16 historii o zazdrości i jej nieoczekiwanych konsekwencjach
Czasami wydaje się, że zazdrośni ludzie stwarzają sobie problemy bez powodu. Zaczną grzebać w telefonie ukochanej osoby lub będą dręczyć ją pytaniami w stylu: „dlaczego na niego patrzysz, znasz go?”. Najczęściej podejrzenia są zupełnie nieuzasadnione i zabierają zbyt dużo energii wszystkim uczestnikom konfliktu. Bohaterowie naszego artykułu mogą śmiało stwierdzić, że bez takiego emocjonalnego rollercoastera ich życie byłoby znacznie spokojniejsze.
- Poszłam do popularnego programu, w którym ludzie szukają mężów i żon. W końcu główny uczestnik edycji wybrał mnie. Ale zaraz po zakończeniu zdjęć facet szczerze mi wyznał, że przyszedł do programu, aby zdenerwować swoją byłą. Żeby była zazdrosna i wróciła do niego. © Overheard / Ideer
- Mam kolegę ze studiów, jesteśmy w kontakcie od prawie 20 lat, głównie ze względu na pracę. Jego narzeczona zrobiła się zazdrosna i nie wymyśliła nic lepszego, jak zadzwonienie do mnie o 2 nad ranem. Spałam. Mój mąż jeszcze nie spał. Zobaczył, że mój kolega dzwoni w nocy, więc odebrał. Spodziewał się męskiego głosu po drugiej stronie, ona spodziewała się kobiecego. Wyobraźcie sobie, jaki dziwny dialog prowadzili. © Persidora / Pikabu
- Mój obecny chłopak umawiał się z inną dziewczyną przez 6 lat. Przypadkowo natknęłam się na jej zdjęcia w szufladzie. Powiedziałam mu, że nie czuję się z tym komfortowo i powinien je wyrzucić. W końcu od ich rozstania minęły 4 lata. Zgodził się, ale nic z tym nie zrobił. Skończyło się na tym, że kilkakrotnie prosiłam o pozbycie się zdjęć, ale nadal leżą w szufladzie. Rozumiem, ja też miałam pierwszą miłość. Ale dla mnie nasza dorosła, świadoma relacja jest o wiele cenniejsza. © OkLion2548 / Reddit
- Dzwoni telefon. Kobieta po drugiej stronie jest zdenerwowana:
— Kim jesteś?
— A kto mówi?
— Jestem żoną Jacka Węgłowskiego.
Rozpoznaję głos mojej starszej sąsiadki.
— Pani Haniu, to ja.
— Dlaczego mój mąż ma twój numer telefonu? Co cię z nim łączy?
Jestem w szoku. Właśnie zostałam oskarżona o romans ze starszym sąsiadem. © Overheard / Ideer - Kiedy zaczęłam studia, zaczęłam spotykać się z facetem, który był 5 lat starszy ode mnie. Często opowiadał mi, jak jego koleżanki flirtują z nim za moimi plecami. Teraz zdaję sobie sprawę, że próbował wzbudzić we mnie zazdrość i niepewność, by mnie kontrolować. Myślę też, że celował w pieniądze mojej bardzo zamożnej rodziny i planował już swoje bezproblemowe życie. Wpadłam w złość i zażądałam wyjaśnień od kilku jego koleżanek. Okazało się, że tak naprawdę żadna go nie podrywała. Podsumowując, ten związek wiele mnie nauczył. © Jennifer / Quora
- Mój były chłopak nie tylko wysyłał mi SMS-y w odstępie kilku minut, ale też nieustannie do mnie dzwonił. Dosłownie nie mogłam spokojnie poleżeć w kąpieli. Innym razem kazał mi raportować, gdzie byłam, co robiłam, dlaczego nie odpowiadałam, a ja byłam zajęta sprawami zawodowymi.
Pewnego razu umówiliśmy się na spotkanie w określonym miejscu. Kiedy jechałam autobusem, dzwonił 5 razy i pisał 5 razy, żebym powiedziała, czy już jadę, jakim autobusem i kiedy będę. Dojechałam na miejsce, a tam okazało się, że on sam jest jeszcze w trasie. Najśmieszniejsze jest to, że po zerwaniu zablokował mnie wszędzie, gdzie się dało. Mimo, że to ja powinnam go blokować. © Opera House / ADME
- Moja żona w przypływie zazdrości potrafi w nocy sprawdzać i usuwać moją korespondencję z kolegami. Pewnego dnia wróciła do domu i zaczęła dręczyć mnie pytaniami.
