Reddit

Czy znacie jakieś popularne polskie potrawy, które są uwielbiane przez obcokrajowców? A może znaleźliście w innym kraju rarytas, który dla miejscowych nie jest niczym szczególnym? Czekamy na wasze komentarze!