Nasz dialog:
— Jeśli jesteś zakochany, powiedz mi od razu.
— Jestem bardzo zakochany.
— Przynajmniej powiedz pierwsze i ostatnie litery jej imienia.
— Zaczyna się i kończy na „a”.
Wymieniła wszystkie znane jej imiona moich koleżanek. Po około 15 minutach zgadła, że to jej własne imię. I tak do następnego razu. Podsłuchane / Ideer - Pewna pani dzwoniła do mnie kilka nocy z rzędu, pytając, gdzie jest jej mąż. Jej numer był zarejestrowany w innym kraju. W tamtym czasie mój telefon nie miał jeszcze czarnej listy, a połączenia przychodzące w roamingu były płatne. Ta baba nie dawała mi spać i pozbawiła mnie pieniędzy, niewiele, ale jednak szkoda. © kyrillica / Pikabu
- Spotykałem się z dziewczyną od ponad trzech lat. Nie byliśmy jeszcze gotowi, by zamieszkać razem, więc oboje mieszkaliśmy w wynajętych mieszkaniach, każde ze współlokatorami. Dzieliłem mieszkanie z moim przyjacielem. Ona w pewnym momencie powiedziała, że się wyprowadza i będzie wynajmować mieszkanie ze swoim partnerem z siłowni. Zapytałem, czy on ma dziewczynę. Odpowiedziała, że nie, i nazwała mnie zazdrośnikiem. Nawet nie wiem, jak mam się z tym czuć. © Positive_Effort_7615 / Reddit
- Moja przyjaciółka miała zazdrosnego chłopaka. Pojechałyśmy na wakacje, a on nas śledził. Pewnego dnia kupiłyśmy pieczonego kurczaka. Wracałyśmy do naszego domku, nagle moja przyjaciółka złapała mnie za rękę i pociągnęła w kłujące krzaki, sycząc, że jej chłopak chowa się za rogiem. Siedziałyśmy tam dość długo, bałam się, że kurczak wystygnie. Postanowiłyśmy więc zjeść go tam. Odrywałyśmy kawałki gołymi rękami, siedząc w jeżynach i przeklinając chłopaka z całego serca. © Tatiana Lobanova / ADME
- Wiele lat temu do mojej przyjaciółki przyjechała w odwiedziny mama i jej partner Janusz. Poznałam ich, zabrałam na zakupy i ugościłam. Kiedy siedziałam w pracy, zobaczyłam, że dzwoni do mnie Janusz.
Odebrałam telefon:
— Cześć, Janusz.
W odpowiedzi cisza.
— Janusz, słyszysz mnie?
Cisza.
— Halo, Janusz, wszystko w porządku?
Usłyszałam głos mamy przyjaciółki, nazywałam ją ciocią:
— A kto mówi?
— Ciocia Kasia? Tu Lena. Dlaczego dzwonisz? Co się stało?
Ciocia powiedziała, że wszystko w porządku i rozłączyła się. W każdym razie, jak się później okazało, zdradzał ją, a ona dzwoniła do wszystkich kobiet, jakie miał zapisane w telefonie. Szczerze mówiąc, to nie było przyjemne. © Karimshina / Pikabu - Moja siostra przyprowadziła do mnie swoich znajomych. Zobaczyłam, że jej przyjaciółka singielka pomaga mojemu mężowi w kuchni i robi do niego słodkie oczy. Powiedziałam, że mąż nie potrzebuje pomocy. A ona się obraziła i zadzwoniła po taksówkę. Jakieś 15 minut później moja siostra, która poszła ją odprowadzić, wpadła i zaczęła mnie oskarżać, że nie lubię jej przyjaciół. Nie ma mowy! To wciąż moja wina! Podsłuchane / Ideer
- Mąż mojej przyjaciółki na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie normalny. Ona jest na urlopie macierzyńskim, on pracuje zdalnie i też zawsze jest w domu. Żona jest wesoła, towarzyska, raz na tydzień lub dwa wychodzi spotkać się ze znajomymi lub dorobić sobie na pół etatu, i zawsze potem jest awantura. Mąż wrzeszczy, że zostawiła jego i dzieci, a on czuje się niekochany. Kiedy ona siedzi w domu blisko niego, wszystko jest idealnie. Niedawno najmłodsze dziecko poszło do przedszkola, a przyjaciółka zaczęła planować powrót do pracy. Ale mąż jej nie pozwala! Ma zostać w domu i tyle. Myślę, że bez względu na to, jest wielka jest miłość, nadal każdy potrzebuje osobistej przestrzeni i odpoczynku od siebie nawzajem. © CatKate / ADME
- Pewnego niedzielnego poranka ktoś zadzwonił z nieznanego numeru. Odebrałam. Jakaś młoda kobieta przywitała się, zwracając się do mnie po imieniu. Nie rozpoznałam jej i na autopilocie odpowiedziałam:
— Dzień dobry!
Dziewczyna:
— Skąd pani zna mojego męża?
— Jakiego męża?
— Mojego męża Waldka. Ma pani numer w swoim telefonie.
Sytuacja nie stała się jaśniejsza, mam co najmniej 5 Waldków w telefonie, a ilu Waldków ma w swoich telefonach mój numer, nawet nie zgadnę. Pracuję jako prawnik i ludzie przekazują sobie kontakt do mnie, nawet mnie o to nie pytając.
Odpowiadam:
— Nie znam żadnego Waldka, a jeśli znam, to tylko przez moją pracę. Jestem prawnikiem.
W tym momencie dziewczyna rzuca:
— Aha, jest pani prawnikiem. OK, dzięki.
Potem dowiedziałam się, że to żona Waldka, od którego trzy lata temu wzięliśmy z mężem kota. Ta pani widziała mnie i mojego męża i poznała nas. Nie wiem, dlaczego jej to przeszkadzało, ale odebrałam ten telefon jako wyjątkowo nieprzyjemny. Wrzuciłam ich na czarną listę i skasowałam całą korespondencję od Waldka. © kyrillica / Pikabu
- Jeden z moich byłych, kiedy udało mu się dorwać mój telefon, zadzwonił na wszystkie numery, które były zapiane pod męskimi imionami. Byli to koledzy, szefowie, koledzy z klasy i krewni. Więc ten dziwak dzwonił i pytał ich, kim są. Połowa z nich przedstawiała się z imienia i nazwiska, a połowa pytała, kto dzwoni. A on odpytywał ich, skąd mnie znają.
Kiedy skończyły mu się męskie imiona, zaczął dzwonić pod numery kobiet. Ogólnie rzecz biorąc, w rezultacie straciłam prawie całą listę kontaktów, a wiele osób po prostu mnie zablokowało. Co za wstyd!
Ten facet był ze mną przez około trzy miesiące. A potem przez długi czas musiałam przywracać swoją listę kontaktów. © Natalia S / ADME - Dziesięć lat temu wynajmowałam pokój w dużym mieszkaniu, a mój kolega wynajmował wszystkie pozostałe pokoje. Często rozmawiał na czacie wideo ze swoją dziewczyną. Pewnego dnia przytulił mnie przyjacielsko, gdy wychodziłam z domu, a jego dziewczyna widziała to przez kamerę internetową. Zrobiła mu straszna awanturę.
Kiedy zamieszkała w tym mieszkaniu, zaczęła mnie nękać sarkastycznymi uwagami. W końcu odkryła, że prowadzę bloga i postanowiła zrobić to samo. Ta dziewczyna celowo publikowała zdjęcia swojego ukochanego i różne dowody na to, że ich związek jest silny.
Pewnego dnia nie mogła już wytrzymać i napisała na swoim blogu post zaadresowany specjalnie do mnie. To właśnie wtedy wszystkie jej tłumione uczucia do mnie w końcu wypłynęły na powierzchnię i pozory zniknęły. Byłam tak zniesmaczona, że musiałam się wyprowadzić. Z zaskoczeniem dowiedziałam się później, że mój kolega poślubił tę toksyczną kobietę. © Lynnett Tan / Quora
Historie opowiedziane w tym artykule dotyczą zazwyczaj sytuacji, gdy zazdrość jest całkowicie bezpodstawna. Ale niekiedy rzeczywiście należy zachować czujność i uważnie przyglądać się otoczeniu partnera. Są kobiety, które nie zawahają się uwieść cudzego męża. Zobaczcie, na co powinnyście zwracać uwagę.